01.08.2012 | 16:28

Adam Haertle

Setki sklepów IAI-Shop przypominają hasło otwartym tekstem

Nasz niedawny artykuł o polskich serwisach, które nie przechowują bezpiecznie danych swoich użytkowników, naprowadził nas na ciekawy trop. Nasi czytelnicy zgłosili nam kilka sklepów, które wyglądały zaskakująco podobnie i podobnie wysyłały hasła.

Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej takim sklepom jak airsoftguns.pl, drumcenter.pl, ewa-michalak.pl, kurtmedia.pl, beateuhse.pl czy sklep-presto.pl. Co prawda rzut oka na kod źródłowy nie dał zbyt wiele, ale kilka wyszukiwań w Google odpowiedziało na najważniejsze pytanie – wszystkie te sklepy oparte są na silniku IAI-Shop.

IAI-Shop to chyba najpopularniejszy na polskim rynku sklep internetowy, oferowany w modelu „oprogramowanie jako usługa”, gdzie wszystkie elementy techniczne prowadzenia sklepu internetowego – hosting, oprogramowanie, grafika zlecone są jednemu dostawcy. Firma ma w Polsce prawdopodobnie ponad tysiąc klientów – każdy klient to co najmniej jeden sklep internetowy. Spójrzmy, jak wygląda proces zakładania konta i odzyskiwania hasła w sklepie opartym na silniku IAI-Shop na przykładzie firmy Wólczanka.

Pierwsze ostrzeżenie – maksymalna długość hasła

I kulminacja – przypomnienie naszego hasła otwartym tekstem.

Tę procedurę przetestowaliśmy na wielu sklepach opartych na silniku IAI i w każdym przypadku wyglądała identycznie. Setki, jeśli nie tysiące firm korzystają w Polsce z rozwiązania firmy IAI. Sama firma pisze w swojej polityce prywatności:

IAI S.A. nie odpowiada za błędy właścicieli sklepów korzystających z IAI-Shop.com, jeżeli to z ich winy zasady poufności gromadzonych informacji nie zostaną zachowane. W szczególności odradzamy wykorzystywanie jednego konta użytkownika panelu administracyjnego, zapisywania i podawania publicznie hasła. Nie zalecamy również wysyłania hasła poprzez sieć Internet w postaci e-maili i przy pomocy komunikatorów internetowych.

Wczoraj wysłaliśmy firmie IAI kilka pytań, dotyczących tego zagadnienia. Otrzymaliśmy informację, że pytania dotarły, jednak firma nie potrafi określić, kiedy otrzymamy odpowiedzi. Poniżej zamieszczamy pytania z nadzieją, że wkrótce uzupełnimy je o odpowiedzi IAI.

1. Czemu nie stosują Państwo hashowania haseł klientów sklepów?
2. Jak z technicznego punktu widzenia zabezpieczają Państwo hasła klientów?
3. Czy uważają Państwo taką praktykę za bezpieczną?
4. W swojej polityce prywatności piszą Państwo „Nie zalecamy również wysyłania hasła poprzez sieć Internet w postaci e-maili i przy pomocy komunikatorów internetowych.” – jak się ma to stwierdzenie do  procedury odzyskiwania hasła klienta?
5. Czy planują Państwo zmianę tego podejścia, a jeśli tak, to jakie rozwiązanie Państwo wybiorą?

Powrót

Komentarze

  • 2012.08.01 19:19 dadisdead

    ” Nie zalecamy również wysyłania hasła poprzez sieć Internet w postaci e-maili” – czy to sugeruje, że właściciel/personel sklepu ma także dostęp do haseł?

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź do dadisdead

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Setki sklepów IAI-Shop przypominają hasło otwartym tekstem

Komentarze