Barnaby Jack, haker znany ze zmuszenia bankomatów do wydawania banknotów oraz zhakowania pomp insulinowych oraz rozruszników serca zmarł w zeszłym roku kilka dni przed konferencją Black Hat, na której miał wystąpić z kolejnymi odkryciami. Wkrótce po jego śmierci pojawiły się teorie sugerujące, że ktoś najwyraźniej chciał zapobiec publikacji najnowszych znalezisk hakera.
Tymczasem magazyn The Verge dotarł do raportu z sekcji zwłok stwierdzającego, ze przyczyną śmierci była mieszanka kokainy, heroiny, difenhydraminy oraz alprazolamu. Dodatkowo w protokole znajdują się zeznania dziewczyny oraz przyjaciela hakera, w których informują oni ratowników, że zmarły zażywał różne rodzaje narkotyków. Teorii spiskowych to pewnie nie powstrzyma, lecz przykro, że w taki sposób odszedł jeden z bardziej kreatywnych specjalistów z branży. Jeśli ktoś jeszcze nie widział, jak bankomat wypluwa dolary, to poniżej krótki fragment prezentacji.
Komentarze
Przecież narkotyki są nielegalne, więc jak to możliwe? o.O
WTF? :>
Wiedzieli że ćpun? Stawiam na zbiorowe samobójstwo.
To Jest OCZYWISTE, że go zabili.
Moim zdaniem to nie był przypadek…
Oczywiście, że to nie jest przypadek, nikt przypadkowo nie miesza 4 narkotyków naraz. No chyba, że mu się ampułki pomyliły.
Pszypadeg? Nie sondze!
taka kombinacja substancji swiadczy tylko o tym ze to stary grzejnik
kolejny seryjny samobójca ;(
Próbują odwrócić naszą uwagę od prawdziwego problemu jakim jest Gender!
Przecież Gender to największy debilizm jaki mogli sobie stworzyć ludzie. Chcą zmienić naturę i co gorsza – próbują to robić!