Projekt stworzenia komputera opartego tylko o wolne i otwarte oprogramowanie

dodał 21 grudnia 2014 o 00:20 w kategorii Prywatność  z tagami:
Projekt stworzenia komputera opartego tylko o wolne i otwarte oprogramowanie

Czy można stworzyć wydajny komputer, w którym każdy kawałek kodu będzie otwarty i dostępny dla każdego? Ze względu na BIOS i sterowniki to bardzo trudne zadanie, jednak trwa własnie projekt, który ma szansę ten cel wkrótce zrealizować.

Laptop z zainstalowanym Linuksem dalej jest pełen zamkniętego oprogramowania. W praktycznie każdym komputerze przynajmniej fragmenty BIOSu oraz niektóre sterowniki i oprogramowanie wbudowane (np. dysku twardego czy karty graficznej) nie zostały udostępnione na otwartej licencji. Tę sytuację próbuje zmienić projekt Purism/Librem.

Nie byle jaki laptop

Na rynku istnieje co najmniej jeden model urządzenia, który wg jego twórców zawiera wyłącznie wolne oprogramowanie – jest to Leemote YeeLoong, rekomendowany przez Richarda Stallmana. Pomijając już jego chińskie pochodzenie nie jest to atrakcyjny sprzęt – mało pamięci, wolny procesor i niska rozdzielczość grafiki nie stanowią atrakcyjnej oferty.

Projekt Librem ma ambicję zmienić tę sytuację. 32 GB pamięci, dysk SSD do 1 TB, procesor i7 i ekran w rozdzielczości 4K nawet w komputerze stacjonarnym robi przyzwoite wrażenie – a co dopiero w laptopie. Librem 15 to model konfigurowalny i nie trzeba go od razu wyposażać w podzespoły z najwyższej półki, jednak i ten wariant pewnie znajdzie swoich amatorów. Oprócz tego, że ma to być komputer bardzo wydajny i bardzo estetyczny, przede wszystkim ma to być komputer oparty wyłącznie o wolne i otwarte oprogramowanie. To bardzo trudne wyzwanie.

Projekt Librem

Projekt Librem

O ile użycie wolnego systemu operacyjnego i wolnych aplikacji jest prostym zadaniem, o tyle inne komponenty czasem trudno uwolnić. Wszystkie komponenty sprzętowe, z których składa się Librem, zostały dobrane tak, by jądro Linux nie musiało zawierać żadnych zamkniętych elementów binarnych (binary blobs). System operacyjny oparty na Trisquelu jednak nadal nie wystarczy. Twórcy komputera ze wstydem przyznają, że komponent binarny autorstwa Intela nadal znajduje się w BIOSie urządzenia (coreboot), jednak próbują w tej sprawie negocjować z Intelem i nie tracą nadziei na sukces. Drugim elementem, który nadal nie został uwolniony, jest wbudowane oprogramowanie niektórych komponentów jak np. dyski twarde. Tu również trwają potyczki z dostawcami. Sytuację dobrze obrazuje poniższy diagram:

Status uwalniania oprogramowania Librem

Status uwalniania oprogramowania Librem

Kiedy i za ile

Twórcy projektu od miesiąca zbierają środki na uruchomienie produkcji sprzętu. Dysponują już prototypami, jednak potrzebują ok. 250 tysięcy dolarów (do tej pory zebrali z tej kwoty ok. 100 tysięcy), by ruszyć z prawdziwą produkcją.  Na stronie projektu można zamawiać komputery, które zostaną dostarczone (a przynajmniej są obiecane) w kwietniu przyszłego roku. Najbardziej luksusowy model „wszystkomający” kosztuje ponad 3 tysiące dolarów, jednak najtańszą wersję można zamówić już za połowę tej kwoty. Dalej nie jest to mało jak za laptopa, ale w zamian otrzymujemy dość unikatowy produkt.