Nie, Anonymous nie przejęli 800 kont ISIS na Twitterze i Facebooku

dodał 11 lutego 2015 o 09:28 w kategorii Wpadki  z tagami:
Nie, Anonymous nie przejęli 800 kont ISIS na Twitterze i Facebooku

Czasem gdy czytamy w światowych i polskich mediach o akcjach Anonymous nie możemy wyjść z podziwu. Najpierw dla skuteczności Anonymous, a po analizie dla fantazji redaktorów wyolbrzymiających i wymyślających wiadomości.

Tym razem TVN24 BiS pisze, że Anonymous walczą z dżihadystami. Przejęli 800 kont na Twitterze i Facebooku a Wykop bezkrytycznie popiera sukcesy dzielnych wojowników monitora. Przejęcie 800 kont jakiejkolwiek grupy czy organizacji to ogromny sukces, zatem chcieliśmy sprawdzić, jakich metod użyli Anonymous. Nie było dla nas niespodzianką to, że tytuł newsa jest w 100% zmyślony.

Nie samochody, tylko rowery i nie rozdają, tylko kradną

Na początek główny cytat z artykułu TVN24 BiS, którego wiarygodność sprawdzamy.

Blisko 800 kont na Twitterze i Facebooku oraz 50 adresów e-mailowych należących do osób powiązanych z Państwem Islamskim przejęli hakerzy z Anonymous.

Zacznijmy od ustalenia źródła informacji. Artykuł TVN24 BiS nie zawiera żadnego aktywnego linka, lecz wskazuje na CNN Money. Google służy pomocą i szybko znajdujemy artykuł, który najpierw nazywał się Anonymous: We’ve taken down 800 ISIS Twitter accounts a obecnie jego tytuł brzmi Hundreds of ISIS social media accounts shut down. Widzicie już różnicę między „przejęli” a „zamknęli” (take down, shut down)? To jednak nie koniec, a prawda leży głębiej.

Wpis Anonymous

Wpis Anonymous

Szczęśliwie artykuł CNN linkuje do prawdziwego źródła tej informacji, czyli wpisu Anonymous na Pastebinie. Co konkretnie możemy w nim znaleźć:

  • listę 125 kont Twittera, które zostały „zniszczone”,
  • listę 665 kont Twittera, które nadal działają i są „celem operacji”,
  • kilkanaście kont Facebooka, kilkadziesiąt adresów email i inne linki które mają być powiązane z ISIS.

Jak więc widzicie, nawet sami Anonymous nie twierdzą, że zamknęli 800 kont, a jedynie 125, a pozostałe 665 jedynie „zidentyfikowali”. To oczywiście nie koniec :)

Sprawdziliśmy w Google wyrywkowo kilkanaście kont z tych „zniszczonych” – po żadnym z nich nie ma śladu (w przeciwieństwie do kont „zidentyfikowanych”). Wygląda zatem na to, że większość, jeśli nie wszystkie konta usunięte przez Anonymous, albo nigdy nie istniały, albo istniały tak krótko, że nawet Google ich nie zauważyło. Może Anonymous sami je założyli, by następnie odtrąbić niezwykły sukces?

Podsumowanie

Z artykułu TVN24 BiS nie zostało nic. Ani Anonymous nie przejęli, ani 800 kont Twittera, ani 50 adresów email. Co ciekawe, nie zostało także wiele z wiadomości CNN – jeśli nawet wierzyć anonimowemu wpisowi na Pastebinie to zamkniętych zostało nieco ponad 100 kont a nie „setki”, a do tego wygląda na to, że nie zostało zamknięte żadne konto.

Komentarz od Krula

Komentarz od Krula

Niestety tak właśnie wygląda większość „akcji” Anonymous – dużo szumu, mało treści.Polecamy pod rozwagę „dziennikarzom”.