03.06.2013 | 07:35

avatar

Adam Haertle

W trakcie DDoSu skanujemy serwery?

Od około doby gracze Eve Online zagryzają palce w oczekiwaniu na przywrócenie prawidłowego działania platformy. Problemy z działaniem gry zaczęły się ok. 24h temu, a od ok. 12h serwery są wyłączone i według dostępnych informacji „naprawa” potrwa jeszcze kilka godzin. Najciekawszy w całej tej sytuacji jest jednak oficjalny komunikat EVE.

eve01

Streszczając najważniejsze elementy:

  • zauważyliśmy poważny atak DDoS
  • wezwaliśmy posiłki z zewnątrz
  • wyłączyliśmy serwery w celu pełnego śledztwa (?)
  • przeprowadzimy pełen skan naszej infrastruktury (???)
  • to potrwa wiele godzin

Nie wiemy, jak Wam, ale nam to wygląda co najmniej dziwnie. Możliwe scenariusze to:

  • tak naprawdę to mamy włamanie ale na razie o tym nie piszemy
  • atak DDoS przychodzi z wewnątrz i musimy go zlokalizować
  • mamy bardzo dziwną strategię reakcji na ataki DDoS

Serwery firmy są nadal niedostępne („trwa przywracanie, które może potrwać wiele godzin”), zatem czekamy zatem na rozwój sytuacji – i wyjaśnienia.

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2013.06.03 08:41 Frędzel

    Najbardziej podoba mi się drugi akapit ich komunikatu, nie ma to jak dobra gadana. A co do reszty, to może po ponownym odpaleniu wykryli, że sami siebie dosowali? Pewnie jakieś tare joomle tam trzymają ;-)

    Odpowiedz
  • avatar
    2013.06.03 21:55 sekurak

    Jest i update:
    http://community.eveonline.com/news/news-channels/eve-online-news/tranquility-downtime-on-sunday-june-2-and-monday-june-3/

    „What we can now confirm is that a person was able to utilize a vulnerability in one of the back-end services that support the operation of the Tranquility server. This vulnerability has now been secured and thoroughly tested.”

    Ciekawe co to za podatność…

    Swoją drogą w takim przypadku DoS jest o tyle nieciekawy że ludzie mają w tej grze przedmioty (stacje kosmiczne?) o wartości ~ n tysięcy USD, które mogą być zaatakowane przez innych graczy. Czyli ktoś chce zrobić komuś kuku -> może próbować DoSować selektywnie – czyli de facto wyłączyć z gry graczy którzy mogą na żywo chronić te cenne assety.

    Odpowiedz
  • avatar
    2013.06.04 19:38 Dexterxx

    Albo „a skoro nie działa to przy okazji zrobimy jeszcze coś czego na co dzień* nie robimy ;)”

    (* – lekka przesada, bardziej pasowało mi w zdaniu)

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

W trakcie DDoSu skanujemy serwery?

Komentarze