23.02.2013 | 08:27

Adam Haertle

Chmura Microsoftu padła przez nieaktualny certyfikat HTTPS

W kategorii spektakularnych wpadek wielkich dostawców usług IT ta bez wątpienia będzie w czołówce. Od wczorajszego wieczora poważne problemy ma usługa przechowywania danych w chmurze Microsoft Azure Storage, z której korzysta np. Xbox Live Service.

Certyfikaty HTTPS oraz domeny internetowe mają to do siebie, że czasem trzeba je odnawiać. Mimo, że termin takiej operacji można zaplanować, to od wielu lat wielcy gracze rynku IT nie zawsze potrafią rozwiązać taki pozornie prosty problem. Jak donosi ZDNet (i liczni użytkownicy na całym świecie) wczorajszego wieczora klątwa wygasającego certyfikatu boleśnie dotknęła Microsoft i jego usługę Azure. Panel statusu usługi nie pozostawiał wątpliwości – działo się coś bardzo złego.

Status usług Azure

Status usług Azure

Na forum wsparcia usługi jeden z użytkowników szybko zauważył możliwą przyczynę awarii – nieważny certyfikat HTTPS.

Nieważny certyfikat HTTPS

Nieważny certyfikat HTTPS

Po ośmiu godzinach od początku awarii ciągle występują problemy z dostępem do Azure Storage. Dotknięte awarią są wszystkie usługi Microsoftu, przechowujące dane w chmurze, jak na przykład Office365, Xbox Live Service (zapisujący w chmurze stan i dane gry) czy  NuGet (usługa zarządzania pakietami .NET). Aby było śmieszniej, prawie rok równo rok temu Azure miało podobny problem z certyfikatem, tym razem z powodu roku przestępnego.

Sposobem na ominięcie problemu jest chwilowe przełączenie usługi na protokół HTTP, dopóki inżynierowie Microsoftu nie uporają się z certyfikatem. Za plus tej sytuacji można uznać fakt, że usługi Microsoftu przynajmniej sprawdzają ważność certyfikatu…

Powrót

Zostaw odpowiedź do DOgi

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Chmura Microsoftu padła przez nieaktualny certyfikat HTTPS

Komentarze