Najciekawsze gadżety znalezione w trakcie kontroli lotniskowych w USA

dodał 26 stycznia 2014 o 09:13 w kategorii Wpadki  z tagami:
Najciekawsze gadżety znalezione w trakcie kontroli lotniskowych w USA

Roczny przegląd odkryć służb ochrony lotnisk w USA zawsze jest ciekawy. Kamizelka samobójcy, strzelba w kijach golfowych, mina przeciwpiechotna, gwiazdki nindża, kiścień czy nóż w grzebieniu – ludzka kreatywność nie zna granic.

Kontrole na amerykańskich lotniskach należą do najbardziej uciążliwych i – teoretycznie – wnikliwych. Bramki skanujące i obwąchujące pasażerów nie powstrzymują jednak pasażerów przed próbami wniesienia na pokład samolotów zakazanych przedmiotów. Oto lista najciekawszych przypadków wykrytych w roku 2013.

 Broń palna. Dużo broni.

Jak się pewnie domyślacie, skoro artykuł dotyczy USA, to najczęściej wnoszonym na pokład samolotu niebezpiecznym przedmiotem (zaraz po butelkowanej wodzie) będą pistolety. W roku 2013 w samym bagażu podręcznym pasażerów w trakcie kontroli bezpieczeństwa wykryto 1813 sztuki broni palnej, z czego 81% było załadowanych, a niektóre miały również nabój wprowadzony do komory nabojowej. Broń była przenoszona przypięta do łydek lub kostek, chowana w butach i podwójnym dnie walizek lub też po prostu noszona w kieszeni. Z kolei w bagażu rejestrowanym znajdowano niezgłoszone pistolety schowane w pudełku proszku do prania czy też strzelbę wygodnie wsadzoną pomiędzy kije golfowe (a nuż jakiś jastrząb będzie chciał porwać piłeczkę!).

Broń palna przejęta na lotniskach (źródło: TSA)

Broń palna przejęta na lotniskach (źródło: TSA)

Prawie jak prawdziwe

Przedmioty, które z pozoru wyglądają na zakazane, a są jedynie ich atrapami, stanowią spore utrudnienie dla służb ochrony. Czy na przykład po odkryciu takiej kamizelki samobójcy trzeba już ewakuować lotnisko?

To tylko atrapa (źródło: TSA)

To tylko atrapa (źródło: TSA)

Ta akurat okazała się egzemplarzem szkoleniowym, używanym przez eksperta ds. materiałów wybuchowych. A co powiecie na tę minę przeciwpiechotną?

Kolejna niewinna atrapa (źródło: TSA)

Kolejna niewinna atrapa (źródło: TSA)

Wśród ciekawszych atrap znaleziono również improwizowany ładunek wybuchowy z detonatorem, pocisk do bazooki, ładunki C4 do burzenia budynków i ponad 100 różnych przedmiotów udających granaty.

Ciekawa broń biała

Nie tylko broń palna i ładunki wybuchowe wzbudzają zainteresowanie służb ochrony lotniska. Kolekcja broni białej również jest całkiem interesująca. Zacznijmy od noża z tworzyw sztucznych, który wisiał na szyi jednego z pasażerów na żyłce wędkarskiej.

Plastikowy nóż (źródło: TSA)

Plastikowy nóż (źródło: TSA)

Ciekawie prezentuje się również „taktyczny kolec” (tactical spike – zna ktoś fachową nazwę?).

Taktyczny kolec (źródło: TSA)

Taktyczny kolec (źródło: TSA)

Nas szczególnie urzekła kolekcja gwiazdek ninja oraz noży do rzucania.

Kolekcja gwiazdek ninja (źródło: TSA)

Kolekcja gwiazdek ninja (źródło: TSA)

Oczywiście wśród skonfiskowanych ostrzy znalazła się także niejedna maczeta czy szabla, tak niezbędne w trakcie podróży samolotem.

Ukryte bronie

Ciekawa jest także kolekcja przedmiotów, które na pierwszy rzut oka wcale nie wyglądają jak broń lub nie widać, że ją ukrywają. Nóż w wiecznym piórze, multitool w dysku twardym, amunicja w rączce walizki, gaz pieprzowy w szmince, paralizator w lasce lub telefonie komórkowym, nóż w baterii laptopa, podeszwie buta czy w grzebieniu to tylko niektóre ze znalezisk w tej kategorii.

Może grzebyczek? (źródło: TSA)

Może grzebyczek? (źródło: TSA)

Bronie całkiem nieukryte

W tej ostatniej już kategorii przedstawiamy naszym zdaniem najlepsze znalezisko – całkiem przyzwoity kiścień, zwany często błędnie morgenszternem.

Solidny kiścień (źródło: TSA)

Solidny kiścień (źródło: TSA)

Posiadaczowi gratulujemy pomysłu i współczujemy utraty takiego fajnego gadżetu.