Z ambasady Ekwadoru wyprowadzono brodatego staruszka, nerwowo wymachującego rękami. Julian Assange, lat 46, zamknięty przez ostatnie 7 lat w placówce dyplomatycznej w sercu Londynu, właśnie został przekazany brytyjskiej policji.
Julian Assange – Australijczyk, obywatel Ekwadoru, programista, haker, współtwórca WikiLeaks – właśnie został wyprowadzony przez policję z ambasady ekwadorskiej w Londynie. Aresztowanie było możliwe, ponieważ Ekwador zdecydował się cofnąć mu immunitet. Ekwador dość długo negocjował z rządem Wielkiej Brytanii warunki wydania swojego kłopotliwego gościa.
WikiLeaks i Julian Assange
Assange jest współtwórcą WikiLeaks, witryny powstałej po to, by tzw. whistleblowers z całego świata, czyli demaskatorzy mający na celu ujawnianie nieprawidłowości w poczynaniach rządów, korporacji i innych organizacji, mieli możliwość publikowania swoich odkryć w sposób zapewniający im anonimowość. Od momentu stworzenia platformy w 2006 r. do końca 2007 r. znalazło się na niej 1,2 mln dokumentów. WikiLeaks miało być „niecenzurowalną wersją Wikipedii, służącą do umieszczania niewykrywalnych przecieków dokumentów„.
W skład rady WikiLeaks mieli wchodzić dziennikarze, kryptografowie, byli analitycy wywiadu amerykańskiego i emigranci pochodzący z rosyjskich i tybetańskich społeczności. Działalność platformy spotkała się z ogromną życzliwością Rosji, a Władimir Putin nie raz wyrażał osobiste zainteresowanie nią oraz jej twórcami.
Julian Assange prowadził WikiLeaks jako redaktor naczelny do 2010 r., kiedy to opublikował serię przecieków dostarczonych przez Chelseę Manning, obejmujących m.in. „Collateral Murder”, czyli wideo z ataków w Bagdadzie z 2007 r., dokumenty dotyczące wojny w Iraku i wojny w Afganistanie oraz tzw. „CableGate”, czyli największy zestaw poufnych dokumentów dyplomatycznych, jakie kiedykolwiek, w całej historii USA, zostały ujawnione.
W sierpniu tego roku Assange został oskarżony przez dwie Szwedki, wolontariuszki WikiLeaks, o molestowanie i gwałt, a w listopadzie został za nim wydany list gończy. Assange zaprzeczał oskarżeniom, twierdził, że całe postępowanie ma na celu schwytanie go i przewiezienie do USA, gdzie poniósłby karę za współpracę w ujawnianiu tajnych materiałów.
Assange został wkrótce zatrzymany przez policję w Londynie, ale po 10 dniach zwolniono go. Od tego momentu zaczęła się ucieczka i ukrywanie. Korzystając z podwójnego obywatelstwa, Assange w końcu zgłosił się do ambasady Ekwadoru w Londynie i od 2012 r. w niej przebywał.
Niewygodnie w ambasadzie
Assange spędził w placówce dyplomatycznej Ekwadoru prawie 7 niespokojnych lat. W międzyczasie dokonywano prób włamania do ambasady, negocjowano azyl i warunki poddania. W 2016 r. Assange wyraził zgodę na przekazanie próbki DNA do Szwecji. Miał dość swojego miejsca pobytu – z wzajemnością. Australijczyk skarżył się na zamknięcie, brak światła słonecznego i brak opieki medycznej. Ambasada skarżyła się na uciążliwego gościa. W 2017 r. Szwedzi wycofali oskarżenie i umorzyli śledztwo. Jednak Brytyjczycy nie mieli zamiaru odpuszczać i nad Julianem Assange’em zawisł nakaz aresztowania.
Twórca WikiLeaks miał być aresztowany za „niepoddanie się sądowi” w 2012 r., sąd też ma rozpatrzyć wniosek ekstradycyjny USA. Władze Ekwadoru zaczęły aktywnie negocjować z władzami brytyjskimi w sprawie przejęcia niewygodnego gościa. Prezydent Ekwadoru wypowiadał się, że wszyscy mają już dość „nieuprzejmych i agresywnych zachowań”, „wrogich i groźnych deklaracji jego sojuszniczej organizacji przeciwko Ekwadorowi” oraz „przekroczenia międzynarodowych traktatów” przez Assange’a. Negocjowano warunki wydania lokatora ambasady, upewniając się, czy Assange nie zostanie przekazany do kraju, w którym groziłyby mu prześladowania i tortury.
WikiLeaks bowiem nie zaprzestało działalności. Głośne były kolejne publikacje w bardzo złym świetle stawiające amerykańskich polityków, np. w 2016 r. opublikowano elektroniczną korespondencję członków partii demokratycznej, powołując się na prawo do jawności. Amerykanie podnosili argumenty ochrony bezpieczeństwa narodowego oraz obrony prywatności obywateli, których dane zostały ujawnione.
Aresztowanie
Aresztowanie okazało się szybkie, łatwe i bardzo medialne. Z ambasady wyprowadzono osobę z trudem przypominającą młodzieńczego Juliana Assange’a. Długowłosy i siwobrody staruszek, krzyczący coś, nerwowo machający rękami, praktycznie wynoszony przez czterech rosłych mężczyzn, wzbudził zadziwienie komentatorów.
Cały czas śledzimy sprawę i zmieniające się doniesienia prasowe nt. aresztowania. Informacje ewoluują – zaczęło się od tego, że aresztowanie wynikało z niestawienia się Assange’a przed sądem w 2012 r., potem stało się jasne, że Stany Zjednoczone mają poważne zarzuty. Teraz – zaledwie w kilka godzin po zatrzymaniu – wiemy, że Amerykanie szykują ciężką artylerię.
Czytajcie nas, nie przestajemy obserwować, co się dzieje!
Komentarze
no to niezle… hilaria clinton chyba dopnie swego…ciekawe czy go zamkna w guantanamo i beda torturowac
Wreszcie.Tacy nikczemnicy powinni być surowo karani za swą działalność. Nawet nie chodzi o samo WL, ale o zawłaszczenie pięknych ideałów do partykularnych celów. Jak widać współpraca z kacapami i ich sojusznikami nie opłaca się. zdradzą oni każdego, nieważne jak duże ktoś ma zasługi. Człowiek tam się nie liczy.
@lol
Chyba go z kimś mylisz.
takich jak troli „lol” powinni izolować i wysyłać do ruskich.
dla mnie Julian Assange to bohater i nie ważne ile tajemnic i czyich zdradził. Powinni mu pomniki stawiać
Piszę się żondowy gostek jak jusz !
Nie wiem czy cokolwiek zrobił złego.
Ponieważ był Australijczykiem, a nie Amerykaninem to mógł pisać co chce o USA.
Widocznie postawienie zarzutów i umowy międzynarodowe pozwoliły na ekstradycje człowieka.
Wydaje mi się ze tematy którymi się zajmowało Wikileaks, były zbyt obszerne i taka organizacja nawet z dobrymi intencjami mogla podpaść połowie mocarstw. Mam na myśli np. pisanie o szpiegowaniu obywateli.
Czyli o szczegółach jak takie „oko” działa.
https://pl.vpnmentor.com/blog/kraje-pieciu-oczu-takze-dziewieciu-lub-czternastu-czyli-kluczowa-wiedza-dla-uzytkownikow-vpn/
Podzielenie organizacji Wikileaks umożliwiałoby ujawnianie bezpieczniej informacje o państwach przeciwnych politycznie.
Ale nawet gdyby organizacja byłaby podzielona na dwie i dzięki pracy dla swojego kraju była by wspierana przez swoje rządy, to nigdy to nie likwiduje ryzyka wpadki, lub sprzedania. Takie już ryzyko zawodowe.
Poza tym wydaje mi się ze Wikileaks robiło zawsze przysługę USA i innym krajom, bo ujawniło zamiast sprzedawać informacje.
Bo dzięki temu wywiady mogą się doskonalić.
Ale minie jeszcze dużo lat zanim USA to zrozumie.
Mogę się mylić tylko wtedy, jeśli Wikileaks by ujawniało dokumenty które i tak już są znane wszystkim, lub większości i sprzedawało najnowsze innym. Ale to czy informacje były już jawne wiedzą tylko sami poszkodowani.
Wikileaks sprawia wrażenie kontrolowanej opozycji, nawet jak została założona w dobrej wierze, to z biegiem czasu została zinfiltrowana przez służby (nie mam na myśli rosyjskich). może ktoś podać przykład dokumentów, które ujawniły coś naprawdę znaczącego? nie przypominam sobie takich, na pewno nie te z DNC i Podestą
Pytanie, co to jest „coś znaczącego”. Bo za coś mało znaczącego Chelsea Manning dostała 35 lat w pierwszej instancji.
Dostał za zdrade kraju. I dobrze, powinni go rozstrzelać.
Jakiego kraju? I dlaczego zdradą nazywasz ujawnianie brudnych gierek polityków?
Zdradę kraju? Tylko jeśli ktoś postrzega patriotyzm, jako gorliwe przytakiwanie każdemu słowu przywódców danego państwa, nawet wiedząc jak źle postępują. Dla mnie wzór patriotyzmu to nie słuchać mętnej i pokrętnej polityki, tylko mieć odwagę zadziałać, gdy się widzi, że źle się dzieje, nawet wbrew przywódcom własnego kraju, jeśli trzeba. Uważam, że Manning nie zasługuje na miano zdrajcy, tylko właśnie patrioty.
Może z tej okazji jakiś większy artykuł o Julianie popełnicie? Bo trochę ostanio przycichło i już nie pamiętam, ale jak szybko na Wikipedii sprawdziłem, to jest to Australijczyk. Z obywatelstwem Ekwadoru. Co tu w takim razie mają do rzeczy UK i USA, poza tym, że nadepnął im na odcisk?
Z obywatelstwem Ekwadoru też jest ciekawa sprawa. Najpierw mu nadali, teraz odebrali. Nie znam prawa Ekwadoru, ale w Polsce nie można nikomu bez jego zgody odebrać obywatelstwa. Zrzec się może jedynie obywatel i wymaga to dodatkowej akceptacji prezydenta.
Zabrali mu immunitet, na podstawie którego przebywał w ambasadzie.
No właśnie też się zdziwiłem. Cofnięcie azylu itp. nie zdziwiłoby mnie, ale piszą właśnie – na tyle na ile jestem w stanie zrozumieć – o pozbawieniu obywatelstwa https://www.france24.com/en/20190411-quito-withdraws-assanges-ecuador-citizenship
Fakt, wczoraj przyznali, że cofnęli obywatelstwo, mam to w dzisiejszym artykule https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/dobry-czy-zly-wikileaks-julian-assange-i-jego-wiele-twarzy/
Ekwador leży dość blisko USA ;-)
„Znowu spokój panuje na ulicach
Znowu anarchiści kryją się w piwnicach
Znów kolejny wyrok skazujący
Znów mam w oczach gaz łzawiący”
DEZERTER, Polen Über Alles
*
Kochani Nasi Bracia Sygnaliści i demaskatorzy!
Pamiętajcie że Juliana zdradzono, że zdradził go Ekwador który zrobił deal z amerykańskimi imperialistami.
Pamiętajcie że polityka to najprawdziwszy brud i nie warto i nie można ufać żadnej polityce! Nie ufajcie żadnej polityce!
*
Amerykańscy imperialiści!
Nadejdzie czas że pomścimy Juliana!
*
Precz z amerykańskim imperalizmem!
Zamknij się Urlika partia nie udzieliła ci głosu
No to teraz za m-C albo 2 przeczytamy o zawale lub jego samobójstwie, niestety tak to się zawsze kończy i uchodzi na sucho agencjom. Szkoda chłopa…
A tymczasem państwa wykradają nawzajem swoje tajemnice a nawet monitorują masowo swoich obywateli – i to wszystko prawie że bezkarnie.
Gdyby zwykły obywatel podsłuchiwał prywatny telefon kanclerz Niemiec Angeli Merkel, trafiłby (słusznie) na kilka lat do więzienia. A tymczasem NSA dokładnie to robiła a osoby za to odpowiedzialne może dostały nawet nagrody. Gdzie sprawiedliwość?
Posłuży jako przykład dla kolejnych psychopatów zainteresowanych ujawnianiem prawdy.
SmFrIG5pZSB6cm96dW1pYcWCZcWbIHRvIHBvbGVjYW0gd3lnb29nbG93YcSHIHNhcmthem0=
Kolejny bohater którego próbują sprowadzić do miana łajdaka i przestępcy. Ten człowiek zasługuje na szacunek.