02.01.2019 | 12:01

Adam Haertle

Dwa polskie zespoły na podium prestiżowego rankingu konkursów CTF

Kiedy słyszymy „Polacy na podium”, to najczęściej do głowy przychodzą nam skoki narciarskie. Tymczasem jest jeszcze jedna dyscyplina, w której sukcesów nam nie brakuje – to drużynowe zawody w rozwiązywaniu łamigłówek z bezpieczeństwa.

Capture The Flag (CTF) to nazwa zawodów, w których zespoły starają się jak najszybciej rozwiązać jak najwięcej zadań oscylujących wokół umiejętności potrzebnych w pracy w bezpieczeństwie (z małymi wyjątkami). Dziedzina staje się coraz popularniejsza, zawodów jest coraz więcej, coraz większe są też nagrody dla zwycięzców. Tym większym sukcesem jest tegoroczne podium globalnego rankingu zespołów, gdzie polskie drużyny zajęły zarówno pierwsze, jak i trzecie miejsce.

Brawo Dragon Sector i p4!

Po raz pierwszy od 2011 na podium zawodów znalazły się dwie drużyny z tego samego kraju. Pierwsze miejsce zdobył Dragon Sector, a trzecie zajęło p4. Oba zespoły walczą w zawodach od wielu lat i mają już na swoim koncie spore sukcesy. Dragon Sector już w 2013 zdobył trzecie miejsce, by w 2014 zająć miejsce pierwsze, w 2015 i 2016 drugie, a w 2017 czwarte. Podium jest z kolei największym – jak do tej pory – sukcesem zespołu p4, ponieważ wcześniejszą wizytą w top10 było miejsce 5 w roku 2016.

O zawodach CTF nie będziemy się długo rozpisywać – jeśli chcecie poczytać, to sporo informacji znajdziecie w sieci. Na pewno warto także przeczytać relację z sezonu 2018 autorstwa Gynvaela. Jako ciekawostkę dodamy, że zbiorczy ranking nie jest sumą punktów zebranych przez zespół w ciągu roku. Wynik jest sumą 10 najlepszych wyników cząstkowych, zatem nie wystarczy wygrywać – trzeba jeszcze wybierać miejsca, gdzie warto wygrać. Oczywiście najlepsze drużyny wybierają najlepsze (najwyżej punktowane) konkursy, przez co te stają się także najtrudniejsze – ze względu na konkurencję. Strategiczne planowanie i gra na najwyższym poziomie też nie wystarczają, ponieważ na wiele konkursów trzeba udać się osobiście, co oznacza spore wyzwanie logistyczne (wieloosobowy zespół musi wyrwać się na kilka dni z różnych zakątków świata i dotrzeć często na jego drugi koniec, gdzie – walcząc z jetlagiem – trzeba pracować nad zadaniami). O ile zawodowi sportowcy nie robią nic innego, tylko trenują i jeżdżą na zawody, o tyle zawodnicy CTF w znakomitej większości na co dzień gdzieś pracują, co sprawia, że zadanie jest jeszcze trudniejsze. Tym większe gratulacje należą się wszystkim członkom Dragon Sector oraz p4. A jeśli chcecie rzucić okiem na zadania (wraz z rozwiązaniami), z którymi muszą się borykać – spójrzcie na ich opisy przygotowane przez zespół p4.

Powrót

Komentarze

  • 2019.01.06 09:46 WAZNIAK

    Prawdziwe zycie to nie jest programowanie na czas.

    Odpowiedz
  • 2019.01.09 18:25 PsychoFans

    Dragon Swetron King !

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Dwa polskie zespoły na podium prestiżowego rankingu konkursów CTF

Komentarze