Dilerzy oszukują narkomanów? I to w internecie? Niemożliwe!

dodał 26 września 2013 o 21:54 w kategorii Prawo, Wpadki  z tagami:
Dilerzy oszukują narkomanów? I to w internecie? Niemożliwe!

(źródło: epSos.de)

Kilka dni temu opisaliśmy, jak to Atlantis, jeden z większych serwisów sprzedających w sieci narkotyki, planuje zakończyć swoją działalność. Założyciele obiecywali klientom możliwość wycofania środków – obietnicy jednak nie dotrzymali.

Atlantis jako powód swojej likwidacji przytoczył bliżej nieokreślone „względy bezpieczeństwa” Niewykluczone jednak, że od początku chodziło tylko o pieniądze – tak przynajmniej twierdzi Cicero, jeden z dwóch moderatorów forum serwisu. Okazuje się, że wielu użytkownikom nie udało się wycofać swoich środków, a sam serwis zamknął swoje podwoje dzisiaj, 2 dni przed zapowiadanym terminem zakończenia działalności. W wątku w serwisie Reddit użytkownicy opisują, jak próby wypłaty środków powodują wpadnięcie w pętlę kolejnych witryn, co sugeruje, że ktoś usunął fragment kodu odpowiedzialny za przelewy. Co ciekawe, wpłaty i pozostała funkcjonalność serwisu działały do ostatniej minuty bez problemów, za to założyciele serwisu przestali się odzywać do użytkowników.

Cicero wątpi, czy powodem zawieszenia działalności serwisu były względy bezpieczeństwa. Opisuje, jak przez ostatnie dwa miesiące czas rozwiązywania zgłoszeń problemów znacznie się wydłużył, nowe funkcjonalności nie były wprowadzane w obiecanych terminach a administratorzy coraz rzadziej komunikowali się z moderatorami. Zdaniem Cicero o zamknięciu serwisu zadecydowały względy finansowe – koszty jego prowadzenia nie były rekompensowane przychodami. Mogło to także być powodem kradzieży środków użytkowników – niektórzy podobno stracili ponad $3000.

Straty użytkowników Atlantis i tak bledną w świetle największego przekrętu, na jaki nabrani zostali użytkownicy Silk Road w maju 2012, kiedy to najpopularniejszy sprzedawca serwisu Tony76, zebrał w ciągu kilku dni zamówienia na ok. ćwierć miliona dolarów, namówił wszystkich do zwolnienia środków z funduszu powierniczego i zniknął, pozostawiając tłum niezadowolonych klientów. Doświadczenie to nie przeszkodziło najlepszemu australijskiemu handlarzowi na Silk Road, EnterTheMatrix, powtórzyć bardzo podobnego wyczynu w lutym 2013. EnterTheMatrix sam podsumował wtedy swoją działalność świetnym cytatem z wypowiedzi Omara Little, handlarza narkotyków okradającego konkurentów, jednego z bohaterów filmu The Wire: „The game’s out there, and it’s play or get played. That simple.”