28.05.2017 | 21:05

Adam Haertle

Jak za darmo dostać się na najlepsze konferencje (a nawet na tym zarobić)

Odkrył sposób by wchodzić za darmo na konferencje, organizatorzy go kochają! [MEMY] – taki tytuł mógłby mieć poniższy artykuł.  Metoda, którą polecamy, jest naprawdę prosta i przynosi wszystkim same korzyści.

Aby nie trzymać Was zbyt długo w niepewności na pytanie postawione w tytule artykułu odpowiemy od razu – wystarczy zgłosić się ze swoją prezentacją i przekonać organizatorów, że będzie całkiem przyzwoita. Jeśli to zadanie wydaje się Wam trudne, to zapewniamy, że wcale tak nie jest, a co więcej oferujemy naszą pomoc w całym procesie przygotowań do występu. Często to właśnie występy debiutantów są najciekawsze.

Dlaczego warto spróbować

Po pierwsze jest to świetna okazja, by wejść za darmo na konferencję, gdzie wejściówka kosztuje między 500 a 2000 PLN. Po drugie niektóre konferencje zaczynają płacić występującym. Po trzecie jest to świetna okazja by pokazać się i swoje pomysły innym ludziom z branży – często przyszłym współpracownikom, klientom lub pracodawcom. Po czwarte ludzie, którzy przychodzą na takie konferencje, chętnie nawiązują nowe kontakty i szybko przyjmują do swojego środowiska – trudno wyjść bez przynajmniej kilku nowych znajomych. Po piąte to fajny wpis w życiorysie i dowód, że to, co robisz, ma sens i potrafisz o tym opowiedzieć. Moglibyśmy tak długo – tylko w tym roku nasza szeroko pojęta redakcja i Anonimowi Analitycy występują łącznie pewnie kilkadziesiąt razy i bardzo sobie ten sposób spędzania czasu chwalą.

Dlaczego to jest naprawdę proste

Pierwszy powód jest trochę smutny – na wielu konferencjach brakuje dobrych występów lub na sensownych prezenterów trzeba polować. To własnie próbujemy zmienić – ale dopóki nie przekonamy kilkudziesięciu osób, by występowały, próg wejścia w grupę popularnych prezenterów jest dość niski. Nie trzeba być Mikko Hypponenem czy Kevinem Mitnickiem by trafić za mikrofon na dużej konferencji i zebrać burzę oklasków. Powód drugi – wielu prelegentów reprezentuje firmy, dla których pracują, często także sponsorów konferencji. Niestety wiele firm nadal nie rozumie, że konferencyjna prezentacja nie powinna być prezentacją produktową i połowa sali chcąc nie chcąc zasypia. Powód trzeci – pomożemy! Osobom, które nigdy nie występowały jeszcze na konferencji, oferujemy darmowe konsultacje związane z wyborem tematu, zgłoszeniem prezentacji, przygotowaniem slajdów i samym występem. W zależności od wybranego tematu znajdziemy eksperta, który skonsultuje kwestie merytoryczne, pomożemy przygotować zgłoszenie, przejrzymy slajdy razem z autorem i będziemy trzymać kciuki na sali. Wystarczy zgłosić się przez nas formularz kontaktowy a potem będzie już z górki (aby nie rozbudzać zbyt wielkich oczekiwań – nie zrobimy wszystkiego za Was – ciągle musicie określić pulę tematów, zaproponować treść i zrobić slajdy).

Mikko na zeszłorocznym SCS

Ale ja nie wiem o czym prezentować

Zdradzimy Wam pewien sekret – wielu prelegentów nie wie aż do momentu na kilka dni przed prezentacją, kiedy to zaczynają w panice robić slajdy. Co więcej, niektórzy nie wiedzą także w trakcie swojej prezentacji… Poniżej kilka prostych metod na opracowanie tematu dobrej prezentacji:

  • coś robisz zawodowo lub prywatnie, ma to związek z bezpieczeństwem i chcesz o tym opowiedzieć (np. bug bounty, projekt sieci w firmie czy konfiguracja honeypota – nawet dla początkujących),
  • masz case study – ktoś włamał Ci się na serwer, udało Ci się zdiagnozować nietypowy problem czy trafisz na błąd w routerze,
  • masz pracę magisterską czy licencjacką z bezpieczeństwa i do niej jakieś badania,
  • na zagranicznej konferencji (np. DefCon) ktoś opowiedział coś fajnego i można to przenieść na nasz polski grunt,
  • a na koniec złota metoda – samograj: znajdujesz 3-5 przypadków czegoś związanego z bezpieczeństwem (np. historie włamań, przykłady XXE injection, przykłady deserializacji Javy, opisy botów typu Mirai, analizy DDoSów, naprawdę czegokolwiek) i robisz analizę porównawczą.

Znalezienie tematu jest proste. I nie szkodzi, że już ktoś o tym napisał w internecie. Ludzie, którzy przychodzą na konferencje, na pewno wszystkiego jeszcze nie przeczytali i chętnie posłuchają o rzeczach, które innym mogą wydawać się oczywiste.

Gdzie prezentować

W Polsce co roku odbywa się co najmniej kilkanaście konferencji godnych uwagi. Kilka w tym roku miało już swoje edycje, dlatego poniżej znajdziecie tylko te, na które jeszcze zdążycie się spokojnie przygotować i które mają już ogłoszone wezwanie do zgłaszania prezentacji. Udział w każdej z nich – zarówno w roli prelegenta jak i uczestnika – możemy szczerze polecić.

Nie wszystkie konferencje pokrywają prelegentom koszty przejazdu lub noclegu, a za występ na razie płaci tylko Securty PWNing. Jeśli koszt dojazdu i noclegu w Warszawie ma być powodem, dla którego nie zgłosicie swojej propozycji występu, to dajcie znać a pomożemy w rozwiązaniu tego problemu.

Na naszej stronie znajdziecie aktualną listę tegorocznych konferencji wartych uwagi, a wkrótce także informacje o zniżkach dla Czytelników którzy wolą za bilety zapłacić.

Powrót

Komentarze

  • 2017.05.28 21:44 ja

    Dajcie jakis art z poradami prawnymi jak sie nie wrobic opisujac np wielokrokowy atak na popularny serwis gdzie luki nadal istnieja i nie ma dowodow ze przekazywalem info bo kontakt przez form itd itp

    Odpowiedz
    • 2017.05.29 07:28 Maksior

      Etap 1: Rekonesans – leży i kwiczy :D

      Odpowiedz
  • 2017.05.28 21:52 Duży Pies

    Marzyłoby mi się poprowadzić ciekawy wykład – jaki robią prelegenci na konferencjach TED/TEDx: https://www.ted.com/

    Odpowiedz
  • 2017.05.28 23:21 wk

    Brzmi nieźle, ale trochę wątpię, że klientów konferencji (płacących grube stówy za udział), mogłyby serio zainteresować case studies pochodzące z małych firm (będących dopiero w drodze do sensownego security), albo praca magisterska z wynalezienia przez autora z promotorem koła na nowo. Czyli pewnie jakieś warunki wstępne są do spełnienia. Byłoby fajnie wiedzieć, z czym się nie pchać, żeby nie robić z siebie idioty.

    Odpowiedz
    • 2017.05.29 07:32 Adam

      Podeślij opis w 5 zdaniach to odpowiemy :) PS. Wszystko jest lepsze od maszynowego odczytania ulotki produktu ;)

      Odpowiedz
      • 2017.05.29 20:13 wk

        Rozumiem o tych ulotkach. Znam zjawisko prezentacji propagandowych z innych wydarzeń.
        Przemyślę, czy mam coś do powiedzenia.

        Odpowiedz
    • 2017.05.29 09:17 Krzysztof Kozłowski

      Możesz sie zdziwić.
      Bolączką wielu konferencji jest to że nie ma tam propozycji i rozwiązań dla mikro firm…

      Czasem mam wrażenie ze firmy zajmujące się dostarczaniem rozwiązań bezpieczeństwa kompletnie nie zagospodarowały tych klientów.Zresztą chyba w każdym miejscu rynki IT mikro firmy są traktowane lekko z buta.

      Odpowiedz
      • 2017.05.29 15:45 Makdaam

        To jest trochę konsekwencja budżetu mikro firm. Bardzo fajne byłoby case study – co zrobiliśmy i co się udało.

        Case study opisujące jak osoby nietechniczne w małej firmie klikają we wszystkie linki w mailach raczej niczego nowego nie wniesie.

        Odpowiedz
        • 2017.05.29 20:35 wk

          @Krzysztof Kozlowski, @Makdaam

          Tak też mi się wydaje, że mikrofirmy są niewidoczne i że jest to wynikiem ich słabych możliwości finansowania szkoleń, konferencji, itp. A także, że są słabym klientem dla dostawców rozwiązań bezpieczeństwa; z dokładnie tych samych powodów. Na indywidualnie zamawiane rozwiązania często ich nie stać, a produkty gotowe przygotowywane są przez producentów zazwyczaj z myślą o większych organizacjach i źle się je wdraża w mikrofirmie, bo nie ma ich potem komu obsługiwać. Budżetowe rozwiązania indywidualne zazwyczaj przygotowuje więc admin, pracujący na umowę lub prowadzący swoją firmę. Bywają to rozwiązania ciekawe i inteligentne, ale kompromisowe pomiędzy zalecanymi procedurami, a możliwościami mikroprzedsiębiorstw. I zazwyczaj słabo skalowalne, czyli nie da się ich zastosować w dużej organizacji, ergo – nie da się na nich zarobić. Stąd zastanawiam się, czy ma sens pchać się z takiej pozycji na konferencję przeznaczoną dla ludzi, którzy płacą za nią 500-2000 zł. Z jednej strony mam odczucie, że to totalnie nie ten target, z drugiej – fajnie jest się wymieniać doświadczeniami i jeśli tego nie ma, to przepaść między drogim a tanim itsec musi się pogłębiać. Dwa światy normalnie :-)

          Odpowiedz
    • 2017.05.30 09:42 tirtob

      Moja pierwsza w życiu prezentacja na konferencji była „z łapanki”. Miałem może ze dwa lata stażu zawodowego w bezpieczeństwie i oznajmiono mi, że mam wystąpić na SECURze. Wziąłem na warsztat temat, nad którym pracowałem. W zasadzie nic szczególnego, ale dało się to pokazać jako studium ciekawego problemu z którym wiele firm wtedy się borykało i nie wszystkie wiedziały, że da się coś z tym zrobić. Pokazałem na czym polegał problem, jak go rozwiązałem, podparłem to jakimiś dowodami, dodałem kilka ciekawostek, wspomniałem o alternatywnych rozwiązaniach i na koniec podsumowałem osiągnięte korzyści.
      Jak teraz patrzę na tą swoją prezentację, to dowolny specjalista od prowadzenia prezentacji nie zostawiłby na mnie suchej nitki. Ale… wyniki ankiet wypełnionych przez słuchaczy nie zostawiały złudzeń – wyżej od mojej została oceniona tylko prezentacja specjalnego gościa ściągniętego z zagranicy (a to był pewniak – mówił ciekawie, z jajem i o ważnych rzeczach).

      Tak więc odwagi! Zaufajcie Zaufanej ;-)

      Odpowiedz
  • 2017.05.29 00:36 Kingu

    Fajna inicjatywa! Konsultacje to pomysł trafiony.
    Doświadczeń przybywa i warto się dzielić ale czasem faktycznie człowiek nie wie czy nie za nudne, albo walczył z problemem który rozwiązuje jakiś darmowy soft i wyjdzie na głupka.

    Odpowiedz
    • 2017.05.29 07:33 Adam

      Byłem na kilkudziesięciu konferencjach i nigdy nikt, kto szczerze i z sensem o czymś opowiedział, nie wyszedł na głupka. Najwyżej ktoś podejdzie po prelekcji i powie „a można to było zrobić tak i tak”, zatem wszyscy korzystają.

      Odpowiedz
  • 2017.05.29 03:34 Adam M. Katana

    Chętnie bym napisał, ale czy mam szanse? Prowadziłem aktualnie jedną prelekcję o tematyce bitcoina, teraz chciałbym poprowadzić o jego bezpieczeństwie.

    Odpowiedz
    • 2017.05.29 07:34 Adam

      Sprecyzuj, opisz i podeślij – zobaczymy i poradzimy.

      Odpowiedz
  • 2017.05.29 07:51 Grzegorz

    Ciekawe wyzwanie. Nigdy nie miałem nic do czynienia z security. Fajna propozycja, chętnie bym podjął się wyzwania i połączył swoją działkę z security. Ja też marzyłem o TED/TEDx ale tam trzeba mieć chyba coś bardzo oryginalnego do powiedzenia i posiadać odpowiednie umiejętności prezentacji.

    Odpowiedz
    • 2017.05.29 13:09 Duży Pies

      Warto oglądać TEDy – można podpatrzeć jak mówią prelegenci, obserwować ich ekspresję – to też uczy.
      .
      Helion wydał książkę „TED. Jak wygłosić mowę życia”:
      1) Kup książkę lub ebooka
      2) Przeczytaj ją uważnie, analizując treść i robiąc notatki
      3) Przygotuj własną prelekcję na interesujący Cię temat.
      4) Nagraj się na kamerkę i daj komuś do obejrzenia/zrecenzowania.
      5) Nie bój się popełniać błędów, dzięki nim nauczysz się więcej.
      6) Z pokorą przyjmij (twórczą) krytykę, jeśli nadal robisz coś nie tak.
      .
      Ja sam bym coś przygotował ale właśnie kończę studia podyplomowe i piszę pracę dyplomową. Po obronie posiedzę w domu i na spokojnie przygotuję coś, może na jesień bym się wyrobił.

      Odpowiedz
  • 2017.05.29 10:05 aha

    Dzień dobry państwu, chciałbym przedstawić wam poradnik jak zostać milionerem w tydzień. stwórz kryptowalutę, nazwij ją BITOK ( https://bitcointalk.org/index.php?topic=1896817.0 ) napisz z 5 postów na forum oraz twitterze, wystaw swoją walutę na giełdzie
    ( https://yobit.net/en/ ), bla bla
    aktualna cena 1 bitok = 1.5 btc
    Wybacz za trol posta

    Odpowiedz
  • 2017.05.29 13:45 Irek

    Świetna inicjatywa.

    Potwierdzam spostrzeżenia Adama. Bardzo często najlepsze tematy prezentują początkujący prelegenci …. i takich trzeba wspierać. Bardzo często są fascynatami i hobbystami, mają merytotyczne przygotowanie tematu i dużą wiedzę. Warsztatu konferencyjnego i swobody wypowiedzi z czasem można się nauczyć. Nic nie zastąpi tej wiedzy , którą niektórzy mają w głowie i mogli by się pochwalić. Wiele z tych konferencji odwiedza bardzo wiele osób znających ITESC od podszewki i tu można liczyć na wymianę doświadczeń.

    Potrzeba nowych twarzy … nowych tematów.

    Ja potwierdzam na swoim przykładzie :-).

    Odpowiedz
  • 2017.05.29 13:50 Irek

    Na pewno nikogo nie interesuje słuchanie o produkcie i jaka to firma X jest fantastyczna w dostarczaniu rozwiązań.

    Rolą rady programowej konferencji jest wybrać nawet z tych nowy prezentacji takie, które są świeże w swojej tematyce, odnajdują jakieś smaczki, pokazują coś innego.

    Może być i jakaś mikrofirma …. ważny by temat był „oklepany”.

    Irek

    Odpowiedz
  • 2017.05.29 16:01 Kili

    Cześć,
    Na serio chcecie pomóc w przygotowaniu się i ew.wystąpieniu?
    Chętnie bym skorzystał z takiej pomocy :) Na jaki mail mogę wysłać próbkę/opis tego, o czym chciałbym opowiedzieć?

    Odpowiedz
    • 2017.05.29 17:09 Adam

      Znalezienie kontaktu z redakcją chyba nie jest trudne…

      Odpowiedz
      • 2017.05.30 10:34 Kili

        Trudne nie jest, ale przyznam, że skoro tak anonsujecie, to może jest osobny adres mailowy, dedykowany temu zagadnieniu? Domyślam się, że na maila redakcji może napływać mnóstwo innych wiadomości :)

        Na pewno się odezwę :)

        Odpowiedz
  • 2017.06.01 00:24 Jan Usz

    Są gdzieś listy zaakcpetowanych tematów przed deadline’em jeszcze? Może bym coś z pewnego tematu potrafił opowiedzieć (choć mówca ze mnie przeciętny), ale mam wrażenie, że nie byłbym pierwszy.

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź do Irek

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Jak za darmo dostać się na najlepsze konferencje (a nawet na tym zarobić)

Komentarze