szukaj

20.01.2014 | 21:57

avatar

Adam Haertle

Światłowody mają uszy, czyli jak można podsłuchać Twoje kroki

Światłowody mogą służyć nie tylko do przesyłania ogromnych ilości informacji na duże odległości. Skomplikowane algorytmy potrafią, analizując rozproszenie światła,  wykrywać tak delikatne wibracje jak te powodowane krokami człowieka.

Nowe zastosowania znanych technologii mogą czasem zaskakiwać. Okazuje się, że wykorzystując znane zjawiska fizyczne i używając odpowiednio czułego sprzętu oraz algorytmów, które służą do wykrywania łodzi podwodnych, można śledzić ruch w okolicy światłowodu zakopanego pod ziemią.

Czemu niebo jest niebieskie

Opisywany powyżej mechanizm swoje działanie opiera na tzw. zjawisku rozpraszania Rayleigha, które tłumaczy również niebieski kolor nieba. Polega ono na tym, że światło jest w różnym stopniu rozpraszane przez cząsteczki na które trafia w zależności od ich rozmiaru oraz długości fali. W przypadku nieba cząsteczki tlenu i azotu tak rozpraszają światło słoneczne, ze oko ludzkie widzi kolor zbliżony do niebieskiego. W przypadku światłowodów zjawisko to pozwala na bardzo precyzyjne monitorowanie zmiany ich położenia, spowodowanej wibracjami.

Światłowód „słyszy” wszystko

Brytyjska firma OptaSense zbudowała urządzenie, które podłączone do światłowodu wysyła impulsy światła i bada formę, w jakiej wracają. Zaobserwowane różnice pozwalają na monitorowanie z niewiarygodną dokładnością zjawisk zachodzących w okolicach światłowodów. System DAS (distributed acoustic sensing) potrafi według jego twórców wykryć w odległości do 10 metrów od miejsca zakopania światłowodu nie tylko przejeżdżający samochód, ale także przechodzącego człowieka czy np. wbicie łopaty w ziemię. Do tego monitorowany odcinek światłowodu może mieć długość do ok. 50 kilometrów. Co ciekawe, system ma taką czułość, że podobno jest w stanie usłyszeć nawet drona przelatującego nisko nad ziemią. Poniższy film przedstawia wykrywanie obecności człowieka.

Click here to display content from Maps Marker.

Zasada działania systemu jest dość prosta – każdy dźwięk to drganie, które powoduje delikatne ruchy włókien światłowodowych. Ruchy te z kolei powodują zakłócenia przesyłanych impulsów światła a analiza tych zakłóceń pozwala na zidentyfikowanie ich charakteru i przyczyn. Mamy tu też do czynienia z kolejnym mariażem technologii wojskowych z cywilnymi, ponieważ do analizy sygnałów jest rzekomo wykorzystywane oprogramowanie służące do wykrywania aktywności okrętów podwodnych.

Ciekawe zastosowania

Technologia podsłuchiwania światłowodem może mieć zastosowania przede wszystkim tam, gdzie światłowód jest już zakopany, inne metody dozoru utrudnione a chronione dobro jest znacznej wartości. Dobrym przykładem może być chociażby monitorowanie bezpieczeństwa rurociągów, ciągnących się daleko od cywilizacji, wzdłuż których często przy okazji budowane są również światłowody. Monitoring może wykrywać chociażby próby rozkopania ziemi w celu nielegalnego podłączenia do rurociągu.

Łatwo można także sobie wyobrazić chociażby użycie światłowodowych czujników do nadzorowania granic państwowych czy też obiektów szczególnego znaczenia o dużej powierzchni (np. poligony wojskowe). O ile w takich lokalizacjach prawdopodobnie niezbędne może być zbudowanie światłowodu, o tyle np. ochrona linii kolejowych, wzdłuż których światłowody już często leżą, może okazać się dużo prostsza.

Twórcy produktu zapewniają, że nie umożliwia on podsłuchiwania rozmów prowadzonych w bliskości monitorowanych włókien. Po ostatnich rewelacjach z katalogu narzędzi NSA trudno im wierzyć…

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2014.01.20 22:23 Nottenick

    Według najnowszych przecieków Snowdena wynika, że NSA za pomocą najnowocześniejszych metod podsłuchowych złamało już zasadę nieoznaczoności Heisenberga, więc te rewelacje z newsa wcale mnie nie dziwią.

    Odpowiedz
    • avatar
      2014.01.20 23:01 zxc

      Powiesz coś więcej? O jakie metody ci chodzi?

      Odpowiedz
      • avatar
        2014.01.20 23:41 Nottenick

        Chodzi o to, że według najnowszych algorytmów mogą wyliczyć, że np. kiełbasa podwawelska za 2 tygodnie podrożeje o równe np. 2.59 zł.

        Odpowiedz
        • avatar
          2014.01.20 23:42 zxc

          Aha, w takim razie to zbyt skomplikowane, żeby o tym rozmawiać.

          Odpowiedz
    • avatar
      2014.01.27 13:56 Rafi

      Przecież to żadna nowinka. Jak działa podsłuch zbudowany o światłowód widziałem dobre 12 lat temu.
      Z tym wykrywaniem intruzów związanych z naciskiem na światłowód to też temat sprzed lat.
      Dajcie jakieś nowinki….

      Odpowiedz
      • avatar
        2014.01.27 15:35 Adam

        Jeśli szukasz nowinek, to może spojrzysz na pozostałe kilkaset artykułów?

        Odpowiedz
  • avatar
    2014.01.21 09:52 LHC

    Tego rodzaju zabezpieczenia służące ochronie terenu np. wzdłuż ogrodzenia są dostępne od lat.

    http://www.zabezpieczenia.com.pl/systemy-ochrony-zewnetrznej/swiatlowod-detekcyjny

    Odpowiedz
    • avatar
      2014.01.22 10:00 stachu

      To zupełnie inne zastosowanie i inna technologia, przede wszystklm inna branża

      Odpowiedz
  • avatar
    2014.01.21 12:55 JackN

    Najbardziej w tym newsie urzekła mnie niezwykle kulturalna dyskusja Panów Nottenick’a i zxc’a. Jakby wszyscy w Internecie tak dyskutowali to byłoby to cudowne miejsce :D

    Odpowiedz
    • avatar
      2014.01.21 14:36 Ninja

      @JackN: Popieram. Bez wyzwisk, bez puszenia się, dziwnie się to czytało. Tak trzymać, Panowie.

      Odpowiedz
      • avatar
        2014.01.22 21:09 Marek

        Aż żonie przeczytałem. Piękna dyskusja. :)

        Odpowiedz
  • avatar
    2014.01.21 18:25 zeno

    No nareszcie. Zamiast czaić się na rosówki po nocach z latarką, położę sobie światłowód i będę wiedział gdzie kopać :)

    Odpowiedz
  • avatar
    2014.01.21 19:58 noname

    Światłowodu nie mogą doprowadzić do mojego miejsca zamieszkania ze względu na wysokie koszty, a miałby być instalowany do podsłuchu rur i granic? LOL

    Odpowiedz
    • avatar
      2014.01.22 10:05 stachu

      Wszystko jest kwestią potencjalnego zysku/potencjalnej straty. Jeśli miałbym położyć światłowód kosztem 1,5M żeby skasować 19,99 miesięcznie od 3 kowalskich (przy kosztach utrzymania przykładowo 25000 miesięcznie) to raczej bym się nie palił, ale jeśli przy tych samych kosztach chroniłbym informację wartą przykładowo 10M to zabawa zaczyna mieć sens.

      Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Światłowody mają uszy, czyli jak można podsłuchać Twoje kroki

Komentarze