12.08.2012 | 14:58

avatar

Adam Haertle

Szukanie granicy głupoty – sfilmowała go kamera, którą kradł

W 29 odcinku Wpadki Tygodnia pokażemy złodzieja, który aż prosił organa ścigania, by przerwały jego przestępcze praktyki oraz przedstawimy dyrektor ds. zwalczania nadużyć, która rozwijała swoje kompetencje okradając firmę, w której pracowała.

Nie słyszeliśmy, by ktokolwiek przyznawał tytuł złodzieja roku – jeśli jednak nawet gdzieś jest komisja, rozważająca kandydatury, to Steven Wardle nie ma szans na zwycięstwo.

Powód przyznania nagrody

Tytuł Wpadki Tygodnia otrzymuje za wyjątkowy popis głupoty w trakcie popełniania przestępstwa. Steven specjalizował się w  kradzieżach kamer bezpieczeństwa. W ciągu 4 tygodni ukradł ich dziewięć – z budynków biurowych, spółdzielni oraz lokalnego samorządu. Nie zwrócił jednak uwagi na jeden drobny szczegół – kamery, które kradł, filmowały go w trakcie przestępstwa. Na dokładkę w trakcie ich demontażu pokazywał swoją twarz w obiektywie prawie tak wyraźnie, jakby pozował do policyjnego portretu.

Steven Wardle w trakcie kradzieży (źródło: Daily Mail)

Sąd nie docenił obywatelskich starań Stevena o zmniejszenie poziomu inwigilacji brytyjskiego społeczeństwa i skazał go na pół roku więzienia w zawieszeniu na rok oraz nakaz prac społecznych. Oby tylko nie kazali mu wieszać kolejnych kamer…

Konkurencja

W tym tygodniu główną konkurentką zwycięzcy była Jessica Harper, do niedawna zatrudniona na stanowisku dyrektora ds. bezpieczeństwa i zwalczania nadużyć w dziale bankowości elektronicznej Lloyds Banking Group. Pani Harper najwyraźniej postanowiła w praktyce przećwiczyć zagrożenia, z którymi miała walczyć, ponieważ w ciągu 4 lat przedstawiła firmie fałszywe faktury na ponad 2 miliony funtów. Pieniądze przelała na swoje konto a następnie wykorzystała do kupienia domu w południowej Francji oraz na inne drobne wydatki. Po aresztowaniu szybko przyznała się do winy i zaproponowała, że zwróci ok. połowę skradzionej sumy. Jak na eksperta w swojej dziedzinie najwyraźniej się nie sprawdziła.

Na deser, dla uczczenia zwycięzcy tej edycji, film z akcji innych przestępców, o tej samej co on specjalizacji.

Powrót

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Szukanie granicy głupoty – sfilmowała go kamera, którą kradł

Komentarze