Wielki przegląd zagranicznych serwisów z branży IT Security

dodał 29 października 2012 o 17:08 w kategorii Info, Top  z tagami:
Wielki przegląd zagranicznych serwisów z branży IT Security

Kontynuując przegląd serwisów internetowych, poświęconych bezpieczeństwu komputerowemu, w trzecim odcinku przedstawiamy najciekawsze i najbardziej wartościowe strony i serwisy, prowadzone w językach obcych poza granicami Polski.

Do tej pory opisaliśmy polskie serwisy informacyjne poświęcone bezpieczeństwu komputerowemu oraz blogi opisujące bezpieczeństwo IT, prowadzone przez Polaków. Czas zatem na serwisy zagraniczne, od których niejeden polski serwis (w tym i nasz) może jeszcze się dużo nauczyć.

Najlepsze, największe, najpopularniejsze

W tej sekcji znajdziemy przede wszystkim serwisy o dużych budżetach, publikujące artykuły profesjonalnych dziennikarzy. Są to najczęściej sekcje poważnych serwisów poświęconych IT, blogi prowadzone przez firmy z branży bezpieczeństwa lub witryny gigantów internetu, poświęcone kwestiom bezpieczeństwa.

CNET News – Security to sekcja jednego z największych światowych serwisów IT. Część wiadomości jest powtórzeniem tego, o czym mówi cały rynek, jednak często o ważnych sprawach piszą jako pierwsi. Artykuły nie są bardzo rozbudowane, jednak zawsze rzetelne.

Threat Level – sekcja słynnego serwisu Wired poświęcona kwestiom bezpieczeństwa, prywatności oraz przestępczości. Dużo wpisów własnych dzięki grupie świetnych dziennikarzy i ich źródłom informacji. Artykuły długie i wnikliwe, często w formie bardzo ciekawych reportaży. Mistrzostwo gatunku.

Ars Technica Security – sekcja fantastycznego serwisu, opisującego wszystkie aspekty świata technologii. Bardzo dobre jakościowo, wnikliwe artykuły, sensowne komentarze, bardzo ciekawa lektura.

ZDNet Security – sekcja kolejnego popularnego serwisu poświęconego branży IT. Dużo wiadomości z całego świata, dobre źródła dziennikarskie, lekkie pióra, przyjemna lektura.

Krebs on Security – jeden z dwóch blogów autorskich na tej liście. Brian Krebs to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy (i piór) świata bezpieczeństwa. Niestrudzony tropiciel rosyjskiej mafii internetowej, posiadacz świetnych źródeł informacji, bardzo często publikuje artykuły oparte na materiałach, do których żaden inny dziennikarz nie ma dostępu. Nauczył się nawet rosyjskiego, by lepiej poruszać się po internetowym podziemiu. Lektura obowiązkowa, artykuły zawsze są bardzo obszerne i wyczerpują temat, opierając się na wielu źródłach.

Schneier on Security – drugi blog autorski, zasługujący na uwagę. Bruce Schneier to legenda świata bezpieczeństwa. Autor kilku sztandarowych publikacji z dziedziny kryptografii, cytuje na swoim blogu ciekawe artykuły odnalezione w sieci. Warto czytać jego linki, zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć.

Naked Security – serwis firmy Sophos, poświęcony wieściom ze świata bezpieczeństwa. Raczej opisuje wiadomości, które ktoś już wcześniej podał, jednak warto czytać, ponieważ potrafi sięgnąć do wielu źródeł i dobrze opisać istotę problemu. Nie spamuje też artykułami o produktach firmy.

Threat Post – jeden z serwisów Kaspersky’ego, opisujący wydarzenia z branży bezpieczeństwa informacji. Raczej powtarza co ważniejsze wpisy innych serwisów, ale robi to bardzo profesjonalnie i w czytelnej formie.

Securelist – kolejny serwis Kaspersky’ego, tym razem poświęcony w dużo większych stopniu oryginalnym badaniom i analizom. Od czasu do czasu pojawiają się szczegółowe, przełomowe opisy złośliwego oprogramowania. Zdecydowanie warte lektury.

Inne warte lektury serwisy firm z branży bezpieczeństwa to Bitdefender Labs, Trusteer, Trend Micro, Trustwave SpiderLabs, Symantec Security Response, Sucuri, Seculert, Websense Security Labs, Norman, Pandalabs, Fortinet FortiBlog, F-Secure, ESET Threat Blog, McAfee Labs.

Najwazniejsze specjalistyczne serwisy największych graczy rynku internetowego, które warto obserwować to Mozilla Security Blog, Google Online Security Blog, Microsoft Security Response Center.

Co jeszcze?

Nasz czytnik RSSa obecnie zawiera 175 pozycji. Śledzimy 63 konta na Twitterze. Codziennie zaglądamy na 23 strony, których nie da się śledzić przez RSSa. Obserwujemy 4 różne fora i 5 list dyskusyjnych. Nie damy rady opisać wszystkich źródeł informacji, ale możecie być pewni – jeśli gdzieś pojawi się coś wartego uwagi, na pewno będziecie mogli o tym u nas przeczytać.