Ośrodek Studiów Wschodnich publikuje bardzo interesujące artykuły i opracowania. Trzy dni temu światło dzienne ujrzała praca pod tytułem Federalna Służba Bezpieczeństwa w zwierciadle rosyjskiego dowcipu sieciowego. W bardzo profesjonalny sposób przedstawia ona wiele aspektów funkcjonowania w Rosji dowcipów dotyczących funkcjonariuszy FSB. Oprócz walorów naukowych jak np. wyjaśnienie roli dowcipów w wojnie informacyjnej, praca niesie również niezwykły walor rozrywkowy, cytując wybrane kawały. Poniżej na zachętę pozwolimy sobie opublikować kilka związanych z tematyką naszego serwisu:
– W moim pokoju pojawiła się nowa szafa.
– Wiem.
– Skąd?
– Dodzwonił się pan na wyłączony telefon.
– Kto jest twoim oepratorem?
– FSB.
– Jak to?
– Tyle pluskiew mi do telefonu napakowali, że przez nie do internetu wchodzę.
– Tak, Wiaczesławie.
– Poczekaj, muszę zmienić kasetę.
Drugi na to:
– Spokojnie, dam ci przegrać.
Polecamy lekturę całego dokumentu i dziękujemy Marcinowi za linka.
Komentarze
” – Skąd wiesz, że FSB założyła ci podsłuch?
– W moim pokoju pojawiła się nowa szafa.”
Dziękuje za poprawienie humoru na wieczór : – )
Część do NSA też by pasowała :)
Wszak FSB kontynuuje stare, dobre tradycje KGB. Dawniej chodził taki dowcip:
Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny.
– Poproszę o pokój na jedną noc
– Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym
– Może być, w końcu to tylko jedna noc – odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju
Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem. Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
– Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut
Wrócił do pokoju i mówi:
– Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch
– Co pan! W hotelu?
– Możemy to łatwo sprawdzić – i krzyczy do lampy – panie kapitanie! Poproszę pięć herbat do pokoju nr 14!
I rzeczywiście, za chwilę obsługa przynosi herbatę. Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać. Rano podróżny wstaje i widzi, że prócz niego w pokoju nie ma nikogo.
Schodzi do recepcji:
– Co się stało z moimi współlokatorami?
– Rano zabrała ich milicja
– A mnie dlaczego nie zabrali?
– Bo kapitanowi spodobał się kawał z herbatą.
http://www.wykop.pl/link/2109676/fsb-wprowadza-w-rosji-calkowita-inwigilacje-internetu/
Co wczoraj było śmieszne, dziś jest : D