Jak Adolf Hitler się zaszczepił i dostał ważny polski certyfikat COVID

dodał 27 października 2021 o 00:10 w kategorii Info  z tagami:
Jak Adolf Hitler się zaszczepił i dostał ważny polski certyfikat COVID

Nie, to nie jest żart. W sieci znaleźć można ważny certyfikat COVID wystawiony w Polsce dla Adolfa Hitlera, urodzonego 1 stycznia 1930. Co więcej, osoba udostępniająca certyfikat twierdzi, że może wystawić ich więcej za jedyne 300 dolarów.

Certyfikaty COVID, przedstawiane w postaci kodu QR, mają zaświadczać o szczepieniu, przechorowaniu lub negatywnym wyniku testu i umożliwiać m.in. podróżowanie po Unii Europejskiej. Teoretycznie nie da się ich podrobić – dzięki zastosowaniu kryptografii asymetrycznej prawidłowo podpisane certyfikaty wystawiać mogą tylko posiadacze odpowiednich kluczy prywatnych, czyli autoryzowane przez rząd podmioty. Temat w szczegółach opisał nieoceniony Informatyk Zakładowy – polecamy lekturę. Tymczasem ktoś jednak wystawił certyfikat dla Hitlera, a nawet dwa.

Temat dla miłośników certyfikatów

Na pewnym forum w sieci (wcale nie w magicznym darknecie, tylko w takim normalnym internecie) od dawna trwa dyskusja na temat możliwości tworzenia własnych, prawidłowych certyfikatów COVID. Z oczywistych powodów opisanych powyżej dyskusja jest teoretyczna – a raczej była aż do ostatniej niedzieli, gdy do akcji wkroczył użytkownik o pseudonimie „przedsiebiorca”. Przedstawił on ofertę sprzedaży certyfikatów potwierdzających szczepienie COVID przeprowadzone w Polsce.

Jego oferta spotkała się zarówno z dużym zainteresowaniem, jak i sceptycyzmem. Inny użytkownik poprosił o spreparowanie certyfikatu dla Adolfa Hitlera jako dowodu możliwości.

Autor ogłoszenia wkrótce poinformował, że zlecenie zrealizował i kod QR wysłał w wiadomości prywatnej.

Odbiorca potwierdził otrzymanie prawidłowo podpisanego kodu

Wkrótce opublikował także obrazek, umożliwiając weryfikację wiarygodności.

Nawet Hitler zaszczepił się na COVID

Oto kod QR Adolfa Hitlera:

Skąd wiemy, że jest prawidłowy? Mówi nam o tym aplikacja „Skaner certyfikatów COVID”, wydana przez Centrum e-Zdrowia. Wystarczy ją zainstalować i kod zeskanować.

To autor może wystawiać te certyfikaty czy nie?

Tu robi się ciekawie. Co prawda, aplikacja do weryfikacji kodu wielu informacji nam nie pokazuje, ale na szczęście mamy skrypty. Mówią one tak:

ah$ python3.9 vacdec.py hitler.jpg
{-260: {1: {'dob': '1930-01-01',
'nam': {'fn': 'Hitler',
'fnt': 'HITLER',
'gn': 'Adolf',
'gnt': 'ADOLF'},
'v': [{'ci': 'URN:UVCI:01:PL:1/AF2AA5873FAF45DFA826B8A01237BDC4',
'co': 'PL',
'dn': 1,
'dt': '2021-07-11',
'is': 'Centrum e-Zdrowia',
'ma': 'ORG-100001417',
'mp': 'EU/1/20/1525',
'sd': 1,
'tg': '840539006',
'vp': 'J07BX03'}],
'ver': '1.0.0'}},
1: 'PL',
4: 1685101990,
6: 1635098906}

Możemy z tego wyczytać (dzięki artykułowi Tomka), że:

  • certyfikat był wystawiony 24 października 2021 o 18:08:26, więc po publikacji wpisu na forum,
  • jest ważny do 26 maja 2023,
  • Hitler ostatnią (i jedyną) dawkę szczepionki przyjął 11 lipca 2021,
  • była to szczepionka AstraZeneca.

Hitler szczepił się także we Francji

Co ciekawe, na tym samym forum ktoś opublikował także francuski certyfikat QR Hitlera:

Ten także przechodzi pozytywnie weryfikację w aplikacji, a zawarte w nim dane są dość podobne do polskiej wersji (chociaż np. data urodzenia Hitlera i data szczepienia jest inna, a sam certyfikat był wystawiony dzień później).

Podsumowanie

Czy autor wątku faktycznie zamierza sprzedawać certyfikaty? Tego nie wiemy. Udowodnił na razie, że potrafi je generować i prawidłowo podpisywać (sprawdziliśmy, że podpis jest prawidłowy także innym narzędziem, na wypadek gdyby aplikacja nie robiła tego prawidłowo).

Pewne wątpliwości może budzić fakt, że zarówno konto autora wpisu, jak i konto osoby, która poprosiła o certyfikat Hitlera, powstały 23 października, zatem dzień przed zamieszczeniem i zweryfikowaniem oferty tworzenia kodów QR. Nie da się jednak ukryć, że kod działa. Pozostaje mieć nadzieję, że Centrum e-Zdrowia pracuje właśnie nad ustaleniem, co tam się wydarzyło…

PS. Certyfikat Hitlera pozostanie ważny jeszcze przez półtora roku, ponieważ nikt nie przewidział procedur odwoływania fałszywych certyfikatów…