szukaj

21.04.2015 | 16:45

avatar

Adam Haertle

DDoSował strony polskiej policji, zatrzymano go następnego dnia

Albo polska policja osiąga coraz większą skuteczność w ściganiu sprawców cyberprzestępstw, albo sprawcy są coraz mniej ostrożni i dają się złapać. Tym razem autor ataków DDoS został namierzony w czasie krótszym niż doba od ataku.

Łódzka policja właśnie pochwaliła się zatrzymaniem sprawcy niedawnych licznych ataków na rządowe witryny internetowe. Co ciekawe autor ataków nie zawali z powodu aresztowania egzaminów gimnazjalnych, ponieważ okazał się człowiekiem po trzydziestce. Przed policją ukrywał się na strychu.

T4NG0 D0WN h4ck3d by PC4RMY

Pod takim właśnie nagłówkiem bohater naszego artykułu zamieszczał informacje o skutecznych atakach DDoS na strony polskich urzędów i instytucji. Publikujący swoje osiągnięcia na Twitterze pod pseudonimem Pσℓιѕн Cувєя 4яму nasz rodak już od miesięcy przeprowadzał ataki DDoS na różne witryny. Nie byliśmy w stanie przejrzeć jego ponad 4 tysięcy wpisów (w tym wielu poświęconych grupie Bilderberg oraz problemowi chemitrails), ale już w lutym wzywał do ataków na strony premier.gov.pl za pomocą LOICa. Uwagę organów ścigania przyciągnął jednak dopiero atakiem z 8 kwietnia, kiedy to odpowiadać przestała witryna policja.gov.pl.

Wpis na Twitterze

Wpis na Twitterze

Oprócz policja.gov.pl tego samego i następnego dnia na liście celów znalazły się także abw.gov.pl, nsa.gov.pl, cba.gov.pl, msp.gov.pl, ms.gov.pl, ncbj.gov.pl czy wug.gov.pl (a na opublikowanej liście przyszłych celów oprócz komend dzielnicowych policji w Warszawie znalazło się także bogu ducha winne Targeo). Czas zatem na drugi akt tego spektaklu.

Policja rusza do akcji

Jak mówi komunikat policji Wydział dw. z Cyberprzestępczością Biura Służby Kryminalnej KGP o ataku dowiedział się dziewiątego kwietnia. Sprawcę od ręki namierzono w miejscowości województwa łódzkiego. 31-letni Piotr Z. przed policjantami z Wydziału dw. z Cyberprzestępczością KWP w Łodzi ukrył się na strychu, jednak został zatrzymany i przekazany funkcjonariuszom z Warszawy. Już następnego dnia przedstawiono mu zarzut sabotażu komputerowego (art. 269a kk), za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu. Oddajmy głos policji:

Zabezpieczony sprzęt informatyczny zostanie poddany szczegółowym badaniom, które potwierdzą, czy zatrzymany mężczyzna stoi również za atakami w tych dniach na serwisy internetowe innych organizacji rządowych. Sprawa ma charakter rozwojowy. Błyskawiczna, skoordynowana akcja 3 jednostek Policji pozwoliła na natychmiastowe zatrzymanie sprawcy przestępstwa.

Piotr Z. najwyraźniej został wypuszczony z aresztu po 4 dniach, ponieważ 13 kwietnia poinformował o swoim zatrzymaniu na Twitterze:

Kliknij tutaj, aby wyświetlić treść z Twittera.
Dowiedz się więcej w polityce prywatności.

W odpowiedziach pojawiają się wezwania do wojny – nie wiemy, czy już zacząć się bać. Policji gratulujemy sukcesu bez względu na to, jak bardzo sprawca się do niego przyczynił.

Za informację dziękujemy Crisowi.

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2015.04.21 17:22 Mowarth

    LOICa odpalił, niezły cyber-oprych z niego.

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 17:31 anon

    Brawo!

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 17:40 Error

    Gdyby nie te screenshoty… ;-)

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 17:51 Big Dog

    Głupi gnój, myślał że jest sprytny.
    Ale do Policji przychodzą coraz mądrzejsi ludzie, którzy mają głowę nie od parady i skopali dupę wieśniakowi.
    Gratulacje dla psów!
    Psy górą!

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.04.22 15:19 kez87

      Psy ? Psy – do chińskiej restauracji :P No chyba że to jakiś Gangnam Style się odstawia :P A górą to generalnie koty (CAT = Computer Admins and Techie – wyjaśniło się dlaczego koty rządzą internetem ? ;] )
      PS – taka klasyka:
      Dziecko wraca ze szkoły i policjant go zaczepia:
      – podoba ci się moja czapka?
      – no jasne!
      – a pałka?
      – jest suuuperowa
      – a zostaniesz policjantem?
      – ale proszę pana ja się dobrze uczę.
      i tyle w temacie. A ten typ rzeczywiście idiota przy którym nawet sowiecka milicja (ta co potrzebowała 2 akademików z Uniwersytetu Moskiewskiego do 2 milicjantów żeby spełnić światowe standardy w ramach których jeden milicjant umie pisać a drugi czytać) to orły intelektu. LOIC i atakowanie ABW i serwerów rządowych ? Chwalenie się tym ? Gość był zdrowo popieprzony. Mówić,że nie znoszę obecnego syfu w kraju to zdrowe niedopowiedzenie.Ale trzeba być UPOŚLEDZONYM PONAD WSZELKIE WYOBRAŻENIE,by robić coś tak głupiego jak tego typu DDOS czy „alarmy bombowe”. Ponieważ NIC to nie zmieni,a kończy się od tego w pierdlu albo z grzywną.
      1.Jak już ktoś zamierza łamać prawo i atakować serwery to nie w kraju i nie rządowe bo ryzykuje GŁOWĄ. 2.Jeśli już jednak zamierza uderzać w rządowe niech lepiej ma sporo doświadczenia,dobre narzędzia i paranoiczne podejście- i nie używa LOIC czy innych zabawek do DDOSu – efekt bzdurny, wielkie ryzyko tiurmy.A- i niech lepiej najpierw wyrobi paszport. 3.Jak ktoś JUŻ zrobił coś tak głupiego jak samodzielny DDOS stron rządowych to niech się pakuje i ucieka – byle jak najdalej.JAKIM TRZEBA BYĆ D38|L3M BY ZOSTAĆ PO CZYMŚ TAKIM W DOMU i czekać na Policję ? I STRYCH jako „bezpieczna kryjówka” ?! Brak mi słów… Zerowe przygotowanie w sytuacji wymagającej pełnej gotowości na wizytę smutnych panów. No ale – jaki kraj, tacy „cyberterroryści” :D

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 18:43 :)

    „Albo polska policja osiąga coraz większą skuteczność w ściganiu sprawców cyberprzestępstw, albo sprawcy są coraz mniej ostrożni i dają się złapać.”

    a dalej..

    „[…] za pomocą LOICa.”

    chyba nie pozostawia watpliwosci ;)

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.04.22 09:29 Polikarp

      Powiedziałbym, że jednak pozostawia ;>
      Nie wiem, czy niektórzy tutaj mają problem z czytaniem tekstu czy też z jego interpretacją…

      „już w lutym WZYWAŁ do ataków na strony premier.gov.pl za pomocą LOICa”
      To, że wzywał do ataków za pomocą LOICa nie implikuje tego, że sam go używał. To jedynie Twój domysł – nie poparty realną wiedzą.
      Zatem wartość merytoryczna takiej „analizy” jest… żadna. Ewentualnie ku pokrzepieniu własnego ego ;)

      Pozdrawiam

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 19:18 marcin

    nsa.gov.pl ???

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.04.21 19:54 Pjeter

      Naczelny Sąd Administracyjny :)

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 21:47 Majkel

    Nie no sie poplakalem ze smiechu. Co za baran ! Loica poleca do atakow. No brawo, brawo. Zapewne to czytasz baranie , wiec powiem tyle ze bardzo dobrze sie stalo ze cie zlapali, takich baranow mi nie zal. Ja to bym do pudla nie wsadzal, policzyl bym straty stron i przedstawil rachunki zaangazowania administracji + grzywne min 100 tys zl tak by jego dzieci jeszcze splacaly za tatusia…. ahhahaha

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.21 23:07 Kacper

    I co ten idiota chciał przez to osiągnąć? Co, kolejny wojownik JP, który oskarża Policję o całe zło na świecie? Oby dowalili mu jakąś konkretną karę, może kolejny idiota zastanowi się przynajmniej 5 sekund, zanim zdecyduje się na „hakowanie”

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.22 00:19 putin

    Polisn Suweja Ajamu? :)

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.22 08:25 Dev0

    Apel do script-kiddies.

    Jak już się naoglądacie filmów i pościągacie trochę 'narzędzi’ z trojanami, to mam prośbę. Atakujcie np.: kacapów, czy syndykaty naftowe/farmaceutyczne, a nie rodzime instytucje, ok?

    Dziękuję.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.04.22 09:06 Stachurski

      Zdecydowane +1 ;)

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.22 08:55 znamtwamatke

    Za moich czasow hakerem byl ten kto tworzyl, rozwijaj przez to siebie i innych. Dzis 'hakerem’ jest ten kto zrobi szum w mediach bo cos zdewastowal. W dzisiejszych czasach chyba pozostaje mi klikniecie .

    hychyc ;)

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.04.22 10:01 maslan

      Pewnie jeszcze klapki hacker kupują na bazarze

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.04.22 10:02 maslan

    Serio, chwalić się „hacked” bo zDDOSował jakąś stronkę? To jest hacked? To tak jakbym powiedział że zablokowałem strajkując warszawę bo jestem w jednym z samochodów stojących w korku w godzinach szczytu

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.04.22 10:31 as

      dokładnie to samo pomyslałem (no prawie). jeden debil mniej.

      Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

DDoSował strony polskiej policji, zatrzymano go następnego dnia

Komentarze