Z reguły udaje się nam uniknąć poruszania tematów związanych z polityką, jednak dzisiaj zrobimy mały wyjątek. W trakcie debaty zespołu Macierewicza, poświęconej katastrofie smoleńskiej, internauci zakłócili przebieg transmisji w dość trywialny sposób.
W Sejmie trwa właśnie debata z udziałem ekspertów parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Eksperci, przebywający poza granicami kraju, łączą się z obecnymi w sali sejmowej członkami zespołu Macierewicza, za pomocą Skype. Przez Skype’a również udostępniają ekran swoich komputerów, by prezentować wyniki badań. Transmisja wyświetlana jest na dużym ekranie, trwa jednocześnie transmisja spotkania na żywo w kilku stacjach telewizyjnych. Czy coś może pójść niezgodnie z oczekiwaniami organizatorów?
Najwyraźniej organizatorzy debaty nie docenili kreatywności polskich internautów. Co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście osób, zidentyfikowało nazwę użytkownika Skype profesora Bogdana Gajewskiego, który akurat prowadził prezentację na swoim ekranie i najwyraźniej postanowiło z nim porozmawiać, dzwoniąc do niego przez Skype. Jaki był efekt? Prowadzący, zamiast skupić się na swojej prezentacji, musiał większość energii poświęcać na klikanie guzika „odrzuć połączenie”, a na ekranie wyskakiwały jedna za drugą kolejne prośby o rozmowę, przysłaniając treść prezentacji. Wśród dzwoniących pojawił się nawet Władimir Putin. Krótko potem okazało się, że z żadnym z czterech ekspertów nie da się już nawiązać połączenia.
Ciekawe, jaką metodę obrony przed tego typu atakami przyjmie zespół Macierewicza przy najbliższej okazji. Zrezygnuje ze Skype? A może tylko zmieni nazwy użytkowników? Bo chyba nie zrezygnuje z telewizyjnych transmisji na żywo.
Komentarze
A nie wystarczy dobrze skonfigurować Skype, tzn, ustawić, by przyjmowane były tylko połączenia od osób, które są nam znane, są na liście kontaktów?
Zmiana nazwy użytkownika raczej nie pomoże, bo ją widać na ekranie połączenia. Zmienić i zaciemnić?
Ale da się chyba zablokować połączenia od osób, których się nie ma na liście.
W skype można zablokować odbieranie połączeń poza listą kontaktów.
Eeeee, to niesportowo – podrzucać na tacy rozwiązanie…
Niech eksperci sami pogłówkują…
Eeee, jeszcze by im wyszło że to bomba w gaśnicy w sejmie?
sros a nie ddos
Wiem, ze „DDOS” jest edgy i trendy, ale moze nie naduzywajmy tego okreslenia.
A oprocz tego to sie usmialem z akcji :)
DDoS – Distributed Denial of Service..
Distributed byl? byl… atak nie byl z jednego miejsca
Denial of Service bylo? utrudnili uzywanie uslugi? utrudnili! :)
Śpieszę wyjaśnić, bo jak widzę nie wszyscy załapali – termin DDOS był tu użyty ironicznie.
Jezu jak mozna uzywac skypa do takich rzeczy.. az sie boje pomyslec, ze sprawy panstwa tez przez skype omawiaja. Nawet agentow obce kraje do polski nie musza wysylac.
Lepiej zeby uzywali Skype niz jakiegos wlasnego twora na ktory zostalby ogloszony przetarg na 5 mln.
Niestety dzisiaj nie trzeba tylu nielegałów co kiedyś. Dziś debile sami na tacy , sprzedają swój kraj, do tego za darmo. Wyciek danych z ambasady na Białorusi? Jak do skrzynki ustawia się hasło w stylu „dupa123”, to nic dziwnego. Jeżeli spłynie dużo takich danych, to weryfikuje się bardzo prosto. Czym więcej źródeł operacyjnych potwierdza dany „news”, tym większą ma on wartość i pewność.Chińczycy i Amerykanie stosują tą metodę od lat, z tym, że ci pierwsi z trywialnych źródeł , drudzy z węzłów sieci.
Macierewicz złożył doniesienie do prokuratury:
„Mam nadzieję, że działanie prokuratora Andrzeja Seremeta doprowadzi do tego, że odpowiedzialni za to zostaną zidentyfikowani i ukarani, i że przede wszystkim zostaną wprowadzone takie zabezpieczenia, które umożliwią swobodną pracę instytucjom Sejmu RP”.
No no, Polski Sejm wypowie wojnę Microsoftowi…
:)
Przypomina się podobna akcja z USA. Tym razem w sądzie.
https://www.youtube.com/watch?v=Pq_WaA5Vneg
chyba zniknely daty przy prezentowaniu komentarzy? czy mi sie wydaje …
Zniknąć może tylko coś, co było wcześniej ;)