Na profilu serwisu Fronda.pl na Facebooku pojawił się niepokojący wpis o treści:
Od 7 godzin ktoś próbuje nam zamknąć usta. Ale spokojnie, nie damy się. Na chwilę obecną zapewne dostajecie komunikaty że nasza strona jest zagrożeniem dla Waszego komputera. Oczywiście nie jest Już trwają prace naszych informatyków na pozbycie się tej przeszkody. Poinformujemy Was kiedy będzie można bezpiecznie odpalić naszą stronę…. tymczasem zapraszamy na Facebook…Tutaj coś powrzucamy dla Was…
Kto śmiał próbować zamknąć usta samej Frondzie? Może to siły zła, skupione za firmą Google? Tropem jest opinia Google Safe Browsing na temat zaatakowanego portalu:
W ciągu ostatnich 90 dni przetestowaliśmy w tej witrynie następującą liczbę stron: 1320. Wyświetlanie 551 z nich spowodowało pobranie i zainstalowanie złośliwego oprogramowania bez zgody użytkownika. Witryna ta po raz ostatni była odwiedzana przez Google 2013-10-24, a po raz ostatni znaleziono w niej podejrzane treści 2013-10-24. Złośliwe oprogramowanie obejmuje 3 trojan(s). Złośliwe oprogramowanie działa w następującej liczbie domen: 3, m.in. venuegraphy.com/, klopen.org/, webfestia.net/.
W tej chwili wygląda na to, że witryna już nie atakuje odwiedzających – choć może to tylko my nie załapaliśmy się na próbę infekcji. Warto także przypomnieć, że nie jest to pierwszy przypadek, kiedy ktoś zrobił Frondzie kuku.
Za informację dziękujemy Kubie.
Komentarze
hmm radio maryja atakuje z under ground torun
Wiadome siły. Zydokomuna. Zydomasoneria. Reptilianie.
Halo! Gdzie jest lekarz!
Jeszcze wcześniej mieli bug w ankiecie pozwalający głosować ile się chce :D