szukaj

19.01.2013 | 09:26

avatar

Adam Haertle

Kasujesz historię pobierania plików? Twój Mac i tak ją pamięta.

Czasem niektórzy użytkownicy nie chcą, by ktoś inny mógł obejrzeć listę pobranych przez nich plików. W tym celu kasują historię przeglądarki oraz pobranych plików. Jeśli jednak korzystają z Maca, ten – bez ich wiedzy – przechowuje listę pobrań.

W trosce o bezpieczeństwo użytkowników projektanci systemów budują różne rozwiązania, weryfikujące, czy użytkownik na pewno pobrał z sieci i chce uruchomić potencjalnie niebezpieczne pliki. W systemie Mac OS X tę funkcję pełni usługa Launch Services, wprowadzona w Mac OS X Leopard. Odpowiada ona za wyświetlanie okienka z pytaniem, czy użytkownik na pewno chce uruchomić pobrany plik. Przy okazji, jak opisuje serwis OSXDaily, prowadzi także rejestr wszystkich pobrań.

Aby wyświetlić historię pobrań wystarczy z poziomu terminala wydać polecenie

sqlite3 ~/Library/Preferences/com.apple.LaunchServices.QuarantineEventsV* 'select LSQuarantineDataURLString from LSQuarantineEvent'

W niektórych wersjach należy zamienić QuarantineEventsV na QuarantineEvents lub QuarantineEventsV2. Na liście znajdują się nie tylko pliki pobrane przez przeglądarkę, ale także ściągnięte przy użyciu dowolnego innego programu. Jedynym wyjątkiem są pliki z Mac App Store. Oczywiście można wyłączyć usługę Lanuch Services, jednak jak donoszą czytelnicy OSXDaily, wcale nie wyłącza to prowadzenia tajnego rejestru pobrań. Jedynym sposobem pozbycia się tych informacji jest najpierw wyczyszczenie bazy poleceniem

sqlite3 ~/Library/Preferences/com.apple.LaunchServices.QuarantineEventsV* 'delete from LSQuarantineEvent'

a następnie zautomatyzowanie tego procesu przez wstawienie polecenia do ~/.bash_profile.

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2013.01.19 10:27 heyjoe

    sprytne. :) idę głaskać swojego maczka…

    Odpowiedz
  • avatar
    2013.01.19 13:38 Michał

    Hmm… czy wy kopiujecie posty z niebezpiecznika czy niebezpiecznik od was?
    Ostatnio coraz częściej widzę duplikacje niusów, a przecież nie po to odwiedzam zaufanątrzeciąstronę Adamie :)

    Odpowiedz
    • avatar
      2013.01.19 18:30 Adam

      Michał, sprawdź daty i godziny, np. w feedzie rss, na Facebooku czy Twitterze :) Ten artykuł na przykład u nas 9:26, u niebezpiecznika 11:06. Jeśli przez ostatni rok znajdziesz 3 artykuły, które były najpierw u nich, a potem u nas ( i nie był to artykuł typu „niebezpiecznik się pomylił”), to nagrodę wybierz sobie sam :) Może być Macbook czy cokolwiek zechcesz. (ps. raz się zdarzyło, bo trzymaliśmy artykuł, żeby puścić rano, a oni napisali w nocy…)

      Odpowiedz
      • avatar
        2013.01.19 20:40 Aleksander

        Właśnie czytam i zaufana3strone i niebezpiecznik, to co wyczytam na zaufanej później znajde na niebezpieczniku a następnie na WP :). Chyba że chodzi o newsy typu „doniesienia” albo zauważony błąd przez użytkowników, co nie zmienia faktu, że jesteście szybsi i lepiej się Was czyta.
        Pozdrawiam.

        Odpowiedz
      • avatar
        2013.01.20 14:37 Michał

        Adam, nie chciało mi się sprawdzać więc zapytałem :) Nie oskarżałem :)
        hmm to co wykorzystujemy SQL Inj na niebezpieczniku aby pozmieniać daty i godziny i dostane MacBooka :P hyhy

        nie no żart oczywiście ;)

        Odpowiedz
        • avatar
          2013.01.21 20:15 Adam

          Dlatego wskazałem zewnętrzne, niezależne źródła danych :)

          Odpowiedz
  • avatar
    2013.01.19 14:35 Gacek

    Chyba jednak nie wszystkie ppliki są w tej bazie …

    „Komenda ta pokazuje tylko i wyłącznie pliki ściągnięte przez aplikacje, które ustawiają tzw. quarantine bit lub te pliki, które zapisywane są w katalogu Downloads (bo wszystkie pliki tam zapisane otrzymuję bit kwarantanny).”

    źr: http://niebezpiecznik.pl/post/twoj-mac-przechowuje-historie-wszystkich-plikow-jakie-kiedykolwiek-sciagnales/

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Kasujesz historię pobierania plików? Twój Mac i tak ją pamięta.

Komentarze