W sieci nie brakuje serwisów, które mają szumne slogany na ustach i sztandarach, a nie w sercu. Prywatność, wolność, walka z cenzurą – a tak naprawdę z reguły chodzi o wasze portfele. Od czasu do czasu wychodzi to na jaw – jak w przypadku ProtonMaila.
VPN-y, które „nie logują”, przeglądarki, które „nie śledzą”, dostawcy poczty, którzy „walczą z cenzurą” – ci z was, którzy obserwują nasz serwis, wiedzą, że mało co tak nam podnosi ciśnienie, jak wciskanie kitu pod szyldem prywatności i bezpieczeństwa. Nie sposób zatem przejść do porządku dziennego nad faktem, że ProtonMail zablokował konto serwisu DDoSecrets. Nie znacie go? A powinniście.
PS. Skrzynka została ostatecznie odblokowana – ale czytajcie do końca.
Umarł król, niech żyje król
WikiLeaks lata świetności ma już dawno za sobą. Uwikłany w konflikty polityczne, selektywnie publikujący lub ukrywający dane, utracił wiele z wypracowanej przez lata wiarygodności. Aktywiści, którzy chcieli pozostać wiernymi zasadzie całkowitej transparentności i niezależności, założyli nowy serwis, który – jak do tej pory – trzyma się tych zasad i nazwali go DDoSecrets. Strona istnieje nieco ponad rok, ale zdążyła już ujawnić światu ciekawe zbiory informacji. Możecie stamtąd pobrać zarówno starsze wycieki, jak i natrafić na zupełnie nowe zestawy danych. To właśnie tam pojawiały się e-maile rosyjskich oligarchów i polityków (Wikileaks odmówiła ich publikacji), czaty neonazistowskich grup z Discorda, dane właścicieli spółek z rajów podatkowych i wiele innych materiałów stanowiących źródła licznych śledztw dziennikarskich. I wszystko toczyło się swoim rytmem, aż do wycieku BlueLeaks.
Cudze dane, proszę bardzo, nasze dane? Ojej
Serwis istniał, publikował informacje i organy ścigania mu w tym nie przeszkadzały. Aż do dnia, gdy opublikował informacje organów ścigania. W wycieku pod hasłem BlueLeaks znalazło się 269 GB danych wykradzionych z firmy obsługującej centra wymiany informacji między różnymi policyjnymi formacjami w USA.
Pierwszy zareagował Twitter. Zbanował na stałe konto DDoSecrets, twierdząc, że polityka serwisu zabrania publikowania wykradzionych materiałów. Niestety nie wyjaśnił przy tym, dlaczego np. konto WikiLeaks (i wiele innych publikujących linki do wycieków) ma się od lat świetnie i nikt go nie banuje. Jakby tego było mało, Twitter zaczął także wycinać wszystkie linki prowadzące do adresów WWW DDoSecrets. To bardzo rzadko stosowana metoda cenzury.
Komentarze
Synteza artykułu to : Proton VPN współpracuje ze śłużbami … normalnie jakby nie było to oczywiste od zawsze . Sensacja bedzie jak wyjdzie z Crypto AG :) . No i w tym swietle Nord VPN … skuteczność zależy od tego w co kto wierzy … :) Ja robie sobie aluminowa czapke na glowe … :)
niewspółpracujący ze służbami VPN też jest fatalnym zabezpieczeniem
I po raz kolejny podmiot stał się tym, z czym tak mocno walczył.
„Hej, wymyślmy sobie nazwę, która na pierwszy rzut oka kojarzy się z czymś złym (nikt nie lubi jak mu się DDoS-uje serwery) i liczmy na to, że nie zablokują nam konta” XD fuck logic.
nawet jeśli to nie błąd jak twierdzą, to raczej trudno będzie udowodnić że była to celowa cenzura ze strony protona
Adamie, bardzo ciekawie napisany artykuł.
Spodobał mi się w nim Twój styl, buntowniczy. Nadaje się na anarchistycznego zina, których kiedyś sporo przeczytałem :)
.
ProtonMail już współpracował ze służbami.
Nie wiem skąd opinia takiej „super bezpiecznej” skrzynki (i „bezpiecznego” VPNa) https://teamquest.pl/blog/1166_protonmail-nie-taki-bezpieczny
.
Myślę że o wiele bezpieczniejsze są skrzynki pocztowe umiejscowione w szwedzkich lub islandzkich serwerowniach. Zakładając że w ogóle jest jeszcze coś bezpiecznego.
.
Proton to jednak mały pryszcz. Naprawdę obawiałbym się Pegasusa w rękach politycznych zbrodniarzy. A takich mamy też w Polsce. Przy podsłuchiwaniu naszego „ukraińskiego towaru eksportowego”, słuchano też ludzi ze sztabu Rafała. To wszystko działo się dosłownie kilka tygodni temu. To jest problem, moi drodzy!
Ten artykuł niczego nie udowadnia, słowo przeciwko słowu, brak dowodów.
Ano jak lubię artykuły Adama i zawsze znajdują w nich coś wartościowego, tak w tym przypadku chyba trochę poniosły go emocje. No ale może jestem stronniczy bo używam protona jako głównej skrzynki + blur od abine.
Quuote: Przy podsłuchiwaniu naszego „ukraińskiego towaru eksportowego”, słuchano też ludzi ze sztabu Rafała. To wszystko działo się dosłownie kilka tygodni temu. To jest problem, moi drodzy!
A w Smolensku bylo 10 wybuchow.
Dowody sa czy zaslyszales to od politykow, ktorzy zaslyszeli to od niewiadomo kogo? Jak ja Ci powiem ze Ziemia jest plaska i to jest problem, uwierzysz?
Z tym swoim fermentem politycznym idz tam gdzie jest na to zapotrzebowanie.
To wszystko działo się dosłownie kilka tygodni temu. To jest problem, moi drodzy!
Owszem problem,ale z przyczyn zupełnie innych niż myślisz. Tu nie chodzi o demokrację, tylko o to,że służby zajmują się szukaniem haków na przeciwników politycznych vide podsłuchiwanie KO czy szukanie haka na „prorosyjską” konfederację w operacji „Sputnik” zamiast robić to co do nich należy.
Obawiam się,że powinny na przykład nieco zinwigilować raczej „zwykłych obywateli” którzy promowali niedawno dziwne pomysły typu:
a) „bojkot Podkarpacia”
b) „podzielenie Polski na dwie połowy”
Tego typu działania są bardzo blisko naruszenia art 127 kk i mogą być de facto inspirowaną z zewnątrz wrogą działalnością hybrydową.
Ze względu na brak skarg ze strony poszkodowanych postronnych obywateli mam obawę,że sprawę jak to zwykle olano…
Oczywiście ponieważ temat robi się niestety bardzo polityczny nie wypowiem się na temat tego co sądzę o działaniach PiS i przestrzeganiu przez tą partię konstytucji w kontekście art 127 kk, ponieważ mogło by to np. skutkować uznaniem mnie w obecnych chorych realiach za wartego nadmiernego zainteresowania służb, a po co mieć na kompie trojany od ludzi, którzy są zobowiązani coś znaleźć żeby nie wyjść na niekompetentnych przed przełożonymi :P ;)
Racja, Kezie!
.
Na dobranoc coś extra: na portalu „O Służbach” był dziś ciekawy wpis „PRZYCZÓŁEK ZDOBYTY. ZIOBRO UMACNIA SIĘ W ABW” (https://osluzbach.pl/2020/07/29/przyczolek-zdobyty-ziobro-umacnia-sie-w-abw/) ale zniknął, teraz jest 404 xD
Czytałem go. Zgroza!
Jakby co to mam jego kopię w MHTML
Coś na dobranoc: dziś na portalu „O Służbach” był ciekawy i chyba kontrowersyjny dla PiSowskiej władzy wpis: „PRZYCZÓŁEK ZDOBYTY. ZIOBRO UMACNIA SIĘ W ABW” (https://osluzbach.pl/2020/07/29/przyczolek-zdobyty-ziobro-umacnia-sie-w-abw/)
Ale zniknął, teraz jest 404 xD
Czytałem go rano, zgroza!
Jakby co, to mam jego kopię w MHTML, mogę udostępnić :)
Możesz kopię artykułu wrzucić na jakiegoś pastebina?
https://pastebin.com/5WCtSwEF
@Dog
Cytat z artykułu:
> Ciekawe jest także odejście Teresy R.,
> o której nasz rozmówca mówi, że jest
> twardo stąpającą po ziemi realistką.
Mocno dziwi pisanie „Teresa R.” o pani Teresie Rdzanowskiej, radcy prawnym w ABW.
Jej dane są jawne; podpisuje się ona z imienną pieczątką pod dokumentami Agencji udostępnianymi mediom. Wystarczy poguglować.
Jeszcze niedawno pisywała grafomańskie odmowy udzielenia informacji publicznej przez ABW, o które występowała Fundacja Panoptykon:
https://crm.panoptykon.org/wnioski-o-dip/wniosek/6161
Bezpośredni link do odpowiedzi ABW:
https://pliki.panoptykon.org/DIP/Cyfrowy%20Nadz%c3%b3r%20-%20EOG%20I/Przychodz%c4%85ca%20-%20odpowiedzi%20na%20wniosek/dost%c4%99p%20do%20danych%202015-2016/ABW_decyzja_info.publ._UAT%20i%20stat_20.10.2016.pdf
@Jontek
Nie wypowiadam się za autora tego wspisu.
Krystian prosił o pastebina, to wkleiłem archiwum strony którą sobie zapisałem. I tyle.
Czym zapisujesz stronę do MHTML? Bo Firefox tego nie obsługuje, ale pamiętam że w starym IE można było stronę w ten sposób bez problemu zapisać. Możesz coś polecić?
W ogóle jakie jest najlepsze narzędzie do zapisania sobie na dysku kompletnej strony, ze wszystkimi jej elementami?
Na przeglądarkach z silnikiem Chrome’a bardzo dobrze działają 2 dodatki (add-on): Save As MHT oraz Save as MHTML. Instaluj je z pozmiomu sklepu Chrome’a z dodatkami:
https://chrome.google.com/webstore/detail/save-as-mht/hfmodljjaibbdndlikgagimhhodmobkc
https://chrome.google.com/webstore/detail/save-as-mhtml/ahgakckdonjmnpnegjcamhagackmjpei
.
Zauważyłem, że jeśli jakaś strona nie pozwala się zapisywać (lub zapisuje się z błędami) za pomocą jednego rozszerzenia, to na drugim zadziała to poprawnie. Więc należy mieć zainstalowane obydwa w przeglądarce. Rozszerzenia są lekkie (to nie sią Adblockery) i nie zużywają zasobów. Co ma znaczenie bo przeglądarki z silnikiem Chrome’a potrafią pożreć ich sporo, szczególnie jak się ma otwartych kilkanaście kart.
.
Jak już sobie zainstalujesz dodatki i zapiszesz strony do MHTML, nie zapomnij skojarzyć plików MHTML z przeglądarką np. Chromem, bo Windows domyślnie próbuje te pliki otworzyć za pomocą Internet Explorera / Edge’a.
.
Jeśli chcesz kopiować nie pojedynczą stronę a całe serwisy WWW (czyli wszystkie strony/podstrony) składające się na serwis to użyj HTTrack https://www.httrack.com/
.
Powodzenia
Na Firefoksie użyj dodatku „Save Page WE”:
https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/save-page-we/
Zapisuje stronę do pojedynczego pliku HTML, zawierającego całość strony, czyli tak jak robią to pliki MHTML. Jak zapiszesz na Firefoksie plik poprzez „Save Page WE”, na innych przeglądarkach (Chrome, Edge, Opera) zostanie poprawnie wyświetlony.
Sprawdzałem wielokrotnie i działa to bardzo dobrze.
problem to będzie jak ktoś skutecznie wymusi coś na rootdns’ach.
Co do alternatywnej sieci to czy to nie z3s pisała lata temu o hakerskim pomyśle na taką (opartą na satelitach LEO). Musk podkradł pomysł – ale skąd sie ten gość tak naprawdę wziął i kto za nim stoi ?
Trochę przesadzacie. Kiedyś była już nagonka na Protona, bo przekazał dane jakiegoś człowieka, a potem się okazało, że ten człowiek DDoS-ował serwery Protona. Może w tym przypadku sama nazwa konta była problemem i na wszelki wypadek konto zostało zablokowane, bo zrobiło się o nim głośno. Swoją drogą, idiotyczna nazwa „DDoSecrets”, mogli wymyślić inną i nie byłoby problemu.
Od dluzszego czasu walczycie z protonmail bez zadnych argumentow co oczywiscie mozna zrozumiec skoro wam za to placa.I nie musicie sie tlumaczyc bo to jasne jak slonce i na tym portalu kazdy to wie i rozumie ze tak zarabiacie.Nie znam nikogo kto narzekalby na uslugi protona i ja rowniez nie narzekam.Co innego gmail bo to najgorszy kal z jakim mialem do czynienia i mam dowody na ich kryminalne powiazania z przestepcami internetowymi.Dla niekumatych dodawajcie podtytul „artykulsponsorowany”.
Czekaj, zaraz odpiszę, tylko wystawię fakturę. Przypomnij tylko kto mi płaci bo nie wiem komu :(
Zdajemy sobie sprawę, że nie ma rozwiązań idealnych, jednak zablokowanie na krótki czas skrzynki „wolnościowego” użytkownika to jedno a permanentne skanowanie maili celem odsprzedaży treści reklamodawcom to drugie, prawda?
Ogolna teza jest taka, ze proton jest zly, bo cenzuruje, a z tresci wynika, ze zablokowal konto na 8h i dopisek „co by bylo gdyby”.
Wczesniej jeszcze januszowanie „niech zbirow banuja” przy czym zapomina sie, ze wyciek to 269 GB informacji policyjnych, wiec moga tam potencjalnie byc dane osobowe postronnych osob albo informacje ktore moga posluzyc do identyfikacji przykrywkowcow lub informatorow.
Na koniec odkrycie, ze osoby prawne w kazdym zakatku globu maja prawa ale i obowiazki, w tym wspolpraca z organami scigania (rowniez dostawcy uslug obslugujacy nowy serwer pocztowy ddossecretes).
A na deser ekspert na miare Wiadomosci TVP polecajacy szwedzkie i islandzkie serwery.
Z3S nie wychodzi z formy.
„W sieci nie brakuje serwisów, które mają szumne slogany na ustach i sztandarach, a nie w sercu.”
„Nieważne, co mam w sercu, ważne, co mam w dupie.” – Kapitan Michał Głuś.
namecoin
Ludzie, przecież Adam nie napisał że dla przeciętnej osoby konto na protonie jest złe. Nie każdy jest aktywistą i nie każdy miałby tego typu kłopoty. Tym niemniej niektórzy ludzie są aktywistami i niektórzy z nich mogliby chcieć oprzeć swoją infrastrukturę na protonie. I to nie byłby najlepszy pomysł. I tyle.
>aktywista, działacz, kolektyw
posyujcie najgorsze
@zniesmaczony
„posyujcie najgorsze” – mówisz i masz, zacznijmy przedkomputerowo, dobór nad szklanką piwa, więc mało usystematyzowany:
Kościuszko, Gandhi, Mandela, Martin Luther King, działacze polskiego podziemmia za II wś, opozycjoniści przed 1989 rokiem… przejdźmy bliżej współczesności – Snowden, Manning, Assange, osoby ich osłaniające… Opozycja w Chinach, protestujący w HongKongu… itd itp. Sami najgorsi ;)
Nie rozumiem dlaczego redakcja portalu tak buntuje się przeciwko blokowaniu wycieku ujawniającego dane operacyjne policji oraz dane wrażliwe 700 tysięcy policjantów.
https://theintercept.com/2020/07/15/blueleaks-anonymous-ddos-law-enforcement-hack/
Te dane mogą pozwolić przestepcom np. ustalić którzy policjanci przyczynili się do ich złapania i mścić się na nich (nawet z więzienia) znając ich adresy. Możliwe, że w ujawnionych danych są też dane tajniaków policyjnych, i te dane narażają ich na identyfikację i śmierć.
Czym innym są dane służb wywiadu, polityków, oligarchów – to zupełnie nie ma porównania. Ten wyciek jest bardzo wątpliwy etycznie.
Dane identyfikujące policjantów, informatorów itd. zostały wg publikujących wyciek usunięte.
Odpowiedz z Protonmail .Pomyli się a blokowanie nie było zamierzone.Tu odpowiedz .
It would be great if you could contact them to correct the article. The ban was not intentional, the account username simply had a keyword (ddos) in it that triggered our automated antiabuse systems that prevents Proton from being used for ddos attacks.
Dodatkowe wyjaśnienie zaistniałego błędu od Protonmail.Nie było to zamierzone.Pracują nad poprawieniem systemu.
dedicated anti-abuse team.
https://www.reddit.com/r/ProtonMail/comments/hz7fxs/protonmail_shut_down_the_account_of_ddosecrets/fzq1v2o/