Głośne zatrzymania na scenie warezowej – serwery były także w Polsce

dodał 27 sierpnia 2020 o 09:31 w kategorii Info  z tagami:
Głośne zatrzymania na scenie warezowej – serwery były także w Polsce

Ich nazwy najczęściej kojarzycie z ostatnich liter nazw plików pobieranych z torrentów. Oni sami torrentami się brzydzą, bo liczy się tylko stara szkoła – topsites, Scena i jej sztywne reguły. Wpadają rzadko – ale są na celowniku organów ścigania.

Nowe filmy na torrentach nie spadają z nieba. Często ich droga do trackerów zaczyna się w małych, hermetycznych grupach, działających według reguł opracowanych w latach dziewięćdziesiątych, posługujących się dedykowanymi serwerami FTP (a raczej SFTP / FTPS) i stanowiących elitę świata piratów. To oni zdobywają płyty DVD/Blu-ray na tygodnie, a czasem miesiące przed ich oficjalnymi premierami. Jedna z bardziej szanowanych grup w tej kategorii – SPARKS – właśnie została mocno przetrzebiona przez amerykańskie organy ścigania. Jeśli interesuje was temat sceny, to przeczytajcie na początek ten artykuł o Sin City, scenowym serwerze na Politechnice Śląskiej.

Gwałtowny koniec dziewięcioletniej kariery

Grupa SPARKS pojawiła się na scenie w 2011. Od tamtego czasu dała się poznać jako dostawca wysokiej jakości materiałów wideo, których źródłem najczęściej były płyty DVD i Blu-ray przeznaczone do obrotu detalicznego. SPARKS wchodziło w ich posiadanie na długo przed oficjalną premierą, a w sieci pojawiały się takie pozycje jak np.

  • Toy.Story.4.2019.BDRip.x264-SPARKS
  • Spider-Man.Far.from.Home.2019.1080p.BluRay.x264-SPARKS
  • The.Lion.King.2019.BDRip.x264-SPARKS
  • Fast.and.Furious.Presents.Hobbs.and.Shaw.2019.720p.BluRay.x264-SPARKS
Logo SPARKS

Katalogi „releasów” podają ponad 1250 pozycji wydanych przez grupę na przestrzeni ostatnich 9 lat. Niezły wynik, choć zapewne nie zostanie już poprawiony. Trzech przedstawicieli grupy zostało zidentyfikowanych i oskarżonych o liczne naruszenia praw autorskich przed amerykańskimi sądami. Dwóch zostało już zatrzymanych, poszukiwania trzeciego trwają.

Co ciekawe, akty oskarżenia wskazują, że te same osoby stały także za grupami GECKOS (2500 releasów), DRONES (800 releasów), ROVERS (8000 releasów) i SPRINTER (11000 releasów, co jeszcze ciekawsze – przynajmniej w ostatnim roku prawie wszystkie produkcje z tym tagiem to płyty z polskiego podwórka).

Release z czerwca 2020

Komunikat Europolu wskazuje także Polskę jako jeden z krajów, w których znajdowały się serwery używane przez grupę. Serwery te zostały przejęte przez organy ścigania.

Zatrzymani i oskarżeni

Według komunikatu Europolu śledztwo w sprawie grupy ciągnęło się od września 2016. Na początku tego roku pojawiły się już niejawne akty oskarżenia, jednak do ich ujawnienia i zatrzymań doszło dopiero pod koniec sierpnia. Akty oskarżenia i komunikaty organów ścigania wskazują, że w ich ręce wpadli 50-letni George Bridi z Wielkiej Brytanii, zatrzymany na Cyprze, a także 36-letni Jonatan Correa, pseudonim RAiD, obywatel USA, zatrzymany w Kansas. 39-letni Umar Ahmad, pseudonim Artist, obywatel Norwegii, pozostaje nadal na wolności.

Jak działali sprawcy? Działali sprytnie. Podszywając się pod różne podmioty, zgłaszali się do hurtowni płyt DVD i Blu-ray i wyłudzali od nich przedpremierowe egzemplarze filmów. Płyty następnie zgrywali, omijając zabezpieczenia, kompresowali zgodnie z regułami sztuki scenowej i udostępniali na odpowiednich serwerach.

Reguły „scenowe” wymagają, by releasom pochodzącym z płyt przeznaczonych do dystrybucji detalicznej towarzyszyło zdjęcie ripowanej płyty (jako dowód, że rip nie został wykonany na samym cyfrowym obrazie tejże, a pochodzi z prawdziwego, detalicznego nośnika). Jeden przykład z Polski widzieliście już powyżej, oto dowód kolejny.

Zdjęcie płyty

Ciekawe, u kogo znajdą teraz charakterystyczny dywanik…

Popłoch na Scenie

Według informacji, do których dotarliśmy, od momentu zatrzymania członków SPARKS Scena zamarła. Wiele topsites zostało wyłączonych i nie pojawiają się nowe releasy. Pewnie za kilka dni wzburzone wody się uspokoją i pirackie statki znowu wypłyną na bezmiar oceanów – to nie pierwsza ani nie ostatnia taka akcja organów ścigania (np. w 2001, 2005, 2009), a Scena nadal żyje i ma się dobrze.

PS. W komentarzach do mojego poprzedniego artykułu o Scenie znalazło się głównie narzekanie, że artykuł jest powierzchowny i nie pokazuje prawdziwego oblicza Sceny. Wynika to głównie z tego, że ostatni raz widziałem na żywo serwer scenowy tyle lat temu, że powinno się już dawno przedawnić. Do tego osoby, które nadal na Scenie działają, robią to, ponieważ ich OPSEC jest wystarczająco dobry, by pamiętać, że o Scenie się nie mówi. Szanuję takie podejście, ale gdyby ktoś chciał artykuł uzupełnić, to mój klucz PGP znajdzie bez problemu (lub inne bezpośrednie dojście).