Założyciel Silk Road podobno przyznał się do winy, FBI sprzeda BTC

dodał 8 stycznia 2014 o 09:50 w kategorii Prawo  z tagami:
Założyciel Silk Road podobno przyznał się do winy, FBI sprzeda BTC

Przecieki ze śledztwa w sprawie Silk Road mówią, że jego założyciel poszedł na układ z oskarżycielami, rząd będzie chciał wkrótce pozbyć się przejętych w tej sprawie bitcoinów a irlandzki wymiar sprawiedliwości zdenerwował FBI. Szczegóły poniżej.

Serwis TechCrunch poinformował, że wg jego źródeł Ross Ulbricht, podejrzany o bycie twórcą i właścicielem największego internetowego bazaru narkotykowego, zawarł układ z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Ulbricht, aresztowany 1 października zeszłego roku, oskarżony jest o współudział w handlu narkotykami, pranie brudnych pieniędzy i zlecenie sześciu morderstw.

Ross Ulbricht

Ross Ulbricht

Czemu Ulbricht miałby iść na układ? Negocjacje z prokuratorem to stały element krajobrazu amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. O ile w Polsce jesteśmy przyzwyczajeni, że oskarżony, nawet złapany na gorącym uczynku, walczy do upadłego, o tyle w USA 97% spraw na poziomie federalnym i 94% spraw na poziomie stanowym kończy się przyznaniem do winy w zamian za mniejszy wyrok. Walka przed sądem wymaga z reguły ogromnych nakładów finansowych i stać na nią tylko najbogatszych, a może zakończyć się drakońskim wyrokiem. Do tego można przypuszczać, że Ulbricht, zatrzymany z otwartym laptopem i zapewne odszyfrowanym dyskiem, zdaje sobie sprawę z wagi zebranych przeciwko niemu dowodów.

Co ze 174 000 BTC?

TechCrunch informuje również , że prawdopodobnie organa ścigania wkrótce mogą chcieć pozbyć się tysięcy bitcoinów, skonfiskowanych po aresztowaniu Ulbrichta. Ponad 29 tysięcy BTC oznaczonych jako należące do Silk Road oraz ponad 144 tysiące BTC skonfiskowane DPR mogą zatem niedługo wylądować na rynku. Osoby odpowiedzialne za przejęty majątek wart obecnie 160 milionów dolarów najwyraźniej mają dosyć obserwowania ciągłej huśtawki kursu i wolą dysponować walutą, która nie zmienia swojej wartości o 20% w ciągu jednej nocy. Nie jest to dobra informacja dla rynku BTC, ponieważ jeśli proces sprzedaży monet się zacznie (a będzie to widać jak na dłoni w rejestrze transakcji), to można spodziewać się reakcji posiadaczy BTC. Nawet gdyby rząd USA postanowił sprzedawać powoli, to sama świadomość tego, że 177 tysięcy BTC zostanie prędzej czy później sprzedana może spowodować spadek kursu. Bez wątpienia obserwowanie tego procesu będzie ciekawym zajęciem.

Libertas na wolności, FBI wkurzone

Informator TechCrunch rozwiązuje również zagadkę jednego z moderatorów forum oryginalnego Silk Road, zaangażowanego w uruchomienie jego następcy, SR 2.0. Libertas, o którego aresztowaniu informowały władze, nie był bowiem wymieniany w gronie osób przebywających w areszcie. Okazuje się, że irlandzkie organa ścigania, które go zatrzymały, zwolniły go za kaucją tego samego dnia, bardzo denerwując FBI. Amerykańscy agenci lecieli już by go przesłuchać, lecz irlandzcy koledzy zrobili im psikusa i Libertas przebywa na wolności do dnia 13 lutego, kiedy odbędzie się pierwsze posiedzenie sądu w sprawie jego ekstradycji. Plotki, jakoby to właśnie Libertas był DPR 2.0, znowu zyskują na wiarygodności.

Szykują się kolejne zatrzymania

Do licznego już grona dilerów zatrzymanych w związku ze śledztwem w sprawie Silk Road mogą wkrótce dołączyć kolejni. Jak informuje TechCrunch, obecnie celem FBI są przede wszystkim grube ryby, czyli sprzedawcy, którzy ze względu na skalę swojej działalności byli w bezpośrednim kontakcie z DPR. FBI dysponuje archiwum ich rozmów, w którym bez wątpienia może znaleźć liczne tropy. Należy zatem się spodziewać kolejnych informacji o zatrzymaniach.