25.06.2019 | 16:13

Adam Haertle

Ukradli bitcoiny warte setki milionów złotych, wpadli w ręce policji

Choć zdarza się nam od czasu do czasu pisać o kradzieżach kleptowaluty, to dość rzadko mamy okazję informować także o ujęciu możliwych sprawców tych kradzieży. Tym razem jednak mamy co świętować – sprawiedliwości stało się zadość. No, prawie.

Pamiętacie jedną z największych kradzieży bitcoinów w historii, gdy z serwerów Bitfineksu zniknęło prawie 120 000 BTC? Tak, 120 000. I to relatywnie niedawno, bo zaledwie niecałe trzy lata temu. Opisywaliśmy ten incydent dość szczegółowo. Złodziejom udało się przełamać zabezpieczenia wielokrotnych podpisów i ukraść naprawdę solidną porcję BTC. Już wówczas środki te warte były ok. 280 milionów złotych. Ich wartość dzisiaj? Nieco ponad 5 miliardów złotych. A podejrzani o ich kradzież właśnie zostali zatrzymani przez izraelską jednostkę Lahav 433 – lokalny odpowiednik FBI.

Bitcoiny skradzione w 2016 leżały na kilku portfelach – i nikt ich nie ruszał. Ten stan utrzymywał się aż do 7 czerwca tego roku, kiedy to konto Twittera, obserwujące duże transakcje w blockchainie, zaraportowało pierwsze ruchy skradzionych środków. Kilka transferów po kilkadziesiąt bitcoinów każdy zaskoczył obserwatorów.

Sam Bitfinex poinformował, że nic nie wie o tych transferach. Z kolei 21 czerwca izraelski serwis posta.co.il zamieścił informację o zatrzymaniu dwóch braci, podejrzanych o wiele kradzieży bitcoinów. Wspomniani bracia, 31-letni Eli i 21-letni Assaf Gigi, mieli rzekomo trudnić się wykradaniem kryptowalut poprzez fałszywe witryny popularnych serwisów oferujących usługi portfeli online. W ten sposób mieli wyłudzać dane do logowania i okradać liczne ofiary z całego świata. Po analizie zatrzymanych nośników danych organy ścigania podejrzewają, że obaj sprawcy mieli być także powiązani z kradzieżą z roku 2016 na giełdzie Bitfinex.

Według izraelskich mediów starszy z braci był absolwentem programu Talpiot dla bardzo utalentowanych młodych ludzi, prowadzonego przez izraelskie wojsko. W jego domu znaleziono między innymi sprzętowy portfel kryptowalutowy, a organy ścigania zabezpieczyły także dwa luksusowe samochody. Niestety kwota zabezpieczonych środków znacznie odbiega od wysokości przypisywanych sprawcom strat.

Jedyny komentarz
Powrót

Komentarze

  • 2019.06.25 19:27 anoan

    Pierdu, pierdu…
    Już widzę jak „izraelskie służby” swojego aresztują…

    Odpowiedz
    • 2019.06.25 22:07 Mika

      A kto by ich nie zaaresztował dla takiej kwoty :-)

      Odpowiedz
    • 2019.06.26 04:22 chrulik

      Już widzę, jak Izrael coś oddaje gdy wpadnie w ich ręce xD

      Odpowiedz
      • 2019.06.26 07:41 John Sharkrat

        Czyli tak samo jak u Prawdziwych Polaków, jak im coś wpadnie w ręce to też nie oddają (patrz Dekret Bieruta), a dodatkowo w imię sprawiedliwości społecznej zabiorą dwa razy więcej, bo m się należy.

        Odpowiedz
        • 2019.06.26 09:48 Mad Snack

          @John Sharkrat

          Zdajesz sobie oczywiście sprawę z tego, że najbliżsi współpracownicy Bieruta to Hilary Minc i Jakub Berman.

          Odpowiedz
        • 2019.06.29 17:36 Piotr

          Wiesz nie wiem jak Cie wychowali w domu, ale jesli znajde portfel z dokumentami i kasa, oddaje wszystko, i ktos albo odpali 10% tzw znaleźnego albo trudno, kwestia jego zasad i moich. A może np to cała kasa jaka miala rodzina z 5 dzieci? Abstrakcja nie? Pamietaj, nikt nigdy nie zbudowal szcześcia na nieszczęściu drugiej osoby. Dekret Bieruta? Nie rozśmieszaj mnie co ty porównujesz i do czego… Pozdrawiam

          Odpowiedz
  • 2019.06.25 21:38 Haha!

    „Choć zdarza się nam od czasu do czasu pisać o kradzieżach kleptowaluty” xD

    Odpowiedz
    • 2019.06.26 13:23 obwodnicakępna

      Tak, tak Bierut i Stalin to ” Prawdziwi Polacy”.

      Odpowiedz
      • 2019.06.29 17:39 Piotr

        Proponuje kolego , abyś sprawdził czy lekarstwa brane. Stalin prawdziwy polak? To że był klasykiem demokracji OKEJ ale Polakiem? Nie obrażaj mnie , a jak Ci tak źle tutaj w PL paszporcik , samolocik, leć sobie gdzie tam chcesz :)

        Odpowiedz
    • 2019.06.29 00:38 :)

      :)

      Odpowiedz
  • 2019.06.25 23:56 Olo

    Grafomanom zdarza się pisac o kleptowalutach. Dziennikarzom o kryptowalutach. Jak można poważnie traktować wpis osła na poziomie 1 kl. liceum bibliotekarskiego kiedy od razu widać, ża ma uprzedzenia i pewnie pieprzy bez sensu.

    Odpowiedz
  • 2019.06.26 02:03 Gula

    Mam świadomość, że kradzież na taką skalę jest ultra trudna i wydawało mi się, że podejmują się tego spece. Moje pytanie do Pana Adama: wpadli przez swój błąd czy służby ich namierzyły?

    Odpowiedz
    • 2019.06.26 07:45 John Sharkrat

      Od razu trudna. Trzeba jakoś wyjąć pierwsze $100 000, a później masz już kasę na łapówki.
      Jeśli faktycznie ukradliby 73 mln $, to jest wiele krajów, które przyjmą ich z otwartymi ramionami nie wnikając skąd te pieniądze są i które nie wydają swoich obywateli.

      Odpowiedz
    • 2019.06.26 14:06 Chainalysis

      analiza blockchain. bitcoin jest nieanonimowy

      Odpowiedz
      • 2019.06.26 22:00 Gula

        A nie można wyprać btc?

        Odpowiedz
        • 2019.06.26 23:15 Chainalysis

          120 000 bitcoinów raczej się nie da
          a przy mniejszych ilościach można przez pralkę (ale operator pralki będzie wszystko wiedział) albo monero (ale wszystkie moneroj wypłacane z powrotem na bitcoin albo normalne pieniądze są podejrzane, więc wypłacać trzeba anonimowo)

          Odpowiedz
          • 2019.06.29 17:45 Piotr

            jak to sie nie da? z takiej puli, bierzesz sobie na nowego passata nie ferrari, zamiast willi po jakims czasie kupujesz mieszkanie albo jakis dom na zadupiu, i sobie mieszkasz. A Twoje dzieci , i ich dzieci dzieci maja po sufit jesli nadal btc beda cos warte. No ale jak sie napada na bank i np bezrobotny nagle ma ferrari to trzeba miec dobrze w glowie aby nie pomyslec ze wszedzie sie zapali na czerwono :) Pozatym 120 tys czy 10 , zawsze da sie prześledzić transakcje, kwestia determinacji .

      • 2019.06.28 15:17 John Sharkrat

        Od kiedy?

        Odpowiedz
        • 2019.06.28 16:19 Hublot

          od zawsze
          a od kiedy wszystkie giełdy wymagają KYC to już tragedia

          Odpowiedz
          • 2019.06.29 17:46 Piotr

            Niestety prawda.

    • 2019.06.27 09:47 Ajwaj

      Tak bezpardonowe ataki, czyżby ktoś naraził się naszym bracią Mojżeszowym w wierze

      Odpowiedz
      • 2019.06.27 19:33 cyb

        Zamiast cwiczyc antysemityzm pocwicz najpierw jezyk polski.
        „Bracią” – prostego slowa nie umiesz odmienic w liczbie mnogiej.

        Odpowiedz
        • 2019.06.28 05:37 Win32.semicki.pro

          Jaki ja tam antysemicki, ja jestem pro-semicki.
          Większość moich szefów to byli żydzi, nie licząc tych którzy byli gejami. Sądzisz że gdybym był anty-semicki to bym zaakceptował taką sytuację ?

          Odpowiedz
          • 2019.06.28 15:49 John Sharkrat

            Już sam fakt że wiesz jakiego pochodzenia są twoi szefowie mówi, że jesteś antysemitą. Nie wydaje mi się, aby nosili gwiazdę Dawida na ramieniu lub chodzili z fi.t.m na wierzchu.

          • 2019.06.29 00:09 Win32.semicki.pro

            Kłamstwo, jestem antropologiem, poznaję ze studiów.
            Poza tym wmawianie komuś słowa na „a” to stawianie określonej grupy narodowościowej w centrum świata, więc jesteś szowinistą.

  • 2019.06.26 12:13 kez87

    Niestety kwota zabezpieczonych środków znacznie odbiega od wysokości przypisywanych sprawcom strat.

    No tak,Izrael.Zresztą nawet gdyby nie Izrael to z reguły to tak właśnie działa:

    – Skonfiskowaliśmy 100 milionów pochodzących z kradzieży
    – To mówicie,że skonfiskowaliście 50 milionów ?
    – Tak,oczywiście,że skonfiskowaliśmy 25 milionów
    – A,no to dobra, to dajcie prokuraturze do zabezpieczenia te 10 milionów.

    Odpowiedz
    • 2019.06.28 17:09 gość

      – czyli zabezpieczamy te 5 milionów
      – tak żeby ani cent z tego 1 miliona nie zginął

      Podobnie działa zwrot sprzętu zarekwirowanego do analizy, najprawdopodobniej nigdy go nie odzyskasz mimo iż jesteś niewinny i dane z niego to potwierdzają. Kumpel z roboty został pomówiony przez sąsiada o klonowanie kart Wizji TV. Standardowo najazd 5 rano, konfiskata wszystkiego do analizy (włącznie z konsolą dzieci). Kilka lat walczył o zwrot, później odpuścił bo zatrzymany sprzęt stracił na wartości tyle że nie było sensu się kopać o 100 zł.

      Odpowiedz
    • 2019.06.28 17:44 benny

      Ludzie ogarnijcie się. Co ma Izrael do tego? W Polsce byłoby inaczej? To po prostu oznacza, że sprawcy a) skutecznie ukryli pozostałe środki, b) zdążyli część z nich wydać, c) przypisywane są im kradzieże, których nie popełnili.

      Odpowiedz
      • 2019.06.29 09:32 kez87

        A to,że na przykład (uwaga,dalej podobno antysemityzm w ogromnym stężeniu):
        1.Do Izraela nader często uciekają rozmaici przestępcy finansowi. Z Polski do Izraela uciekli choćby Bagsik i Gąsiorowski od słynnej – choć historycznej już afery ART-B.
        2.Izrael jest ziemią obiecaną dla przestępczości finansowej:
        https://www.pch24.pl/times-of-israel–nie-pozwolmy–aby-izrael-stal-sie-ziemia-obiecana-dla-oszustow-,61354,i.html
        http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,750438
        https://facet.wp.pl/mafia-w-izraelu-ma-sie-dobrze-6002215671186561a
        3.Izrael jest stolicą handlu żywym towarem jeśli chodzi o prostytutki.

        Odpowiedz
      • 2019.06.29 17:42 Piotr

        Prawidłowe podejście. Nigdy na początku nie wykluczać wszystkich możliwości, a co ma do tego Izrael? Cóż, oni działają specyficznie, duża kasa, ten naród a raczej plemie, no ma to do siebie że pieniążki ceni ponad wszystko :) W tym swoim talmudzie maja nawet takie perełki , że ojciec może oddac w rece wroga zone, dzieci etc jesli tylko jest szansa ze ocali swoje wlasne zycie. Jakże inne podejście do naszego prawda? Mam nadzieje ze środki uda sie odzyskac i że chociaż ich część trafi do właścicieli tak jak to miało miejsce niedawno przy podobnej kradzieży .

        Odpowiedz
  • 2019.07.05 10:35 Aleks

    Nie dodaliscie najciekawszego!
    Sprawcy NIE ZOSTALI aresztowani. Będą odpowiadać z wolnej stopy

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź do benny

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Ukradli bitcoiny warte setki milionów złotych, wpadli w ręce policji

Komentarze