Bezpieczna poczta ProtonMail dodała funkcję specjalnie na potrzeby Mr. Robota

dodał 6 września 2015 o 14:59 w kategorii Info, Krypto  z tagami:
Bezpieczna poczta ProtonMail dodała funkcję specjalnie na potrzeby Mr. Robota

Serial telewizyjny Mr. Robot nie bez powodu otrzymuje wysokie noty i rekomendacje od osób mających pojęcie o komputerach. Realizm, z jakim jego twórcy pokazują różne elementy pracy hakera, jest godny podziwu.

Twórcom serialu nie wystarczyło, że główny bohater serialu w swoich włamaniach korzysta z tych samych narzędzi, których używają na co dzień specjaliści zajmujący się bezpieczeństwem informacji. Poszli o krok dalej i poprosili autorów usługi bezpiecznej poczty o wdrożenie funkcji, która ich zdaniem przyda się bohaterowi.

Instrumentarium hakera

Mr. Robot nie tylko wyprzedził wszystkie zrealizowane do tej pory próby pokazania prawdziwego świata włamywaczy komputerowych, ale także pobił je na głowę. W trakcie jednego sezonu mogliśmy zobaczyć na ekranie następujące narzędzia:

  • DeepSound (steganografia)
  • Tastic RFID Thief (zdalny czynik kart RFID)
  • Kali Linux (dystrybucja z wieloma gotowymi narzędziami)
  • John the Ripper (łamanie haseł)
  • Metasploit (środowisko uruchamiania eksploitów)
  • Social-Engineer Toolkit (narzędzie obsługujące ataki socjotechniczne)
  • FlexiSPY (oprogramowanie inwigilujące smartfony)

Oprócz tego pod koniec ósmego odcinka, gdy Elliot zaczyna „hakować sam siebie”, widzimy, jak loguje się do konta bezpiecznej, szyfrowanej poczty ProtonMail.

Ekran logowania w filmie

Ekran logowania w filmie

Pomińmy na razie fakt, że zawodowy haker ma konto ze swoimi danymi osobowymi w loginie oraz tylko 10-znakowe hasło. Ciekawie robi się w kolejnych ujęciach, gdy Elliot sprawdza historię logowania do konta.

Historia logowania do konta

Historia logowania do konta

Historia powstania tej sceny została niedawno opowiedziana przez zespół odpowiedzialny za usługę ProtonMail. Okazuje się, ze twórcy Mr. Robota wybrali własnie ProtonMail ze względu na oferowane przez ten serwis szyfrowanie całej transmisji danych, bez możliwości jej odszyfrowania na poziomie serwera usługodawcy. Co więcej, w trakcie rozmów twórcy filmu zapytali, czy poczta posiada funkcję weryfikacji historii logowania na konto. Okazało się, ze takiej funkcji nie było – lecz po tej rozmowie pojawiła się w wersji 2.0 usługi. Jest to zatem pierwszy znany nam przypadek, gdzie twórcy filmu nie tylko uwzględnili poziom bezpieczeństwa usługi, ale także przyczynili się do jego podniesienia.

Skąd łączy się Elliot

Patrząc na tę informację trochę z boku jesteśmy zdziwieni, że tak mocno stawiająca na bezpieczeństwo usługa poczty nie posiadała takiej funkcji od samego początku swojego istnienia. Pomijając jednak ten wątek możemy jeszcze przyjrzeć się adresom IP ukazanym na powyższym ekranie. Wbrew zwyczajowej praktyce Hollywood nie znajdziemy tam adresów zaczynających się od 257 – lecz jest kilka ciekawostek:

  • 135.203.219.111 to adres AT&T, dużego amerykańskiego operatora telekomunikacyjnego,
  • 15.22.198.243 to adres należący do firmy HP,
  • 122.241.186.238 to adresacja China Telecom,
  • 183.100.43.197 to z kolei Korea Telecom,
  • 246.104.157.9 ten adres należy do zarezerwowanej puli, która nie jest w ogóle wykorzystywana,
  • 15.255.10.177 i na koniec znowu HP.

Czemu autorzy dobrali akurat takie adresy? O ile rozumiemy operatorów telekomunikacyjnych  czy nawet HP (w końcu Elliot mógł ich zhakować), to skąd na liście adres, który nie mógł być nigdzie przypisany? Czyżby Elliot był takim hakerem, że serfuje z zarezerwowanej puli adresowej?

PS. Wśród innych aspektów filmu najbardziej doceniamy fakt, że w ostatnim odcinku wyemitowanym 2 września z ust jednego z bohaterów słyszymy narzekania na wyciek danych klientów Ashely Madison z 18 sierpnia. Za takie smaczki należy się dodatkowa gwiazdka w rankingach.