Czy w laptopach Lenovo znajduje się sprzętowy backdoor?

dodał 27 lipca 2013 o 11:04 w kategorii Prywatność  z tagami:
Czy w laptopach Lenovo znajduje się sprzętowy backdoor?

Od wielu lat Chiny podejrzewane są o wykradanie sekretów z systemów komputerowych innych krajów. Czy jednak posunęły się do instalowania backdoorów w laptopach? Agencje wywiadowcze kilku krajów rzekomo potwierdzają te doniesienia.

Australia, ze względu na swoje położenie geograficzne oraz znaczącą wymianę handlową z Chinami, jest szczególnie wyczulona na wszelkie niepokojące sygnały dotyczące chińskiego szpiegostwa. Rok temu pisaliśmy o tym, że wykluczyła sprzęt Huawei z przetargu na budowę ogólnonarodowej sieci komputerowej – a był to tylko jeden z incydentów trwającej od wielu lat „wojny wywiadów”. Do oskarżeń płynących w stronę Huawei dołączają również wątpliwości dotyczące sprzętu produkowanego pod marką Lenovo.

Lenovo, obecnie drugi największy światowy producent komputerów osobistych, zyskał popularność po przejęciu w roku 2005 działu IBM odpowiedzialnego za produkcję laptopów. Kilka godzin temu australijskie wydanie magazynu Financial Review opublikowało artykuł, w którym stawia chińskiemu producentowi komputerów poważne zarzuty, od błędów w oprogramowaniu po instalowanie tylnych furtek na poziomie sprzętowym.

Według gazety służby wywiadowcze Australii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady oraz Nowej Zelandii wykluczyły sprzęt marki Lenovo z użytkowania w sieciach przetwarzających informacje tajne oraz ściśle tajne. Formalny zakaz został wprowadzony kilka lat temu po przeprowadzeniu serii testów zarówno sprzętu jak i oprogramowania Lenovo. Badania, prowadzone głównie przez brytyjskie laboratorium wywiadu, odkryły błędy w oprogramowaniu, dostarczanym wraz z komputerami Lenovo, jednak nie był to najpoważniejszy zarzut. Rzekomo odkryto również modyfikacje sprzętowe, które umożliwiają przejęcie kontroli nad komputerem z zewnątrz, bez wiedzy użytkownika. Informacja o tym odkryciu była utrzymywana do tej pory w ścisłej tajemnicy.

Ukrywanie i odnajdywanie tylnych furtek w układach elektronicznych to bardzo skomplikowany temat. Analiza bramek logicznych układu wymaga zaangażowania ogromnych środków – zarówno sprzętu, zasobów ludzkich jak i czasu. Najważniejsze jednak, iż nie jest niemożliwa, co udowadniali nawet naukowcy uniwersyteccy. Można zatem śmiało podejrzewać, że wywiady najbogatszych krajów posiadają zasoby umożliwiające wnikliwą weryfikację, czy układy scalone komputerów, z których korzystają, nie zostały wzbogacone o dodatkowe funkcjonalności. Otwartym pozostaje tylko pytanie, czy Lenovo faktycznie zainstalowało tylne furtki, czy po prostu kilka wywiadów oszczędziło znaczną sumę pieniędzy najzwyczajniej w świecie odrzucając produkty „made in China” bez wcześniejszej analizy.