25.11.2013 | 22:26

Adam Haertle

Co założyciel Silk Road ma wspólnego z twórcą bitcoinów, Satoshi Nakamoto

W ostatnich dniach w sieci pojawiły się sensacyjne nagłówki pytające, czy Ross Ulbricht, aresztowany administrator Silk Road, jest twórcą wirtualnej waluty bitcoin, tajemniczym Satoshi Nakamoto. Odpowiedź brzmi – nie jest. Ale mają coś wspólnego.

Silk Road, internetowy market z narkotykami, zamknięty niedawno przez FBI, był największym jak do tej pory sklepem, w którym można było płacić bitcoinami. FBI poinformowało, że przez ponad 2 lata istnienia obroty serwisu wyniosły ok. 9,5 mln BTC, czyli prawie tyle, ile w momencie zamknięcia strony istniało BTC na rynku. Co jednak domniemany założyciel Silk Road ma wspólnego z owianym mgłą tajemnicy twórcą bitcoinów, znanym pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Ciekawą informację na ten temat znaleźli naukowcy, badający losy bitcoinów, powiązanych z transakcjami Silk Road.

W poszukiwaniu 426 000 BTC

Krótko po ujawnieniu aktu oskarżenia Rossa Ulbrichta, podejrzanego o stworzenie serwisu Silk Road i zarządzanie nim, dwóch naukowców z Instytutu Weizmanna, Dorit Ron i Adi Shamir (ten drugi to literka S w RSA) postanowiło przyjrzeć się przepływowi środków, związanych z działaniem Silk Road. W tym celu skorzystali z ważnej cechy bitcoinów, a mianowicie jawności wszystkich transakcji.

Tysiące sprzedawców, oferujących swoje towary (najczęściej narkotyki) ponad 100 000 klientów, płaciło na rzecz serwisu prowizje – od 10% przy niskich kwotach do 1,5% przy dużych transakcjach. FBI obliczyło, ze łączna wartość prowizji w serwisie powinna wynosić ok. 600 000 BTC (po obecnym, szalonym kursie, 1,5 mld PLN). Do tej pory w rękach organów ścigania znalazło się niecałe 174 tysiące BTC (z czego 144 tysiące w tym portfelu). Środki te zostały znalezione w portfelach na przejętych serwerach Silk Road (ok. 30 tysięcy) oraz, po 25 dniach analizy dysków, na laptopie Rossa Ulbrichta, przejętym w trakcie, gdy jego właściciel na nim pracował (pozostałe 144 tysiące). Aby było śmieszniej, środki te przelewane były do portfela FBI w 445 pojedynczych transakcjach po 324 BTC – a „324” na klawiaturze telefonu odpowiada literkom F, B oraz I. Od tego właśnie portfela swoją analizę zaczęli naukowcy.

Krok po kroku

Zapisy w historii portfela FBI pozwoliły naukowcom zidentyfikować adresy, z których zostały przesłane środki. Okazało się, że aż 89,6% całej kwoty pochodziło tylko z 19 adresów. Pozostałe 10,4% swoje źródło miało w 2862 portfelach. Naukowcy skoncentrowali się więc na tych większych źródłach. 15 z tych 19 znaczących adresów było założonych w kwietniu 2013 i znajdujące się na nich kwoty były regularnie, co kilka dni, przenoszone na kolejne 15 adresów aż do 1 maja. Kolejną transakcją na tych portfelach było już przejęcie przez FBI. Te same 15 kont było regularnie wykorzystywane w kwietniu i maju do przelewania po 50 BTC na inny zestaw kont. Z kolei analiza przelewów po 50 BTC na te same konta docelowe doprowadziła badaczy do adresu, na którym znaleźli ponad 100 000 BTC, a ostatnia transakcja z tego rachunku miała miejsce o godzinie 8 rano 1 października 2013, czyli na kilka godzin przed aresztowaniem Rossa Ulbrichta.

Miesiąc po miesiącu

Naukowcy sporządzili zestawienie najistotniejszych rachunków, z których środki zostały przejęte przez FBI, wraz z zestawieniem wpływów i rozchodów miesiąc po miesiącu.

Zestawienie obrotów na rachunkach

Zestawienie obrotów na rachunkach

Z tego zestawienia wynikają dość ciekawe wnioski. Po pierwsze, przez przejęte rachunki przepłynęło 214 123 BTC, z których FBI przejęło tylko 144 336. Oznacza to, że DPR przelał na inne adresy brakujące prawie 70 000 BTC. Po drugie, konta te nie były zasilone w maju, czerwcu ani we wrześniu 2013 – co może oznaczać, że wpływy z tych miesięcy znalazły się w zupełnie innym miejscu. Brak również wpływów za okres sprzed października 2012. Ciekawe są także różnice w wysokości wpływów – sugerują one, że nie wszystkie środki trafiały na te rachunki, ponieważ wpływy Silk Road powinny być bardziej równomiernie rozłożone pomiędzy poszczególnymi miesiącami.

Powiązanie z Satoshi Nakamoto

Najciekawszą jednak transakcją wydaje się przelew 1000 BTC, którego ktoś dokonał 20 marca 2013 na jedno z kont kontrolowanych przez DPR.

Analiza ciekawego przelewu

Analiza ciekawego przelewu

Przesłana kwota w momencie transferu warta była 66 000 dolarów, co sugeruje, że mógł to być rodzaj inwestycji – narkoman raczej nie planuje zakupów za taką sumę. Prześledzenie tej transakcji o zaledwie kilka kroków wstecz doprowadziło do zaskakującego odkrycia – pochodzi ona z rachunku, który został stworzony 13 stycznia 2009, a zatem zaledwie 4 dni po rozpoczęciu wydobycia bitcoinów (pierwszy blok był wykopany 9 stycznia 2009). Większość środków, które zasiliły ten portfel, pochodziły z wydobycia pierwszych 20 000 bloków BTC. Powszechnie przyjmuje się, że większość z pierwszych 20 000 bloków wykopał twórca bitcoinów, znany jako Satoshi Nakamoto. Czy oznacza to, ze Satoshi Nakamoto i Ross Ulbricht to ta sama osoba? Zdecydowanie nie. Możemy jednak stwierdzić, że najprawdopodobniej ktoś, kto dowiedział się o istnieniu bitcoinów w pierwszym tygodniu ich wytwarzania i sam wziął udział w tym procesie, z jakiegoś powodu przekazał w marciu tego roku 1000 BTC na konto, kontrolowane przez Rossa Ulbrichta. Ciekawe. A możliwe wyjaśnienie tej zagadki znajdziecie tutaj.

Powrót

Komentarze

  • 2013.11.25 23:00 Kamil

    > narkoman raczej nie planuje zakupów za taką sumę

    Co to ma znaczyć? Skąd przypuszczenie, że osoba używająca narkotyków inne niż te dozwolone przez państwo nie jest w stanie inwestować?

    Odpowiedz
    • 2013.11.25 23:08 vCP

      Tak

      Odpowiedz
    • 2013.11.25 23:10 Adam

      To ma znaczyć, że większość przelewów na konta Silk Road to były zasilenia rachunków w wysokości do kilkuset dolarów. Przelew na 60 000 USD odbiegał od wzorca zachowania klienta tego serwisu.

      Odpowiedz
    • 2013.11.25 23:24 Daniel

      Pisałem o tym u siebie, Dorit Ron i Adi Shamir sami napisali o tym w ten sposób:

      „Taki pojedyńczy duży transfer nie zgadza się ze standardowym zachowaniem kupca, który otwiera konto na Silk Roadzie w celu zakupu narkotyków (od takich kupców oczekuje się, że prześlą depozyt wart setki albo tysiące dolarów, a dopiero następnie kiedy skończą im się środki prześlą więcej). Ta transakcja może reprezentować ogromną skalę aktywności Silk Roadu, jakiś rodzaj dofinansowania, albo partnerstwa, ale to są tylko domysły”

      Odpowiedz
      • 2013.11.26 11:58 Kamil

        Po takiej stronie jak ta oczekiwałbym trochę obiektywności. Transakcje na małe kwoty były uwarunkowane zapewnieniem bezpieczeństwa swoich środków, co ostatecznie okazało się skuteczne. Nie rozumiem więc z jakiego powodu angażujecie się w politykowanie? (utrwalanie stereotypu, że „narkoman” to osoba nie potrafiąca zarządzać swoimi finansami)

        Odpowiedz
    • 2013.11.26 02:35 Cool

      Skąd pomysł, że osoba używająca narkotyków to od razu narkoman?

      Odpowiedz
  • 2013.11.25 23:38 Drako

    Proste działanie. Aby waluta rozpowszechniła się to musi być towar, który za tą walutę można kupić.

    Towar za towar. Myślę, że serwis wspomógł w bardzo dużej skali rozpowszechnieniu BitCoina.

    BTW. aż się dziwię Adam, że nie płacą Ci za tak ciekawe artykuły ;-)

    Odpowiedz
  • 2013.11.26 08:52 John

    Dlaczego @zaufanatrzeciastrona nie podaje swojego adresu BTC?

    Odpowiedz
  • 2013.11.26 09:17 jan kowalski

    Wszystko to śmierdzi.

    Odpowiedz
    • 2013.11.26 22:52 moneyfornothing

      Pisz co chcesz, ja dzięki inwestycji 5000zł w btc w odpowiednim czasie dziś kończę budować dom na Cyprze :)

      Odpowiedz
  • 2013.11.26 09:20 krasnal

    Co do bitcoina to może się okaże kiedyś że twórcą jest…NSA. A co, nieprawdopodobna teoria? Mają ludzi, środki i możliwości żeby coś takiego zaplanować, stworzyć, wylansować i kontrolować. W krasnoludki-geniuszy, które to krasnale pracują w ciasnych garażach i tworzą rzeczy wielkie już nawet dzieci nie wierzą…

    Odpowiedz
  • 2013.11.26 12:26 .

    Zastanawiający jest fundator tego badania (sekcja ACK) i cel jaki miałby być osiągnięty przez jego publikację.

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź do .

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Co założyciel Silk Road ma wspólnego z twórcą bitcoinów, Satoshi Nakamoto

Komentarze