Dane co najmniej pół miliarda użytkowników Yahoo wykradzione

dodał 22 września 2016 o 22:40 w kategorii Włamania  z tagami:
Dane co najmniej pół miliarda użytkowników Yahoo wykradzione

Od rana po sieci krążyła plotka, że Yahoo przyzna się dzisiaj do dużego wycieku danych. Myśleliśmy, że będzie chodziło o ok. 200 mln rekordów z roku 2012, ale spotkała nas niespodzianka – rekordów jest więcej i są świeższe.

Lista dużych firm internetowych które nie dały sobie wykraść danych wszystkich użytkowników robi się coraz krótsza. Dzisiaj musimy skreślić z niej Yahoo, które padło ofiarą poważnego włamania.

Wyciek niektórych danych klientów. 500 mln klientów.

Oficjalny komunikat giełdowy Yahoo nie pozostawia wątpliwości co do skali wycieku. Komunikat zaczyna się niewinnie – mówi o ujawnieniu faktu kradzieży niektórych danych klientów, do którego miało dojść w roku 2014. Wykradzione dane to między innymi imiona, nazwiska, numery telefonów, adresy email, hasze haseł (rzekomo większość to bcrypt) oraz zaszyfrowane lub jawne pytania bezpieczeństwa i ich odpowiedzi. Firma podejrzewa, że sprawcami byli włamywacze działający na rzecz obcego państwa. Prawdziwa bomba spada jednak dopiero pod koniec pierwszego akapitu. Yahoo przyznaje tam, że ustalenia wskazują na ogromną skalę wycieku, który objął co najmniej 500 milionów użytkowników. Mamy zatem nowego rekordzistę na tronie z tabliczką „zgubiliśmy największą bazę klientów”. Mało już zostało pretendentów do odebrania tego tytułu. Wydarzenie to raczej nie pomoże w trwającym procesie sprzedaży Yahoo…

yahoo

Co ciekawe w sierpniu w sieci pojawiła się oferta sprzedaży bazy danych wykradzionych z Yahoo, lecz dotyczyła ona 200 milionów rekordów pochodzących prawdopodobnie z roku 2012. Do tego włamania Yahoo do tej pory się nie przyznało, brak także niezależnej weryfikacji prawdziwości oferty. Próba weryfikacji podjęta przez serwis Motherboard nie zakończyła się sukcesem.