Jeszcze całkiem niedawno znalezienie odpowiedzi na to pytanie było praktycznie niemożliwe. Gazety prześcigały się w publikowaniu niezweryfikowanych danych, politycy mówili o wzroście lub spadku, a nikt nie znał prawdy. Na szczęście nowe przepisy to zmieniły.
W czerwcu 2011 roku weszła w życie nowelizacja Ustawy o Prokuraturze, która wprowadziła art 10ea, zobowiązujący Prokuratora Generalnego do corocznego przedstawiania Sejmowi oraz Senatowi informacji o ilości stosowanych w Polsce podsłuchów. Prokurator Generalny Andrzej Seremet nie zwlekał z wypełnieniem swojego obowiązku i 21 czerwca 2011 przedstawił raport zawierający statystyki podsłuchów za rok 2010.
Skąd Prokurator Generalny powinien posiadać kompletną wiedzę o wszystkich legalnych podsłuchach zakładanych w Polsce? Odpowiedź jest prosta – wszystkie wnioski o założenie podsłuchu muszą przejść przez różne instytucje wymiaru sprawiedliwości, gdzie są skrupulatnie rejestrowane. Zanim dowolna z 9 uprawnionych służb założy komuś podsłuch operacyjny, odpowiedni wniosek musi być najpierw zatwierdzony przez prokuratora okręgowego lub generalnego. Na tym etapie wniosek może również zostać odrzucony. Po uzyskaniu zgody prokuratora, wniosek przekazywany jest do sędziego sądu okręgowego, gdzie podlega ponownej weryfikacji.
Poza 9 uprawnionymi służbami (Policja, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Żandarmeria Wojskowa, Wywiad Skarbowy, Służba Wywiadu Wojskowego, Służba Kontrwywiadu Wojskowego, Straż Graniczna) podsłuch może też zarządzić sędzia na wniosek prokuratora w ramach toczącego się już postępowania – wtedy mamy do czynienia z tzw. podsłuchem procesowym. Taki sposób postępowania pozwala na dość dokładną ewidencję wszystkich przypadków.
Ile więc przypadków podsłuchu mieliśmy w Polsce w 2010 roku? Wnioski, które wpłynęły do organów zatwierdzających dotyczyły 6723 osób. Z tych wniosków na pierwszym etapie weryfikacji prokuratorzy odrzucili 218 przypadków, a sędziowie na drugim etapie weryfikacji odrzucili dodatkowe 52 przypadki. Oznacza to, że kontrolę operacyjną przeprowadzono wobec 6453 osób.
Ustawa dodatkowo precyzuje, że Prokurator Generalny ma obowiązek podać, jaki udział w tych liczbach miała Policja. Z raportu dowiadujemy się, że Policja złożyła wnioski o założenie podsłuchu wobec 5824 osób, z czego 189 zostało odrzuconych na pierwszym etapie a 41 na drugim etapie weryfikacji. Daje to 5594 osób, wobec których Policja zastosowała kontrolę operacyjną. Proste odejmowanie pozwala stwierdzić, że pozostałe 8 upoważnionych służb zrealizowało kontrolę wobec 859 osób.
Bardzo ciekawym uzupełnieniem tych statystyk jest raport złożony 1 lipca 2011 przez Adama Rapackiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, dotyczący stosowania podsłuchów przez samą Policję. Do corocznego składania raportów obejmujących informacje o stosowaniu podsłuchów Minister został zobowiązany nowelizacją Kodeksu Postępowania Karnego z 4 lutego 2011. Z raportu możemy się dowiedzieć, że w roku 2010 Policja złożyła 8339 wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnej. Z tej liczy prokuratorzy odrzucili 251, a sędziowie 34, co daje 8053 kontroli operacyjnych zarządzonych przez Policję w 2010 (tak, brakuje 1, ale takie liczby podano w raporcie…).
Uważny czytelnik szybko zwróci uwagę na ciekawą rozbieżność dotyczą: prokurator mówi o 5594 kontrolach, a minister o 8053. Skąd bierze się różnica? Prokurator mówi o 5594 osobach kontrolowanych, a minister o 8053 wnioskach o kontrolę. Oznacza to, że statystycznie na jedną kontrolowaną przez Policję osobę przypada ok. 1,43 wniosku. Wynika to z faktu, że część osób będących w kręgu zainteresowania organów ścigania korzysta z więcej niż jednego urządzenia, linii czy połączenia telekomunikacyjnego, a w statystykach ministerstwa każdy podsłuchiwany numer czy urządzenie to osobny wniosek.
Na razie dysponujemy jedynie wartościami za rok 2010. Wkrótce zapewne poznamy statystyki za rok 2011. Czy liczby przedstawione powyżej są duże? Wszystko zależy od punktu widzenia. Dobrym odniesieniem jest porównanie liczby podsłuchów w Polsce do innych krajów europejskich. Ale o tym napiszemy wkrótce.
Komentarze
Bardzo ciekawy artykuł, czekam na kolejne statystyki z pozostałych krajów europejskich.