szukaj

26.04.2019 | 16:17

avatar

Adam Haertle

Giełda Bitfinex „zgubiła” 851 mln USD, a podwykonawca winę zwala na polski rząd

Świat kleptowalut nie przestaje dostarczać ciekawych wiadomości z pogranicza finansów i IT. Tym razem spojrzymy na giełdę Bitfinex i jej „drobne” problemy z podwykonawcą – a w tle zobaczymy polski rząd i Komisję Nadzoru Finansowego.

Giełda Bitfinex to jedna z najpopularniejszych giełd kryptowalutowych działających na rynkach międzynarodowych. Oprócz tego, że istnieje od roku 2012 i była ofiarą kilku dość skutecznych włamań, znana jest także ze stworzenia kryptowaluty Tether. Co prawda, oficjalnie nie ma związków między Bitfinexem a Tetherem, ale firmy prowadzące te projekty mają wspólnych udziałowców i kadrę zarządzającą. Tether jest ciekawą kryptowalutą, która według jej twórców miała być powiązana 1:1 z dolarem, z gwarantowanymi depozytami pokrywającymi każdego wydanego Tethera odpowiednim dolarem w banku (tak przynajmniej było do marca 2019, kiedy to „dolar w banku” został zastąpiony „dolarem w banku lub pożyczką lub innymi instrumentami…” itd.). Co w tej historii robi jednak Polska?

Problemy z rynkiem finansowym

Biuro prokuratora generalnego stanu Nowy Jork prowadzi postępowanie w sprawie nadużyć w firmie będącej właścicielem Bitfinexa i ujawniło spory kawałek dotychczasowych ustaleń. Wynika z nich znany już wcześniej obraz wielu problemów z prowadzeniem rachunków w tradycyjnych bankach. Spółki prowadzące Bitfinexa i Tether nie posiadają odpowiednich zezwoleń na amerykańskim rynku finansowym, przez co mają notoryczne problemy z nawiązywaniem formalnej współpracy z amerykańskimi bankami. Ich biznes polega jednak na wymianie dolarów na kryptowaluty (i na odwrót), zatem dostęp do kont dolarowych jest wręcz niezbędny. Do roku 2017 omawiane firmy korzystały z banków na Tajwanie, które współpracowały z amerykańskim Wells Fargo. W marcu 2017 Wells Fargo zrezygnował jednak z obsługiwania rachunków Bitfinexu. Przez kolejny rok Bitfinex korzystał między innymi z usług banku w Puerto Rico, jednak ten podobno nie radził sobie z wolumenem transakcji.

Na scenę wkracza Crypto Capital

Problemy Bitfinexu miała rozwiązać współpraca z panamską firmą Crypto Capital Corp. Firma ta otrzymała od Bitfinexu łącznie około miliarda dolarów na obsługę zleceń klientów giełdy. Co niezwykle ciekawe, pieniądze te zostały przekazane mimo braku jakiejkolwiek umowy łączącej te dwa podmioty. Crypto Capital Corp. z kolei założyła np. firmę Crypto sp. z o.o. w Michałowicach (powiat pruszkowski), która to spółka, dysponując kapitałem zakładowym w kwocie 5000 PLN, założyła rachunek w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach. Ten rachunek przez wiele miesięcy obsługiwał sporą część operacji Bitfinexu na całym świecie. Sytuację opisał już w listopadzie serwis Kryptowaluty.info.pl.

W połowie 2018 pojawiły się poważne problemy z wypłatami z Bitfinexu. Okazuje się, że Crypto Capital odmówił realizacji zleceń Bitfinexu, nie chciał także zwrócić powierzonych mu środków. W oficjalnej komunikacji Bitfinex powtarzał, że wypłaty odbywają się bez problemu, jednak w rozmowach z Crypto Capital widać sporą desperację. Oto fragment rozmowy pracownika Bitfinexu (Merlin) z pracownikiem Crypto Capital (CCC).

Przepraszamy za jakość obrazu, ale tylko taki udostępniono

Rozmówca z Crypto Capital wskazuje w niej, że poprzedni szef KNF podał się dymisji i podaje link do artykułu w Business Insider, omawiającego powołanie p.o. szefa KNF. Ma to rzekomo wskazywać na możliwość odzyskania środków. Według ujawnionych dokumentów Crypto Capital ostatecznie poinformował Bitfinex, że utracił kontrolę nad 851 milionami dolarów na skutek działań rządów Portugalii, Polski i USA. Bitfinex podchodził do tych twierdzeń sceptycznie.

Tymczasem warto zauważyć, że przynajmniej część tej historii jest prawdziwa – otóż 6 kwietnia 2018 prokuratura zajęła w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach 370 milionów dolarów należących do Bitfinexu. Przesłanką do zajęcia środków miały być powiązania z kolumbijskimi kartelami narkotykowymi. Co ciekawe, według amerykańskiego prokuratora na kontach miały znajdować się zarówno środki klientów giełdy, jak i jej kapitały własne – wszystko pomieszane w jednym worku.

Tether na ratunek

Jak uratować giełdę, która straciła właśnie 851 milionów dolarów? Pamiętacie, że do marca 2019 każdy Tether był zabezpieczony dolarem w banku? Co prawda, Tether i Bitfinex to dwa zupełnie różne podmioty, ale okazuje się, że w październiku 2018 podpisano umowę między podmiotami nimi zarządzającymi (podpisy po obu stronach były te same, ponieważ osoby podpisujące zarządzają jednocześnie obiema firmami). Umowa ta poskutkowała przekazaniem 600 mln prawdziwych USD z konta Tethera na konto Bitfinexu, podczas gdy jednocześnie na „rachunku” w Crypto Capitals przeksięgowano nieistniejące, utracone dolary z konta Bitfinexu na konto Tethera. Proste, prawda? Tak działa kryptowaluta powiązana 1:1 z dolarem… Podsumujmy to jedynym słusznym obrazkiem.

Jedyny komentarz

P.S. Jeśli wiecie, co się działo w Banku Spółdzielczym w Skierniewicach, to dajcie znać, bo to też musi być świetna historia. Gwarantujemy anonimowość!

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2019.04.26 16:33 Paweł

    „Kleptowaluty”, haha, doskonałe podsumowanie.

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.30 10:13 Rafał

      Może i śmieszne sformułowanie i błyskotliwe, jednak wskazuje na niechęć (???) autora do kryptowalut, budując negatywny obraz krypto…

      Odpowiedz
      • avatar
        2019.04.30 12:47 Adam Haertle

        Ale to nie ja buduję negatywny obraz tylko giełdy które są bez trudu okradane na miliony…

        Odpowiedz
        • avatar
          2019.05.29 15:47 kuba

          Banki też są okradane na miliony (przykładów jest tu na pęczki) i różnie tam bywa ze stosowaniem procedur (choćby przywołany przykład Banku w Skierniewicach) ale zawsze giełdy winne. Istotą takich giełd jest to że albo kasa wchodzi z rachunku bankowego albo na takowy wychodzi i co banki robią żeby przeciwdziałać – najlepiej wycinać rachunki dla giełd – niech każdy patrzy na swoje podwórko i tam pilnuje

          Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 16:48 kili

    „Klepto waluty” <3

    Pięknie opisane :D

    Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 17:07 Jan

    No dobra, wszystko pieknie, tylko jak zrobili sobie taka zamianke, to jak ten theter caly teraz ma dzialac, skoro brakuje mu tych 800 baniek?

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.26 21:16 as

      Zupełnie tak samo jak np dolar amerykanski – ma pokrycie w długach ktore kredytobiorcy zobowiazani sa splacic kiedys bankowi.
      Tether ma teraz pokrycie w długu (ktory podwykonawca z panamy musi splacic bitfinexowi). Gdyby wszyscy spienięzyli tethera, wowczas nie byloby to mozliwe bo nie maja juz tych srodkow.

      Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.27 13:35 Piotr

      Wyobraź sobie że miałeś w portfelu 400 tetherow wartych 400 USD. To teraz też masz 400 tetherow, tylko że są g warte.

      Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 17:11 kapelan

    wyczuwam uprzedzenie autora do kryptowalut. ale gratuluje determinacji w opisaniu historii, niemniej ta sprawa ma maly wplyw na krypto-swiat, bitcoin dalej jest zdecentralizowany. nic by sie nie stalo gdyby te wszystkie gieldy pieprznely. :)

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.26 17:35 Adam Haertle

      Jakie uprzedzenie, dla redaktora serwisu o bezpieczeństwie to zbawienie!

      Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 17:17 kravietz

    Bitfinex powinien pogadać z Bieszczadzkim Bankiem Spółdzielczym w Ustrzykach Dolnych, premier mówił o nowej Dolinie Krzemowej ale nie sprecyzował jeszcze gdzie będzie :D

    Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 17:21 Adam

    Tether nie jest kryptowalutą.

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.26 17:37 Adam Haertle

      A jak inaczej nazwiesz cyfrowy token w blockchainie?

      Odpowiedz
      • avatar
        2019.04.26 18:56 Adam

        Cyfrowy token w blockchainie

        Odpowiedz
        • avatar
          2019.04.26 19:08 Adam Haertle

          W odróżnieniu od kryptowalut które są cyfrowymi tokenami w blockchainie?

          Odpowiedz
          • avatar
            2019.04.26 20:47 123456

            Każda (chyba) kryptowaluta jest cyfrowym tokenem w blockchainie, nie każdy cyfrowy token w blockchainie jest kryptowalutą.

          • avatar
            2019.04.26 20:50 Adam Haertle

            Ok, to co odróżnia kryptowalutę od cyfrowego tokenu? Czym się różni taki np. dogecoin?

          • avatar
            2019.04.30 16:03 Rafał Kiełbus

            Kryptowaluty mają swój blockchain a tokeny są na blockchainie jakiejś kryptowaluty.
            Najlepiej widać to na tokenach erc20 na Ethereum.

          • avatar
            2019.04.30 16:33 Adam Haertle

            O, w końcu ktoś z sensem. Tether nie ma swojego blockchainu?

          • avatar
            2019.04.26 22:25 123456

            1. Nie mam przycisku odpowiedz przy ostatnim komentarzu (77832) więc odpowiadam klikając na przycisk przy 77827
            2. Kwestia definicji, każdy może mieć swoją. Bitcoin ma wbudowany, jasno określony mechanizm kreacji nowych tokenów, które powstają wraz z rosnącym blokchainem. Każdy może się podłączyć do sieci i je „kopać”. Tether – ma właściciela który pierwotnie stworzył wszystkie tokeny, czy może ich stworzyć do coś 3,2mld. W każdym razie nie „kopie” się ich. Taka subtelna różnica.
            3. Już na marginesie – żeby ktoś chciał używać tethera to właściciel przysiągł na grób matki, że każdy z (aktualnie) 2,8 miliarda tokenów ma pokrycie w dolarach 1:1, które to trzyma gdzieś tam ;-)

          • avatar
            2019.04.27 19:53 j

            Aby być precyzyjnym można to nazwać po prostu aktywem cyfrowem (ang. digital asset), zresztą nazwa ta jest również używana w stosunku do „kryptowalut” – tzn. walut cyfrowych opartych na blockchainie zwykle bez centralnego emitenta (tutaj centralnym emitentem jest założyciel/założyciele tethera), najczęściej z zdecentralizowanym mechanizmem emisji, chociaż nie zawsze – są różne przypadki.

            Tether to token oparty o platformę Omni, która pozwala na tworzenie tokenów, a korzysta ona z blockchainu Bitcoin’a w celu przeprowadzania transakcji.

          • avatar
            2019.04.27 21:53 adamh

            Najlepsze jest to że sam Tether nazywa się kryptowalutą, no ale „eksperci’ wiedzą lepiej :)

            „Tether is a cryptocurrency whose price is anchored, or tethered, to the price of national currencies like the US dollar, the Euro, and the Yen.” źródło: https://tether.to/request-access/

          • avatar
            2019.05.05 03:50 vojtu

            > Najlepsze jest to że sam Tether nazywa się kryptowalutą…

            A jak mają go jego twórcy nazywać jeśli z prawdziwą kryptowalutą ma tylko tyle wspólnego, że technologicznie działa też na blockchainie. Mają się reklamować przed potencjalnymi użytkownikami mówiąc wprost, że ich „krytpowaluta” nie zasługuję na tę nazwę bo praktycznie zaprzecza wszystkim założeniom zaczynając choćby od decentralizacji?

            Nie rozumiem skąd tyle tego jadu i hejtu na krypto. Większość ludzi wydaje się nie mieć praktycznie żadnej wiedzy w temacie ale opinie i przekonania mają mocno ugruntowane. Skąd to się bierze? Trochę otwartości. Poczytajcie wpierw (choć próg wejścia dość wysoki) i choć spróbujcie coś zrozumieć zanim wyrobicie sobie opinie. Kiedyś też mądre głowy twierdziły, że podróżowanie koleją parową powyżej jakiejś prędkości będzie zabijać pasażerów.

            P.S. 1 Krypto to wciąż eksperyment na wczesnym etapie rozwoju. Tak jak kiedyś Internet, który zaczynał od kilku połączonych ze sobą komputerów uniwersyteckich. Wiele przez krypto może się zmienić… albo i nic – równie dobrze może zginąć w mrokach historii wraz z milionami innych wynalazków i koncepcji. Z tym wczesnym etapem wiążą się też problemy z bezpieczeństwem, ale na moją wiedzę 99% z nich pojawia się w miejscach gdzie krypto spotyka się z centralizacją (np. giełdy) albo z najsłabszym ogniwem – człowiekiem.

            P.S. 2 Tak samo jak kiedyś gorączka złota, krypto przyciąga więcej szumowin niż uczciwych, pracowitych ludzi. Cwaniacy zarabiają a naiwniacy tracą. Ale czy można za to winić kryptowaluty? Czy można winić nóż za to, że zamiast obierać warzywa tkwi w czyimś brzuchu?

  • avatar
    2019.04.26 17:28 Głupiec.

    Tak jak banki komercyjne, że jeżeli wszyscy wypłacili, by w jednej chwili swój hajsik to wtedy dopiero była, by panika, bo był, by deficyt 800mln. Może być nawet 2mld bez pokrycia i może to jeszcze funkcjonować setki lat, póki ludziki wierzą, że to ma pokrycie.

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.26 23:51 Mark

      Bo wszystko opiera się na zaufaniu a bez tego nie ma żadnej wartości.

      Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 18:19 Michal

    Terytorium skolonizowane USA o nazwie Polska w podskokach wykonało zlecenie prokuratora z USA „tam leży czterysta baniek, to nasze.

    Państwa niepodległe opowiadają sobie o Polsce brzydkie żarty.

    Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 20:03 Dariusz

    kiedyś giełdy tłumaczyły się włamaniem hakerskim, teraz blokadą przez prokuraturę ;) znany scam

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.26 20:05 Adam Haertle

      Tylko tym razem prokuratura potwierdziła :)

      Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.26 21:53 Olo

    Autor strasznie uprzedzony do kleptowalut. Prokuratura zajęła dolary z przemytu więc kryptowaluty są złe. To, że ich akurat nie dała rady zająć pomińmy milczeniem. Pamiętajcie dziatki, kryptowaluty są złe bo firma z powiatu pruszkowskiego robi wały.
    MSNBC was kupił?

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.26 22:00 adamh

      Ależ kryptowaluty są super! A ich giełdy rozdające pieniądze swoich klientów na lewo i prawo to po prostu ósmy cud świata :)

      Odpowiedz
      • avatar
        2019.04.26 23:15 Duży Pies

        „kryptowaluty są super”
        Szczególnie w praniu pieniędzy xD
        To zwykłe kurestwo do legalizowania lewej kasy.

        Odpowiedz
        • avatar
          2019.04.27 12:32 dr Sc

          „To zwykłe kurestwo do legalizowania lewej kasy.”

          To częste użycie kryptowalut, ale nie jedyne. Są one dobrym narzędziem do ukrycia _uczciwie_ zarobionych pieniędzy przed _nieuczciwym_ komornikiem/prokuratorem.

          Odpowiedz
        • avatar
          2019.04.28 01:33 kez87

          Różnica jest głównie taka,że Duże Psy z Policji nie dostają w podatkach za tę legalizację swojej doli.Ot mniejsze mafie kiwają większe mafie zwane państwami.Przestępcy bez kryptowalut też wypiorą te pieniądze,tylko tyle że fałszywe działalności gospodarcze więcej kosztują – w tym więcej w podatkach (czyli haraczu dla większych mafii).

          Zresztą kryptowaluty to zostały wg oryginalnego pomysłu Satoshiego wymyślone jako środek „czarnorynkonywego” obrotu a nie prania kasy z udziałem banków.Pranie kasy i robienie na kryptowalutach biznesu w realu to już wymysł różnych giełdowych i innych cwaniaczków – idiotyczny zresztą w założeniu,bo co z tego,że kryptowaluty jako proxy jak na wejściu i na wyjściu realne konta bankowe.

          Odpowiedz
      • avatar
        2019.04.27 13:27 Olo

        Przelicz na cebule bo logika Twojej wypowiedzi to jest totalny, że tak to ujmę, zduping. Toczysz pianę byle toczyć. Nie rozdali tylko im zablokowano/ukradziono przez Pruszków i nie krypto tylko pieniądze. Szczekasz żeby szczekać. Równi dobrze to mogła być giełda znaczków, gołębi, rubli czy koksu. Co ma z tym wspólnego krypto w ogóle?

        Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.27 13:09 Morris

    Tak swoją drogą: o ile mi wiadomo wszelkie ruchy finansowe na kontach o większym nominale (>50k?) wpadają w jakiegoś regexpa ;-) i podlegają głębszemu monitorowaniu.

    A tu mamy ruchy na poziomie 370mln USD i… nikomu nie zapaliła się czerwona lampka? Przecież to na pierwszym-lepszym posortowanym raporcie w Excellu robionym przez stażystę widać. Wydaje mi się, że jak w Skierniewicach zakłada konto walutowa panamska firma, no to raczej nie jest to typowe zachowanie w Banku Spółdzielczym :-)

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.27 14:48 Krzysztof

      jest t widoczne w monitoringu wewnetrznym banku oczywiscie – i to ewnetualnei ten bank moze reagowac na nieprawidlowosci – chyba ze dasz kilka kola ze pracownik nadzoru pojdzie na kawe gdy potrzeba :) – transakcje sa motirowoane dwustronnie + system elixir ale gdy obie strony transakcji porzez kontrolerow nei wykazuja alarmu nic sie nie dzieje

      Odpowiedz
      • avatar
        2019.04.27 16:12 Marek

        Nie do końca. Banki, jako jedne z tzw. instytucji obowiązanych, od 2004 mają obowiązek zgłaszania wszelkich transakcji o kwocie przekraczającej ok. 15k EUR do GIIF. Czyli albo tam nikt tego nie sprawdzał i to kolejny ściemniony państwowy urząd do nicnierobienia za naszą kasę albo też ich kupili Kolumbijczycy ;)

        Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.27 16:41 Niepoinformowany

    A co się miało dziać w małym Banku Spółdzielczym? Tam kilka milionów „Dolore$” to rzecz tak prawdopodobna jak spotkanie Bigfoot na Alasce a co dopiero $370.000.000. Na koniec dnia gł. księgowa „zrobiła” oczy większe od móz.. i zadzwoniła do Pana Rafała, jednego z dwóch (zwei, two, 2, 00000010) pracujących informatyków w Banku. Pan Rafał już cały spocony, bo we dwójkę ledwo wyrabiają z obsługą infrastruktury (klaster serwerowy, vlany, oprogramowanie, AD, poczta, gł. strona www, klienci bankowości el. , klienci korporacyjni i pracownicy (helpdesk), zakupy, raportowanie) a teraz będzie roboty na dodatkowy etat. Biedny chłop potwierdził głównej ks. , że to nie błąd. Wdrożono procedury od prania brudnych pieniędzy jak nakazuje ustawa. Szybkie spotkanie w gabinecie Prezesa z zarządem, podjęcie decyzji o blokadzie środków, poinformowanie GIIF i prokuratury. Tak to zapewne mogło wyglądać ale pewności nie ma nigdy :) Mogę się nawet mylić jeżeli chodzi o wielkość oczu.

    Odpowiedz
    • avatar
      2019.04.30 07:33 metkor

      No i teraz zrobi się przepadek mienia pochodzącego z przestępstwa = profit dla budżetu na półtora miliarda. Będzie na premie+, promocje w telewizji i jakieś małe rozdawnictwo dla maluczkich :D.

      Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.29 10:29 Łukasz

    Tak z ciekawości… ostatnio dostałem takiego maila (wklejam poniżej) Pytanie, gdzie tu jest wałek?

    „Witaj

    Poproszę Cię o rejestrację na giełdzie krypto, za rejestrację dostaniesz tokeny – tokeny prześlesz na wskazany portfel krypto, a ja daję Ci przelew eskpres w 30 minut na konto, ponieważ jest dużo chętnych i każdego muszę obsłużyć.

    Krok 1: Zdecyduj przez co się zarejestrujesz – komputer, iPhone lub Android.

    ✔ iPhone – pobierz appkę: Blockchain Wallet: Bitcoin — Blockchain hxxps;//itunes.apple.com/pl/app/blockchain-wallet-bitcoin/id493253309?l=pl&mt=8

    ✔ Android – pobierz appkę: hxxps;//play.google.com/store/apps/details?id=piuk.blockchain.android&hl=pl

    ✔ Komputer: hxxps;//www.blockchain.com/pl/

    Zakładasz konto, potwierdzasz maila i klikasz rozpoczęcie weryfikacji, najlepiej wejść przez ten link – hxxps;//www.blockchain.com/pl/getcrypto
    Jest to giełda wiec musisz zrobić selfie i zdjęcie dowodu, prawka itd. aby potwierdzić dane. Po wszystkim możesz usunąć zdjęcie.

    Po max. 30 minutach od zrobienia weryfikacji zmieni się saldo na Twoim portfelu, dostaniesz potwierdzenie mailem.

    Krok 2 Przesyłasz wtedy na wskazany adres krypto; po odebraniu już 50$ w kryptowalucie należy otworzyć zakładkę „SEND” zmienić walutę (o ile nie nastąpiło to automatycznie) z Bitcoina na Stellar w niebieskim polu z napisem BITCOIN, a następnie w podanym miejscu na adres wkleić: GCFARVD67JK5S373LGS7RVAUI7P5OL7VGY6643I3YXCA3FCJ27LALSXH następnie wcisnąć napis „UŻYJ SUMY MINUS OPŁATA”. Napis może się różnić zależnie od wersji. W razie pytań odpowiem w wiadomości prywatnej. Wszystko jest 100% legalne i całość wykonania trwa ok. 4 minut. Dla niedowiarków oczywiście giełda oferuje regulamin, w którym jest wszystko opisane.

    Krok 3: Po wykonaniu wszystkiego wyślę Ci od razu 50 zł na Twoje konto bankowe ? Prosiłbym o wysłanie numeru konta w wiadomości na email: [email protected] – jak masz również jakieś pytania, wal śmiało :)

    Zapraszam tez na FP(tutaj szybciej odpisuje) hxxps;//bit.ly/2KNRLHR ?

    W skrócie: cały myk polega na tym, że duża giełda promuje kryptowalute Stellar(XML) i rozdaje prowizje za każdego, nowo zarejestrowanego użytkownika..to coś w tym stylu, jak banki płacą np. 100 zł, za otwarcie u nich konta..

    ale tutaj jest prościej i cały proces zajmuje dosłownie chwilę :)

    Pozdrawiam

    Edyta Kanarek”

    Odpowiedz
  • avatar
    2019.04.30 07:48 ciekawostka

    O ile się nie mylę to ten sam budynek posłużył w serialu „Oficer” do ustawionego napadu i wytransferowania pieniędzy z pomocą osób z rządu xD

    Odpowiedz
  • avatar
    2019.05.24 18:32 Tomasz Miroszkin

    Najbardziej śmierdzące w całej tej sprawie są zarzuty że piniądze pochodziły od Columbijskich handlarzy narkotykami, mogę się założyć że teza ta oparta była na zeznania jednego skruszonego, ale anonimowego przestępcy który na dodatek nie ma zielonego pojęcia o kryptowalutach. To jest najlepszy patent rządu USA na OKRADANIE LUDZI (okradzeni faktycznie zostali klienci giełdy) … podstawić świadka i zgarnąć 800 milionów ZA FRAJER :)

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Giełda Bitfinex „zgubiła” 851 mln USD, a podwykonawca winę zwala na polski rząd

Komentarze