09.03.2013 | 09:19

Adam Haertle

Sprytny phishing, czyli jak łatwo stracić stronę na Facebooku

Jednym z podstawowych celów twórców ataków phishingowych jest przekonanie ofiar, że odwiedzają wiarygodną stronę. Czy może zatem być coś lepszego dla phisherów, niż formularz wykradający dane użytkowników w domenie facebook.com?

Serwis The Hacker News opisuje sprytny przypadek phishingu, skierowanego do administratorów stron w serwisie Facebook. Oryginalność tego ataku polega na tym, że formularz, przeznaczony do wyłudzenia danych, dostępny jest pod adresem https://apps.facebook.com/verify-pages (w chwili pisania artykułu strona jest nadal dostępna). Skąd się tam wziął? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta – serwer apps.facebook.com, choć znajduje się w domenie Facebooka, służy do pokazywania treści, wyświetlanych przez aplikacje, znajdujące się na innych serwerach. W tym przypadku strona zawiera ramkę, znajdującą się pod adresem https://talksms.co.uk (co ciekawe, strona phishingowa posiada prawidłowy certyfikat SSL).


Wygląd strony phishingowej

Wygląd strony phishingowej

Czy oszustwo może być skuteczne? Zdecydowanie tak, co pokazuje chociażby przypadek użytkownika, który w tym właśnie ataku stracił kontrolę nad trzema stronami, z których każda miała ok. 100 tysięcy fanów. Przejęte strony wykorzystywane są do rozsyłania linków reklamujących blog teenquotes2013.blogspot.in oraz powiązaną z nim stronę na Facebooku www.facebook.com/This.Is.Teen.Quote. Metoda najwyraźniej dobrze działa, ponieważ reklamowana strona zyskała od założenia 20. stycznia prawie 100 tysięcy fanów. Co ciekawe, natrafiliśmy także na ślad bardzo podobnego oszustwa z 4 stycznia tego roku.

Jak widać, oszuści ciągle szukają nowych sposobów nabrania użytkowników i kradzieży ich danych. By uniknąć zostania ich ofiarą nie wystarczy sprawdzać, czy pasek adresu przeglądarki wygląda wiarygodnie – trzeba analizować całość otrzymanej wiadomości i weryfikować jej treść u źródła.

Powrót

Komentarze

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Sprytny phishing, czyli jak łatwo stracić stronę na Facebooku

Komentarze