Helsińska Fundacja Praw Człowieka od ponad 3 lat walczyła z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego o udostępnienie szczegółowych informacji o ilości zakładanych podsłuchów. Po wielu sądowych bataliach ABW w końcu opublikowała dane.
Pierwszy wniosek w trybie udostępniania informacji publicznej o opublikowanie danych o zakładanych podsłuchach Helsińska Fundacja Praw Człowieka złożyła w… kwietniu 2009. Czemu sprawa trwała tak długo? Poniżej zamieszczamy krótkie kalendarium.
Bitwa w 18 odsłonach
2009-04-14 HFPC składa wniosek o dostęp do informacji publicznej
2009-05-14 ABW odmawia z uwagi na ochronę informacji niejawnych, nie wydając decyzji
2009-06-01 HFPC występuje ponownie
2009-09-16 HFPC zaskarża przed WSA bezczynność Szefa ABW w tej sprawie
2010-01-12 WSA stwierdza bezczynność Szefa ABW i zobowiązuje go do wydania decyzji
2010-03-05 ABW składa skargę kasacyjną
2010-07-07 NSA uchyla wyrok i przekazuje WSA do ponownego rozpatrzenia
2010-11-10 WSA ponownie zobowiązuje Szefa ABW do wydania decyzji
2011-01-04 ABW składa skargę kasacyjną
2011-05-18 NSA oddala skargę kasacyjną i nakazuje Szefowi ABW rozpoznanie wniosku HFPC
2011-08-24 Szef ABW wydaje decyzję odmowną
2011-09-11 HFPC składa wniosek do ABW o ponowne rozpatrzenie sprawy
2011-10-xx ABW odmawia udzielenia informacji
2011-12-12 HFPC zaskarża decyzję Szefa ABW
2012-03-13 WSA uchyla decyzję Szefa ABW
2012-06-05 Szef ABW składa skargę kasacyjną
2012-09-21 NSA oddala skargę kasacyjną
2012-12-07 ABW udostępnia informacje
Jak więc widać, ABW zrobiło wszystko, co tylko było można, by danych nie udostępnić. Najpierw nie chciało wydać decyzji (którą HFPC mogłaby zaskarżyć), potem w końcu zmuszone do wydania decyzji wydało decyzję odmowną i na każdym możliwym etapie odwoływało się do wyższej instancji. Na szczęście dla nas sądy wszystkich instancji uznały, że o ile dane o tym, kto jest podsłuchiwany, stanowią tajemnicę, to dane o ilości podsłuchów powinny być – jak w wielu innych krajach – jawne. Jakie zatem dane były tak bronione przed ujawnieniem?
Ile podsłuchów chciało założyć ABW
Powyższy wykres przedstawia ilość wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnej, składanych przez ABW w latach 2002-2011. Czy oznacza to liczbę założonych podsłuchów? Zdecydowanie nie. Jest ku temu kilka powodów.
- Zarządzenie kontroli operacyjnej musi jeszcze zatwierdzić Sąd Okręgowy. Nie wszystkie wnioski zostały zatwierdzone.
- Wniosek i zarządzenie kontroli może dotyczyć więcej niż jednego numeru telefonu lub adresu IP.
- Czy wniosek może dotyczyć więcej niż jeden osoby? Prawdopodobnie tak, choć nie wiemy, jaka jest przyjęta praktyka. Statystyki podsłuchów publikowane przez Prokuratora Generalnego wskazują, że jednej osoby może dotyczyć więcej wniosków.
Ile podsłuchów zatwierdził sąd
Z porównania obu wykresów widać, że albo ABW bardzo dobrze przygotowywało wnioski o kontrolę, albo sąd nie był skory je odrzucać. Na przykład w rekordowym roku 2007, z 2031 wniosków sąd odrzucił jedynie 21, czyli 1%. W roku 2004 sąd nie odrzucił żadnego wniosku na 1278 złożonych, a w 2005 odrzucone zostały tylko 2 na 1748.
Tryb niecierpiący zwłoki
Przepisy, oprócz trybu zwykłego założenia kontroli operacyjnej, przewidują również tryb specjalny – w przypadkach niecierpiących zwłoki można podsłuch założyć, a następnie w ciągu 5 dni wystąpić do sądu o jego zatwierdzenie. W przypadku odmowy informacje pochodzące z podsłuchu powinny być usunięte. Tryb ten powinien być stosowany incydentalnie, w przypadku gdy istnieje ryzyko, że oczekiwanie na decyzję sądu może zniweczyć cała operację. Jak wyglądało stosowanie pilnego trybu?
Jak widać, w samym roku 2007 przypadki niecierpiące zwłoki stanowiły prawie 10% wszystkich wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnej. W 2009 wartość ta osiągnęła prawie 15%. Oczywiście bez znajomości szczegółów prowadzonych spraw trudno powiedzieć, czy wartości te są prawidłowe, jednak mogą być one znacznie niższe – na przykład w 2010 tylko niecałe 3% wniosków zostało złożonych w tym trybie. Jak jednak wyglądało zatwierdzanie tych wniosków przez Sąd Okręgowy?
Pechowy dla ABW był rok 2006, kiedy na 104 kontrole przeprowadzone w trybie niecierpiącym zwłoki, aż w 32 przypadkach sąd nie wyraził późniejszej zgody na tę kontrolę. Oznacza to, że aż 30% przypadków musiało skończyć się zniszczeniem zebranych danych. Najlepszy za to okazał się rok 2009, kiedy to na 150 wniosków tylko w jednym przypadku sad nie zgodził się z Agencją, a w 149 uznał kontrolę przeprowadzoną w trybie niecierpiącym zwłoki za zasadną.
Przedłużenie podsłuchu
ABW odmówiło ujawnienia danych o tzw. przedłużeniach podsłuchów. W niektórych przypadkach, jak na przykład pojawienie się nowych okoliczności sprawy, ABW może wystąpić do sądu o przedłużenie kontroli operacyjnej o kolejne 3 miesiące. ABW uznało jednak dane o ilości przedłużeń za tak ważne dla bezpieczeństwa państwa, że odmówiła ich ujawnienia.
ABW na tle innych uprawnionych organów
ABW jest tylko jedną z wielu instytucji, mających w Polsce prawo stosować kontrolę operacyjną. Jak zatem wypada na tle pozostałych? Od roku 2010 udostępniane są publicznie zbiorcze dane o podsłuchach. Wynika z nich, że w roku 2010 sama Policja złożyła ponad 8 tysięcy wniosków (ABW tylko 749). W sumie wszystkie wnioski złożone w 2010 dotyczyły 6723 osób, co oznacza, że jednej osoby mógł dotyczyć więcej niż 1 wniosek. Z kolei w 2011 roku liczba zakładanych podsłuchów w Polsce spadła o 25% – ten globalny spadek dla wszystkich służb pokrywa się także z danymi przedstawionymi przez ABW.
Podsumowanie
Helsińska Fundacja Praw Człowieka wykazała się wielką determinacją w uzyskaniu tych danych. Mimo wysiłków ABW udało się w końcu uzyskać odpowiedź na część pytań. Podobną batalię HFPC toczy obecnie z CBA – jest całkiem prawdopodobne, ze wkrótce i ta służba będzie musiała udostępnić dokładne statystyki. W większości krajów europejskich dane o podsłuchach są publiczne (i dużo bardziej dokładne). Dziękujemy zatem HFPC za przybliżenie Polski do krajów o większej przejrzystości działań panstwa.
Komentarz
Bardzo dziękujemy! Z podsłuchami służb trzeba walczyć i to ostro!