Kilka godzin temu arabska grupa NeT-DeViL podmieniła kilka polskich wojskowych witryn www, w tym stronę słynnej 6 Brygady Powietrznodesantowej im. Generała Sosabowskiego. Podmienione witryny jeszcze przed chwilą były dostępne w sieci.
Ostatnimi czasy rzadko zdarzają się podmiany witryn wojskowych serwerów (nie licząc strony głównej MON w trakcie „afery z ACTA”). Niestety, jak się okazuje, strony www nawet najbardziej elitarnych jednostek ciągle nie są zabezpieczone wystarczająco dobrze, by powstrzymać arabskich script-kiddies.
Kilka godzin temu zaatakowane i podmienione zostały witryny:
- 34. Batalionu Radiotechnicznego
- 6. Brygady Powietrznodesantowej
- Centrum Szkolenia Sił Powietrznych
- 8. Bazy Lotnictwa Transportowego
- 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego
Na podmienionych witrynach włamywacze zamieścili tradycyjne pozdrowienia i adresy kontaktowe.
Wygląd witryn jeszcze przed chwilą
W treści podmienionej strony umieszczono także przesłanie wideo, w którym pojawia się logo grupy bojowników Ansar Al-Sunna, walczącej z amerykańską okupacją Iraku.
Zamieszczone na początku filmu fragmenty Koranu to sura Al-Imran, 169-171:
I nie uważaj tych, którzy zostali zabici na drodze Boga, za umarłych. Przeciwnie, oni są żyjący! Oni u swojego Pana otrzymują zaopatrzenie, Radując się tym, co dał im Bóg ze Swojej łaski. I oni radują się na myśl o tych, którzy się jeszcze z nimi nie połączyli i pozostali w tyle, ponieważ oni nie doznają żadnego strachu i nie będą zasmuceni. Oni się radują błogosławieństwem i łaską od Boga, i tym, że Bóg nie gubi nagrody wierzących.
Co ciekawe, 4 z podmienionych stron umiejscowione były na tym samym serwerze, jednak strona 6 Brygady Powietrznodesantowej funkcjonowała na osobnej maszynie. Pozostaje mieć nadzieję, że były to jedynie strony – wizytówki, nie podłączone do żadnego systemu o znaczeniu militarnym.
