:) Dzień-zero – luka w Windowsie
Adam Haertle dodał 14 października 2014 o 15:10 w kategorii FunSec
z tagami: 0day • gazeta • PAP • Windows
W zasadzie ten wpis powinien mieć osobna kategorię – SadSec zamiast FunSec. Dziennikarze czy też redaktorzy wielu polskich gazet i serwisów bezkrytycznie przepisali wiadomość PAP poświęconą atakowi, o którym informowaliśmy dzisiaj rano, zawierającą żenujący błąd w tłumaczeniu.
Cytatem dnia lub tygodnia trzeba określić poniższy fragment:
Analitycy zaobserwowali, że hakerzy wykorzystują do swych ataków lukę w systemie operacyjnym Windows znaną jako „dzień-zero”. Jest ona obecna we wszystkich wersjach oprogramowania od Visty do 8.1. Luka nie występuje tylko w systemie Windows XP.
Gazeta.pl z terminu „luka dzień-zero” zrobiła nawet nagłówek akapitu.
Podobne wpisy
- Podstawy Bezpieczeństwa: Od Windowsa 7 do Windowsa 11 – na co warto zwrócić uwagę
- Podstawy Bezpieczeństwa: Mniej znane funkcje podnoszące bezpieczeństwo użytkowników Windowsa
- Podstawy Bezpieczeństwa: Jak szyfrować dyski w systemie Windows
- Podstawy Bezpieczeństwa: Jak robić kopie zapasowe w systemie Windows
- Podstawy Bezpieczeństwa: Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo, używając Windowsa
Redahtorzyny….
Brzmi technicznie nieźle, bym się nie czepiał, gorzej by było gdyby napisali „dzień-zagłady”.
O ile dobrze pamietam, to na bsideswarsaw jeden z prelegentow uzyl dokladnie tego samego sformulowania, tylko w wersji anglosaskiej, jak widac przyjelo sie :)
Niestosowanie obcych wyrazów zwiększa dostępność tekstu. Jeśli chodzi o zwrócenie uwagi na problem osobom nietechnicznym, to jest to dobry kierunek. Jasne, niektórym brzmi to dziwnie, ale tylko dlatego, że techniczne osoby przyzwyczaiły się do oryginalnej wersji.
Uważam, tak jak Ciastkowy, że brzmi nieźle i właściwie to… Czemu nie?
Przedmówcom (przedpiszcom?) chciałbym zwrócić uwagę, że nie jest to tylko bezmyślne przetłumaczenie tematu. Pismaki uważają, że to nie jest błąd „zero-day”, tylko że ta jedna konkretna luka się nazywa „dzień-zero”