02.02.2013 | 08:53

Adam Haertle

Kto wyłączył na kilka godzin rejestr polskich domen NASKu?

Wczoraj przez kilka godzin niedostępny był centralny system rejestracji i utrzymania nazw w domenie .pl, prowadzony przez NASK.  Co spowodowało tak rzadko spotykaną długą niedostępność tego istotnego dla działania polskiego internetu systemu?

Według naszych informacji wczorajsza niespodziewana przerwa w działaniu krajowego rejestru domen trwała ok. 5h, tymczasowo uniemożliwiając prawidłowe funkcjonowanie wielu firm zajmujących się sprzedażą domen. NASK wydał w tej sprawie poniższy komunikat:

Informujemy, że degradacja parametrów naszego systemu Registry oraz jego niedostępność w dniu 1 lutego 2013 zostały spowodowane przez masowe rezerwacje nazw w domenie .pl dokonane przez kilku naszych Partnerów. 

Przeprowadzone rezerwacje, w liczbie ponad 2,3 mln, doprowadziły do dwukrotnego wzrostu Rejestru .pl. Mimo podjętych działań naprawczych, skutki będą odczuwalne dla wszystkich Partnerów NASK przez co najmniej 2 tygodnie.

Przepraszamy za niedogodności, zapewniamy, że dokładamy wszelkich starań, aby przywrócić poprawne działanie systemu.

Prosimy Państwa o stosowanie procesu rezerwacji nazw domeny .pl zgodnie z zasadami Porozumienia Partnerskiego. Celem rezerwacji powinno być umożliwienie i zapewnienie Oferentowi skutecznej rejestracji zarezerwowanych nazw domen .pl.

Nie jesteśmy pewnie, czy mówiąc w komunikacie o „rezerwacji” domen NASK miał na myśli zgłoszenie chęci przejęcia domeny w razie jej wygaśnięcia (usługa opcji), czy też testów, czyli możliwości zajęcia domeny na kilkanaście dni za symboliczną opłatą. Obie te funkcjonalności dostępne są w każdej chwili dla wszystkich partnerów NASKu, prowadzących usługi sprzedaży i rezerwacji domen. Nagłe, jednoczesne wystąpienie u kilku partnerów potrzeby rezerwacji ponad 2 milionów domen (w liczbie prawie identycznej z ilością wszystkich istniejących obecnie adresów w domenie .pl) wydaje się raczej niezbyt prawdopodobne.

Jednocześnie otrzymaliśmy informację, że wczoraj wieczorem od 3 dni niedostępny był serwis rejestratora domen AZ.pl. Pozostaje otwartym pytanie, kto, jak i dlaczego zarezerwował ponad 2 miliony domen, powodując przeładowanie rejestru. Czy może mieć to związek z niedawno podjętymi przez NASK działaniami przeciwko twórcom botnetu Virut? Czy też był to po  prostu błąd systemu?

Powrót

Komentarze

  • 2013.02.02 10:55 DOgi

    AZ.pl zaczął działać dopiero rano, na pewno jeszcze do godziny 5 nie działał panel klienta (usunęli plik, stary nginx zgłaszał błąd 404)

    Odpowiedz
  • 2013.02.02 11:28 kaje11

    W jakich godzinach była ta awaria?

    Odpowiedz
  • 2013.02.02 13:26 Michał

    Hmm nawet nie zauważyłem tej awarii.

    Odpowiedz
  • 2013.02.02 14:08 Marcin Rybak

    rezerwacja domeny – jest możliwa do wykonnia tylko przez partnerów, jest ona robiona dla celów przyjęcia i obsługi płatności od klienta, niestety – niektórzy partnerzy nie do końca legalnie wykorzystują tę opcję.

    Odpowiedz
  • 2013.02.02 21:42 Rafał

    Chodzi o rezerwację, opcje i testy nie mają tutaj nic do rzeczy:) Wyjaśniłem to w prosty sposób na http://iname.pl/2013/02/rezerwacje-ponad-2-mln-domen-przyczyna-problemow-rejestru-pl/ :)

    Odpowiedz
    • 2013.02.02 22:03 Adam

      Rafał, dzięki za wyjaśnienie. Pytanie, czemu ten „jeden z partnerów” zarezerwował 2 miliony domen :)

      Odpowiedz

Zostaw odpowiedź do Adam

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Kto wyłączył na kilka godzin rejestr polskich domen NASKu?

Komentarze