szukaj

11.01.2015 | 23:43

avatar

Adam Haertle

Przemyt narkotyków i ucieczki – incydenty z polskich więzień

Jeden z naszych Czytelników, Piotr, znalazł w sieci dokumenty dotyczące polskiej służby więziennej. W naszej ocenie nie jest to to efekt wycieku, a dokumenty mogły być świadomie opublikowane – niemniej zawierają bardzo ciekawe informacje.

Od czasu do czasu czytamy o przypadkach przemytu narkotyków do więzienia lub o spektakularnych ucieczkach więźniów. W odnalezionych dokumentach możemy poznać wiele szczegółów podobnych wydarzeń które miały miejsce w polskich zakładach karnych – stanowią ciekawy przewodnik po świecie OPSEC.

Narkotyki

W dokumencie Narkotyki w służbie więziennej znajdziemy spis różnych incydentów związanych ze środkami odurzającymi (prawdopodobnie dotyczy on okresu 2003-2004):

W trakcie kontroli celi mieszkalnej i innych pomieszczeń:

  • w celi w której przebywał osadzony “wymagający osadzenia…” funkcjonariusz postanowił sprawdzić zawartość dezodorantu w sztyfcie marki “OLD SPICE”. Po odłączeniu części kosmetycznej od opakowania stwierdził, że wewnątrz pod sztyftem ukryte są 3 zawiniątka: 2 w filii workowej i 1 w gazecie. Zawartość zawiniątek stanowiły: strzykawka jednorazowa o poj. 2 ml /7,5 cm długości/, 6 igieł jednorazowych oryginalnie zapakowanych oraz kawałek surowca przypominający wyglądem małą kostkę czekolady o wymiarach 1 x 1,5 cm w kolorze brunatnym;
  • w nowej, nie używanej gąbce do mycia znaleziono 3 sprasowane kostki haszyszu. Gąbka nacięta była nożykiem do golenia, dopiero dokładne jej oględziny pozwoliły na ujawnienie środków;
  • funkcjonariusz, przeglądając kolorowe gazety leżące na szafce stwierdził, że wewnątrz jednej z nich przyklejony bezbarwną taśmą do kartki był woreczek foliowy z białym proszkiem, który przy badaniu narkotestem wykazał cechy amfetaminy;
  • pies specjalny zaznaczył szafkę znajdującą się w kąciku sanitarnym. Po zdjęciu szafki funkcjonariusze ujawnili, w jednej z półek, zamaskowany otwór w desce, która przylegała bezpośrednio do ściany. W otworze znajdowały się torebki z narkotykami;
  • w obrazku o treści religijnej umieszczonym nad drzwiami, ujawniono około 1 grama haszyszu;
  • dowódca zmiany zwrócił uwagę na plastikowe pudełko po kremie. W pudełku, w dolnej jego części ujawniono ruchome dno. Po odłączeniu dna pudełka okazało się, że jest tam wolna przestrzeń, w której znajduje się plastikowy woreczek z zawartością białego proszku, była to amfetamina;
  • oddziałowy zwrócił uwagę na jeden z papierosów, którego filtr wskazywał, że był wcześniej wyjmowany. Po dokładnym sprawdzeniu papierosa funkcjonariusz ujawnił w nim haszysz o wadze 0,5 grama;
  • podczas kontroli pomieszczeń kuchni, szef kuchni, w kąciku sanitarnym za obluzowaną kratką wentylacyjną, znalazł 7 strunowych woreczków foliowych zawierających marihuanę. W tym samym WC w dniu następnym, przy pomocy psa specjalnego, ujawniono między płytkami glazury /w miejscu po fudze/ wciśnięte zawiniątko z metalowej folii zawierające około 0,2 grama MDMA – pochodna amfetaminy;
  • podczas kontroli toalety przy sali widzeń ujawniono substancję narkotyczną – susz roślinny. Substancja była ukryta za obudową dolnopłuku w szczelnie opakowanej folii.

Podczas kontroli osobistej osadzonego:

  • po widzeniu do kontroli odzieży oraz przedmiotów użyto psa specjalnego. Pies zaznaczył paczkę papierosów. W zaklejonej paczce znajdował się woreczek z narkotykiem. Jak ustalono, odwiedzający zakupili papierosy w kantynie przy sali widzeń. Będąc w toalecie wyjęli z paczki jednego papierosa, w jego miejsce włożyli woreczek z narkotykami, paczkę zakleili i przekazali osadzonemu;
  • oddziałowy znalazł przy skazanym zapalniczkę wypełnioną amfetaminą. Skazany do próby przemycania narkotyku wykorzystał pojemnik na gaz zapalniczki jednorazowego użytku. Nie wymagało to specjalnych przygotowań, gdyż górną część zapalniczki można łatwo odłączyć od dolnej, po ponownym złożeniu jej wygląd nie budzi zastrzeżeń;
  • funkcjonariusz ujawnił 10 gramów amfetaminy, 2 gramy marihuany i 4 tabletki extasy. Część narkotyków ukryto w proszku do prania, część w bucie osadzonego, w jego bocznej części, pomiędzy dwoma warstwami materiału z którego był wykonany;
  • w protezie nogi osadzonego znaleziono niewielki woreczek foliowy z szarozieloną substancją narkotyczną;
  • funkcjonariusz zwrócił uwagę na niewyraźną mowę osadzonego. Polecił otworzyć usta i wewnątrz zauważył woreczek foliowy z haszyszem o wadze 1 grama;
  • podczas kontroli osobistej skazanego powracającego z pracy na zewnątrz jednostki stwierdzono, iż skazany posiada na sobie dwie pary spodni. W kieszeni spodni “wewnętrznych” ujawniono zawiniątko z folii aluminiowej, wewnątrz którego znajdował się haszysz w ilości 1 grama.

W trakcie kontroli paczek:

  • w otworze wydrążonym w kiełbasie, znaleziono 4 gramy amfetaminy. Opakowanie kiełbasy wyglądało na oryginalne i nie nasuwało podejrzeń;
  • funkcjonariusz zwrócił uwagę na woreczek z cukierkami. Po rozwinięciu jednego z nich okazało się, że w woreczku jest uformowany na wzór cukierka woreczek z suszem roślinnym. Po sprawdzeniu wszystkich cukierków oraz pozostałej zawartości paczki ujawniono 6 woreczków tzw. “dilerówek” z suszem roślinnym oraz jeden woreczek z zawartości białego proszku. Badania wykazały, iż była to marihuana i amfetamina;
  • funkcjonariusz stwierdził w sałatce rybnej oraz warzywnej ukryte /zatopione/ dziewięć zawiniątek z substancją trawiastą koloru zielonego. Badanie wykazało, że jest to marihuana;
    w pojemniku z suszonymi śliwkami funkcjonariusz zauważył bryłkę nieznacznie różniącą się od pozostałych śliwek. W wyniku dokładnego sprawdzenia ujawniono 5 bryłek haszyszu;
    funkcjonariusz do sprawdzenia zawartości ketchupu użył drewnianego patyczka. Patyczkiem wyczuł, że w ketchupie coś się znajduje. Po opróżnieniu zawartości słoiczka stwierdził, że w dwóch woreczkach foliowych ukrytych było 100 tabletek amfetaminy;
  • kontrolując torebkę z zupą “GORĄCY KUBEK” funkcjonariusz odlepił nalepkę z ceną i ujawnił na opakowaniu nacięcia wzdłuż kodu kreskowego. Zawartość torebki przesypał do woreczka i stwierdził w niej brązowe bryłki. W sumie w 5 torebkach zupek znajdowało się 5,1 g haszyszu;
  • oddziałowy w pieczonym boczku znalazł woreczek foliowy z brunatnym proszkiem. Była to amfetamina;
  • do kontroli 11 sztuk smażonych udek oddziałowy użył wykrywacza metali, który reagował na kilka z nich. Po ich rozkrojeniu i dokładnym sprawdzeniu okazało się, że wewnątrz zostało ukryte zawiniątko z folii aluminiowej. Znajdowała się tam amfetamina oraz marihuana;
  • w kotletach mielonych ujawniono 3 woreczki z marihuaną;
  • uwagę funkcjonariusza zwróciła jedna cebula. Po dokładnych oględzinach okazało się, że wykorzystując jej strukturę, w sposób bardzo przemyślany nacięto, wydrążono otwór i w to miejsce wciśnięto torebkę foliową z 3 gramami amfetaminy;

W trakcie kontroli osoby ubiegającej się o wstęp na teren jednostki:

  • osoba przybyła na widzenie została powiadomiona o potrzebie dokonania kontroli osobistej polegającej na sprawdzeniu ubrania, obuwia oraz oględzin ciała i bielizny. Zainteresowana wyraziła zgodę na taka formę kontroli. Kontrola ujawniła igłę jednorazowego użytku schowaną w cholewce buta oraz substancje koloru ciemnego zapakowaną w woreczek foliowy ukryty w biustonoszu. W portfelu znaleziono jeszcze dwa woreczki foliowe, w jednym z nich był biały proszek. Sama zainteresowana przyznała, że znalezione przy niej substancje to narkotyki;
  • w wyniku prowadzonych czynności profilaktycznych ustalono, że przybyła na widzenie żona do osadzonego będzie próbowała wnieść na teren jednostki narkotyki. Interesantkę poddano kontroli przy pomocy urządzenia do wykrywania metali. W trakcie przeprowadzonej rozmowy kontrolowana przyznała się do posiadania narkotyków. Oznajmiła że posiada dwa opakowania po 15 gram amfetaminy i 1 opakowanie 10 gram marihuany. Narkotyki miała ukryte w prezerwatywie umieszczonej w narządach płciowych i miała je przekazać mężowi podczas widzenia bez osoby dozorującej w oddzielnym pomieszczeniu na terenie jednostki.

Inne:

  • w trakcie kontroli korespondencji ujawniono 2,96 grama marihuany. Narkotyk ukryty był pomiędzy okładkami CD;
  • w miejscu zatrudnienia na zewnątrz jednostki, podczas prowadzonych czynności sprawdzających w jednym z pomieszczeń magazynowych pies zaznaczył trop na belce stropowej, na której znajdowało się ptasie gniazdo. Po dokładnym sprawdzeniu tego miejsca ujawniono dwa woreczki z substancją proszkową koloru białego. Badania wykazały, że była to amfetamina w ilości 2,3 grama;
  • podczas porannego zbierania śmieci z celi, oddziałowy zauważył, że jeden z osadzonych stojąc z koszem na śmieci wsunął coś do kieszeni fartucha osadzonego funkcyjnego. Przeprowadzona kontrola ujawniła ciemną od dymu szklaną lufkę do palenia papierosów, wewnątrz której znajdowała się sproszkowana substancja. Była to marihuana;
  • podczas rutynowej kontroli zawartości listów przez wychowawców przed wydaniem osadzonym ujawniono narkotyki, które umieszczone były w książkach dostarczonych pocztą jako listy polecone. W pierwszej książce kartki nasączone były substancją narkotyczną, w drugiej w wydrążonej okładce ukryta była torebka foliowa z zawartością marihuany;
  • podczas kontroli rzeczy osadzonego przetransportowanego do jednostki konwojem policyjnym ujawniono w szwach torby podróżnej trzy “laski” substancji koloru brunatnego o długości około 10 centymetrów każda. W sumie było to około 50 gram haszyszu;
  • podczas kontroli placu spacerowego przed rozpoczęciem spacerów znaleziono susz roślinny ukryty w bryłce plasteliny. Prawdopodobnie zostało to wrzucone z zewnątrz na teren jednostki;
  • podczas wydawania kolacji w oddziale mieszkalnym skazany poprosił oddziałowego o pozwolenie przekazania trzech bochenków chleba do innej celi znajdującej się w tym samym oddziale. Oddziałowy wyraził zgodę i po zamknięciu celi dokonał rutynowego sprawdzenia przekazanych bochenków. W trakcie kontroli rozchylił pokrojone kromki i zauważył foliowe zawiniątko. Okazało się, że jest to amfetamina.

Ucieczki

W dokumencie Służba wartownicza znajdziemy spis incydentów związanych z błędami wartowników:

  • Około godz.8.40 wartownik pełniąc służbę na posterunku przy bramie wjazdowej do zakładu z niewiadomych powodów zaczął strzelać do wyjeżdżającego konwoju Policji. Opanowanie wartownika nastąpiło przy użyciu funkcjonariuszy Policji z grupy antyterrorystycznej. W wyniku oddanych strzałów przez wartownika zginęło trzech funkcjonariuszy Policji oraz ranny został tymczasowo aresztowany.
  • Około godz. 10.00 wartownik zamknął się na posterunku i rozpoczął jego okupację. Nie chciał z nikim rozmawiać. Oddał 13 strzałów krótkimi seriami w murawę, tuż przed posterunkiem. Po ośmiu godzinach negocjacji prowadzonych przez funkcjonariuszy Policji opuścił dobrowolnie posterunek.
  • Około godz. 6.30 wartownik nie zapobiegł ucieczce tymczasowo aresztowanego. Po zauważeniu osadzonego pokonującego ogrodzenia zakładu funkcjonariusz wyszedł na balkon wieżyczki bez broni i wzywał go do zaprzestania ucieczki okrzykiem „stój, wrócić”, następnie wszedł do wieżyczki po broń. Przy oddawaniu strzału ostrzegawczego broń wypadła mu z rąk. Nie użył broni względem osadzonego ograniczając się do powiadomienia o zdarzeniu dowódcę zmiany.
  • Około godz. 4.45 w jednostce typu półotwartego wartownicy nie zapobiegli ucieczce 3 skazanych, którzy pokonali ogrodzenie wewnętrzne z siatki, pas ochronny oraz mur zewnętrzny zakładu. Miejsce ucieczki znajdowało się w rejonie ochranianym przez wartowników. Skazani nie zostali zauważeni przez wartowników.
  • Około godz. 3.30 wartownik nie zapobiegł ucieczce 2 skazanych. Osadzeni dokonali ucieczki wydostając się z celi otworem wykonanym w ścianie grubości około 70 cm na dach budynku przylegającego do ulicy. Z dachu zeskoczyli bezpośrednio na chodnik ulicy. Miejsce wychodzenia skazanych z celi przez otwór w ścianie było dobrze oświetlone i oddalone o około 20 m. od posterunku uzbrojonego. Wartownik nie zauważył uciekających skazanych.
  • Około godz. 6.30 wartownicy nie zapobiegli ucieczce skazanego, który dokonał ucieczki pokonując ogrodzenie ochronne zakładu (wewnętrzną linię, pas ochronny oraz mur zewnętrzny) w miejscu widocznym z dwóch posterunków. Wartownicy po zauważeniu skazanego pokonującego ogrodzenia ograniczyli się do wezwania go do zatrzymania.
  • Około godz. 13.20 wartownicy nie zapobiegli ucieczce tymczasowo aresztowanego. Osadzony dokonał ucieczki wydostając się z pomieszczenia pralni na dach budynku, po czym wydostał się na dach budynku z którego zaskoczył na ulicę. Nie został zauważony przez wartowników pomimo, że był w ich polu obserwacji.
  • Około godz.12.15 wartownik nie zapobiegł ucieczce skazanego. Osadzony dokonał ucieczki z placu spacerowego pokonując ogrodzenie ochronne przy pomocy kuli leczniczej i haka z rączką. Z ww. skazanym usiłował dokonać ucieczki drugi skazany, któremu nie udało się przeskoczyć z ogrodzenia wewnętrznego na mur zewnętrzny i spadł na pas ochronny. Wartownik widząc osadzonych pokonujących ogrodzenia ograniczył się do ostrzeżenia o użyciu broni.
  • Około godz. 2.50 wartownik nie zapobiegł ucieczce skazanego. Osadzony dokonał ucieczki wydostając się z celi (III piętro budynku przylegającego do ulicy ) i zjechaniu po linie wykonanej z prześcieradeł. Wartownik po usłyszeniu podejrzanych odgłosów (posterunek oddalony od miejsca ucieczki około 10 m) i po wyjściu na balkon wieżyczki spostrzegł zwisającą linę i uciekającego skazanego. Nie podjął żadnych działań wobec skazanego.
  • Wartownik dopuścił do niekontrolowanego ruchu osadzonego i usiłowania ucieczki z zakładu. W/w przepuścił przez przejście znajdujące się około 10 m od wieżyczki skazanego, który w rezultacie znalazł się w pobliżu ogrodzenia ochronnego i podjął próbę ucieczki z zakładu. Skazany został zatrzymany przez drugiego wartownika.
  • Wartownik nie reagował na obecność osób postronnych w pobliżu zakładu, które nawiązywały nielegalne kontakty z tymczasowo aresztowanym. W wyniku bezczynności wartownika zastały przekazane informacje istotne dla prowadzonego postępowania karnego. Zdarzenie zostało zarejestrowane urządzeniami nagrywającymi jednostki.
  • Podczas ładowania broni w miejscu wyznaczonym w obecności dowódcy zmiany funkcjonariusz wykonując samowolnie czynności z bronią oddał niekontrolowany strzał z kbk AKMS w ścianę pomieszczenia do czyszczenia broni.
  • Wartownik podczas pełnienia służby samowolnie manipulował przy broni kbk AKMS doprowadzając do niekontrolowanego wystrzału.
  • Wartownik dopuścił do poruszania się w rejonie posterunku osób nieuprawnionych. Odcinek pasa ochronnego (będący rejonem posterunku) wykorzystany został przez funkcjonariusza działu kwatermistrzowskiego i pracownika przywięziennego przedsiębiorstwa do tzw. skrócenia drogi. Wartownik nie zareagował na nieuprawnione wkroczenie w rejon posterunku ww. osób. Dowódca zmiany obserwował zachowanie wartownika z wartowni.
  • Podczas kontroli posterunków uzbrojonych około godz.12.30 dowódca zmiany stwierdził, że wartownik posiada radio tranzystorowe.
  • Podczas kontroli posterunków uzbrojonych około godz.14.00 wartownik nie wyszedł na balkon wieżyczki, gdy dowódca zmiany zbliżał się do niego pasem ochronnym. Po wejściu na wieżyczkę dowódca stwierdził, że wartownik posiada książkę i gazety.

Inne ciekawostki

W dokumencie Zagrożenia bezpieczeństwa jednostek penitencjarnych oraz przyczyny ich powstawania znajdziemy przykłady korupcji strażników, przemocy w zakładach karnych, opisy buntów oraz ucieczek. Oprócz powyższych informacji na serwerze Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej znajdziemy także szczegółowe programy szkolenia personelu, instrukcje obsługi broni takiej jak ręczna wyrzutnia granatów łzawiących, strzelba powtarzalna Winchester, pistolet Walther P99, strzelba powtarzalna Mossberg, karabinek Kałasznikowa czy pistolet maszynowy PM-98, dokument opisujący zasady funkcjonowania systemu Centralna Baza Danych Osób pozbawionych Wolności Noe.NET (łącznie z wzorem wniosku o przyznanie uprawnień) czy też politykę haseł poczty elektronicznej (solidną) lub wzorzec tworzenia loginu użytkownika (3-cyfrowy numer jednostki + 3-cyfrowy numer porządkowy + pierwsza litera imienia + 3 pierwsze litery nazwiska + domena).

Instrukcja obsługi

Instrukcja obsługi

Wszystkie wymienione i cytowane powyżej dokumenty są dostępne publicznie i nie wygląda na to, by zostały udostępnione przez pomyłkę. Czy powinny się znajdować na publicznych serwerach – tę ocenę zostawiamy już Wam.

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2015.01.12 00:06 Duży Pies

    Przeraża mnie jak łatwo przemycić grypsy do polskiego mamra. Więźniowie – o ile nie są z tych „niebezpiecznych” – mogą mieć w celach odtwarzacze DVD podłączone do TV. Mogą otrzymywać filmy na płytach CD/DVD, są to najczęściej wypalane na komputerze płyty z filmami ściągniętymi z warezów i torrentów. Nikt w więziennictwie tych płyt nie sprawdza. Nie jest problemem wkleić tekst z grypsem lub dodatkową ścieżkę dźwiękową z grypsem, do pliku avi i nagrać go na płycie, nieprawdaż?
    .
    Drugą sprawą jest przemyt telefonów GSM. Jak się okazuje w więziennictwie nie używa się jammerów, bo SW boi się zakłócać okolice więzień. Ale przemycenie małego aparatu GSM do więzienia jest możliwe: przemycisz go w przesyłce dla osadzonego albo przekupisz klawisza (to się niestety zdarza).

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 10:14 Kacper

      Jammery można używać i 50% jednostek leży w lasach i gdyby były fundusze to by zakupili, uwierz mi. Na wyposażeniu każdej jednostki są detektory GSM. Co do posiadania sprzętu to sprzęt tak samo jak i płyty są opiniowane przez informatyka. Są więzienia w których nie ma nielegalnych kopii

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.01.12 11:10 Duży Pies

        Pisałem coś o legalności? Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem?
        Pisałem że można przemycić grypsy w filmach nagranych na płyty optyczne na domowych nagrywarkach komputerowych. Więźniów odwiedzają bliscy i przekazują im płyty niby z filmem, ale w filmie jest ukryty gryps. W tym jest problem, nie w tym czy to filmy legalne czy też nie.
        Byłem w więzieniach (oczywiście nie jako osadzony) i widziałem cele gdzie skazani mają odtwarzacze DVD i kilka płytek „surówek” z nagranymi filmami które sobie puszczają. Dla mnie to poważna luka w bezpieczeństwie i gdybym pracował w SW to bym na to nie pozwolił. I nie mów mi że informatyk cenzuruje taki filmik, bo musiałby go w całości obejrzeć, przecież napisy z grypsem możesz wkleić w określonej minucie filmu, np. w 30 minucie, masz to ustalone z osadzonym i on też o tym wie. Wklejałeś kiedyś napisy do filmu, można je wkleić w różnym momencie, w różnym miejscu na ekranie, z określoną przezroczystością, itp.
        Człowieku, nawet nie wiesz jak pomysłowi są przestępcy przy przemycaniu grypsów…
        .
        Co do jammerów, to sporo więzień i aresztów jest w miastach, często nawet w centrach miast i tam jammerów nie zastosujesz. Co ci da detektor GSM, jak osadzony nie włącza przemyconego aparatu cały czas tylko włącza go na chwilę dziennie, często robi to nocą albo w chwili gdzie jest najmniej upilnowany.
        .
        Nie piszę tego żeby przyłożyć SW. Mam kolegów klawiszy i lubię ich, robią niewdzięczną i ciężką pracę, której inni by nie chcieli wykonywać. Ale denerwują mnie luki w bezpieczeństwie w SW. Chyba moje intencje są jasne i moralnie jednoznaczne? Mam nadzieję że nie uraziłem nikogo z SW, jeśli tak to przepraszam!

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.01.12 14:39 Kacper

          Cyt. „Mogą otrzymywać filmy na płytach CD/DVD, są to najczęściej wypalane na komputerze płyty z filmami ściągniętymi z warezów i torrentów. Nikt w więziennictwie tych płyt nie sprawdza.” No coś pisałeś o filmach z warezów (czytaj kopiach, które bez posiadania oryginału nie są legalne) i sprawdzaniu płyt. Wszystko zależy od porządku wewnętrznego danej jednostki i sumienności informatyka… więc nie wiem czemu od razu unosisz głos?

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.01.12 16:16 Duży Pies

            No dobra, przepraszam

          • avatar
            2015.01.12 22:35 Krzysiu

            „czytaj kopiach, które bez posiadania oryginału nie są legalne)” – no chyba nie. Jak najbardziej są legalne przy ograniczonym użytkowaniu. Tak czy inaczej taki film jest legalny, dopóki się go nie użyje nielegalnie, czyli poza granicami dozwolonego użytku. Działaniem poza granicami byłoby odtwarzanie publiczne, ale jak więzień sobie sam ogląda, to prawa nie łamie.

        • avatar
          2015.01.12 14:44 Kacper

          Jeśli zawartość płyty to nie zdjęcia rodzinne ani filmy rodzinne, (które też są przeglądane) to od razu są niewydawane z powodów prawnych (chociaż to zależy jak mówię od jednostki i porządku wewnętrznego)… Przy widzeniach rodziny coś przekazują? Ciekawe gdzie… wszystko trafia na magazyn i jest wydawane na prośbę osadzonego tylko i wyłącznie po dokonaniu oględzin…

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.01.12 16:19 Duży Pies

            Powiedz mi, czy SW czesze całą płytę z nagranym DivXem lub w formacie DVD? Cały nośnik? Jak ta procedura wygląda?

          • avatar
            2015.01.12 16:43 Kacper

            Kolego wiesz ile jest próśb o takie płyty z filmami od rodziny rocznie? Średnio 3… płyta zawiera 150 zdjęć i 10 minut filmu… uruchamiasz film na forwindzie lekko przyspieszony i poświęcasz te 30 minut rocznie na przejrzenie całości…

          • avatar
            2015.01.12 17:10 Duży Pies

            „Średnio 3”
            To bardzo mało. Może pracujesz na zadupiu? Może w innych jednostkach jest więcej tego? Możesz to sprawdzić?

          • avatar
            2015.01.12 19:26 Kacper

            To wszystko zależy od podejścia. Jak wiedzą, że filmy i muzyka nie przejdzie bo płyty będą sprawdzone, to nie piszą próśb o płyty niby „od rodziny” bo nie ma to sensu. Co innego, gdy faktycznie są to płyty od rodziny… a takich płyt jest serio bardzo bardzo mało. Jak przyzwalasz na wszystkie płyty to robisz sobie sam robotę później, proste i logiczne ;) Jak już mówiłem zależy to od jednostki i informatyka

        • avatar
          2015.01.12 14:47 Kacper

          Dodatkowo napisać mogę, że nie znasz specyfikacji pracy w SW i niektóre sprawy upraszczasz a niektórych nie dostrzegasz… jak masz ochotę na dłuższą dyskusję to daj jakiś jid albo gg to chętnie porozmawiam ;)

          Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 00:17 Takipewien

    My ściągamy, a nasze IP wpadają do logów… Fajna inicjatywa ABW.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 00:37 Duży Pies

      Nie no, chciałbyś żeby tak było. Brakuje ci adrenaliny? Za mały jesteś żeby cię ABW śledziło. Ale gdybyś zaczął na forach nawoływać do dżihadu, to i owszem, zaczną ci się przyglądać.
      Te linki co podał Adam, pochodzą z oficjalnej strony COSSW, nie ma tam nic tajnego. Uważam że nie powinni tego publikować, ale to jest właśnie polska głupota i niefrasobliwość. Pogratulować SW niefrasobliwości.
      .
      Poza tym, co ma Służba Więzienna do ABW? No nijak…

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.01.12 10:02 kgsz

        > Te linki co podał Adam, pochodzą z oficjalnej strony COSSW,
        > nie ma tam nic tajnego.

        No właśnie.

        > Uważam że nie powinni tego publikować, ale to jest właśnie
        > polska głupota i niefrasobliwość. Pogratulować SW niefrasobliwości.

        No ale co dokładnie się stało? W czym się ta głupota przejawiła? W wymienieniu pewnej liczby incydentów z niewielką liczbą szczegółów?

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.01.12 11:21 Duży Pies

          „No ale co dokładnie się stało? W czym się ta głupota przejawiła?”
          To że coś nie jest tajne, nie oznacza że masz trąbić o tym na prawo i lewo. Mimo wszystko są tam informacje które świat przestępczy z przyjemnością przeczyta i przeanalizuje. Jak coś nie jest tajne, nie oznacza że z automatu ma być jawne? Tak trudno to zrozumieć? Po co szkolić za darmo przestępców? Ja bym tych materiałów nie zamieścił na ogólnodostępnym serwerze. Mimo wszystko źle zrobili.
          .
          „W wymienieniu pewnej liczby incydentów z niewielką liczbą szczegółów?”
          Łał, „niewielka liczba szczegółów”? Czyżby?
          Na pewno jesteś obiektywny? Piszesz z SW, bronisz ich błędów?
          Coś Ci powiem: zamiatanie gów.. pod dywan nigdy nie jest dobre, bo w dłuższej perspektywie odbije Ci się to czkawką. Miej jaja i przyznaj się że umieszczanie tych informacji jest jednak niewłaściwe…

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.01.12 13:43 kgsz

            > To że coś nie jest tajne, nie oznacza że masz trąbić o tym na prawo i lewo.

            Jeśli nie jest tajne to znaczy że nie jest, case closed.
            Art 7 Konstytucji – jeśli powinno być tajne to dupy dał ustawodawca – na razie wcale nie wygląda na tajne.

            > Mimo wszystko są tam informacje które świat przestępczy z przyjemnością przeczyta i przeanalizuje.

            LOL, czyli co, o chowaniu kontrabandy w chlebie? O przemycaniu narkotyków wewnątrz ciała? O połowie grama haszyszu?

            > Jak coś nie jest tajne, nie oznacza że z automatu ma być jawne?

            Jeśli coś nie jest informacją zastrzeżoną (tajną/poufną/taj. służbową) to znaczy że jest jawną. Ujawnione informacje nie zawierają niczego złego – hint: informacja o tym, że przestępcy uciekli przez dziurę wydrapaną w 70cm ścianie nie spowoduje chyba gwałtownego przyrostu liczby wydrapywanych dziur?

            > Tak trudno to zrozumieć? Po co szkolić za darmo przestępców?

            Tak, trudno zrozumieć jak informację o tym, że ktoś chowa narkotyki w kiblu mogą istotnie wpłynąć na bezpieczeństwo więzień. I… naprawdę sądzisz, że to materiał szkoleniowy dla kogokolwiek? Oglądałeś kiedykolwiek „Gang Olsena”, „Prison Break” albo czytałeś kryminał? Tak, to było pytanie retoryczne, widzę że nie.
            Jeśli to był materiał szkoleniowy to dla gimnazjalistów chowających trawkę przed rodzicami, nie dla przestępców, którzy swoimi metodami wymieniają się w więzieniu – słyszałes o tym?

            > Ja bym tych materiałów nie zamieścił na ogólnodostępnym serwerze. Mimo wszystko źle zrobili.

            Ty byś nie zamieści, a oni zamieścili – o komentarz możesz poprosić rzecznika – zrób coś pożytecznego dla obywateli, o których się tak troszczysz; nie wiem, może zaalarmuj jakąś gazetę, oni pewnie maja większą siłę przebicia i swoje kontakty.

            >> „W wymienieniu pewnej liczby incydentów z niewielką liczbą szczegółów?”
            > Łał, „niewielka liczba szczegółów”? Czyżby?

            Owszem, niewielka. „Znaleziono brązową substancję, którą okazał się być haszysz”, „żona osadzonego miała kontrabandę w pochwie”, „wartownik słuchał radia”.
            Co konkretnie uważasz za tak niebezpieczne dla cywili? Historyjki, które mogłyby się znaleźc w książeczce „ciekawostki polskiego więziennictwa”?

            > Na pewno jesteś obiektywny?

            Na pewno nie jestem histeryczny; nie jestem obiektywny, prezentuję swój punkt widzenia i po prostu nie doszukuję się diabła pod każdym kamieniem.
            Na razie wcale nie odniosłes się do mojego pytania: co tak niebezpiecznego jest w tych publikacjach. KONKRETNIE. Wymieniaj jeden za drugim wraz z opisem zagrożenia.

            > Piszesz z SW, bronisz ich błędów?

            Co to za jakieś próby odwrócenia uwagi od braku konkretów w swojej wypowiedzi?
            Nie, nie piszę i — kto tak właściwie uważa tę sytuację za BŁONT? Jakieś niezależne ciało? Uznany haker polityczny (jak np. Vagla)?

            > Coś Ci powiem: zamiatanie gów.. pod dywan nigdy nie jest dobre,
            > bo w dłuższej perspektywie odbije Ci się to czkawką.

            Erm, proszę się natychmiast ogarnąć i przeprosić. Nie schodź na poziom, który z szacunku dla tego miejsca nazwę delikatnie „trzepakowym”.

            > Miej jaja i przyznaj się że umieszczanie tych informacji jest jednak niewłaściwe…

            Nie podoba mi się styl, którym zamierzasz się posługiwać.
            Nie muszę się do niczego „przyznawać” i nie, nie jest niewłaściwe – umieszczenie tych informacji jest niemal równoważne publikacji rocznika statystycznego.
            Hint: masz tu linka: http://turystyka.wp.pl/kat,1036543,title,Kontrolerzy-bezpieczenstwa-na-lotnisku-oni-znajda-prawie-wszystko,wid,16098977,wiadomosc.html – idź szczekać na redakcję, że narażają życie podróznych, bo terroryści będa się szkolić za pomocą tego artykułu.

            Pozdrowienia

            PS Google search, 'concealed improvised weapons gallery’ i masz zajęcie na lata

          • avatar
            2015.01.12 13:43 zrozum_to_gosciu

            Po co szkolić za darmo przestępców? – jeśli skorzystają akurat z tego rodzaju „szkolenia” to będą łatwi do wyłapania.Znane oklepane rozwiązania o których uczy się strażników dla więźniów są chyba ryzykowne. PS: Co ze „starym dobrym numerem” z domowymi wypiekami ? Nie jest już stosowany ?

      • avatar
        2015.01.12 17:22 takipewien

        Ale Ty jesteś naiwny….

        Odpowiedz
      • avatar
        2015.01.12 18:55 janusz_pawulon

        ABW to banda pajaców, gorsi od straży miejskiej. Można na teren ich jednostki wrzucić taktyczną rolkę papieru toaletowego i nawet nie ruszą d**y żeby to posprzątać xD

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.01.12 23:10 Big Dog

          To zrób to, nagraj na srajfona i umieść na YouTube i na Fejsie.
          Poczekamy, zobaczymy czy będzie jak piszesz;)

          Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 00:53 Michal

    Trzech zabitych policjantów to Sieradz 2007

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 08:23 joker

    Funkcjonariusze analizując biblię więziennego klechy stwierdzili, że jest cała nasączona LSD. W profilach łóżka, tzn. koja jednego z osadzonych znaleziono miniaturowy smartfon, dzięki któremu tenże mógł nadal zarządzać interesem. Z kolei inny osadzony trudni się sokolnictwem, dzięki czemu może załatwić mały pistolet, stalowy albo wydrukowany z plastiku, narkotyki lub cokolwiek innego.

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 10:11 Klawisz

    RWGŁ – wycofany z powodu wad konstrukcyjnych więc zdjęcie nieaktualne. Co do materiałów szkoleniowych na cossw to są dostępne publicznie ze względu na naukę własną funkcjonariuszy nie tylko na szkoleniach. Sposoby przemytu tu opisane to kropla w morzu problemów.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 13:11 Adam

      A to nie można tego za panelem logowania jak całej reszty umieścić? Albo udostępnić publicznie całą resztę, bo tak to trochę brak konsekwencji :)
      Jeśli masz materiały opisujące nieopisane tutaj metody przemytu (a raczej jeśli możesz je podesłać ;) to adres znasz :)

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 12:00 Adrian

    Ja nie wiem jak można przemycać narkotyki w narządach płciowych. Czy te kobiety nie mają rozumu przecież jak by ten woreczek czy prezerwatywa pękła to może być po babce i to dosyć szybko:/ dla mnie czysta głupota.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 13:38 zrozum_to_gosciu

      1. Inteligentne kobiety nie wiążą się raczej z przestępcami siedzącymi w pierdlu i do tego narkomanami.
      2.Przecież ona takiego typka KOCHA i jest gotowa zrobić dla niego WSZYSTKO :D
      3.Wbrew pozorom dużo dostępniejsze i bezpieczniejsze miejsce niż taki biustonosz czy cholewka buta. Nie wiem jak z urządzeniami sprawdzającymi itd,ale realnie „profilaktyczne” przeszukanie akurat w tym miejscu to narażenie się na oskarżenie o molestowanie seksualne,albo poniżające traktowanie itp. No co – pieska na nagą kobietę która NIE JEST WIĘŹNIARKĄ puszczą żeby obwąchiwał ? Nawet jeśli przeszukującym byłaby kobieta,zgodnie z przepisami dot. przeszukiwania szanse na pozew duże. No i KTO o tym pomyśli ? Nie każdy.

      Rzecz w tym,że albo byli gotowi ją wysłać do ginekologa,albo była po prostu bezdennie głupia. Nie znam się na więziennictwie,ale podejrzewam,że miała spore szanse albo przemycić,albo zabrać ze sobą z powrotem – bez aresztowania.

      Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 13:53 kgsz

      Przy tak małej ilości małe szanse że pęknie sa bardzo niewielkie, gumki są odporne i nie podlegają dużym naprężeniom czy działaniom kwasów, ale istotnie, ryzyko jest (amfa jest kardio- i neurotoksyczna a LD50 po połknięciu jest szacowane na 55mg/kg, tyle że mała szansa na to, żeby się jej od razu te 15 gramów wydostało z gumki, a potem rozsypało w całości z woreczka) – przemytnicy miewali w przeszłości bardzo poważne problemy, ale łykając kilogramy, nie gramy: http://la.thedailydigest.org/2014/10/24/smuggler-dies-after-massive-cocaine-overdose-mistaken-for-ebola/

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 14:33 Big Dog

    @zrozum_to_gosciu and @kgsz
    Dzięki za odpowiedź.
    Niepotrzebnie się spieliście, zabolało że wytknąłem głupie i niepotrzebne publikowanie tych informacji? Pracujecie w SW że z takim zaangażowaniem piszecie? Następnym razem więcej luzu przy komentowaniu.
    .
    @kgsz
    No wiesz, podałeś mi linka do WP? Nie obrażaj mnie, nie wchodzę na magiel.
    .
    @zrozum_to_gosciu and @kgsz
    Czy dobrze klikam? Bo klikam na linki do tych dokumentów, które jeszcze w nocy były aktywne a teraz są nieaktywne? Przypadek?

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.13 20:17 kgsz

      Tak tak, jasne. Na argumenty merytoryczne odpowiadasz unikami, wycieczkami osobistymi i jakimiś dziwnymi paraobelgami, więc ja sobie resztę tej „dyskusji” daruję.
      Pisałem wyżej o swojej pracy z/dla/w SW, zadaj sobie trud i czytaj to „na co” „odpisujesz”.
      …a ten link z wp był… cóż, na temat, bardzo podobny, ale widzę że nie zwykłeś dyskutować z argumentami za pomocą argumentów.

      PT Redakcję uprasza się o wprowadzenie systemu plusowania/minusowania komentarzy (jak na reddicie), pomoże to odsiewać treści obok.

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.01.13 22:16 zrozum_to_gosciu_pyskaty

        przestań urządzać sceny na forum

        Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 16:29 Duży Pies

    @zrozum_to_gosciu
    @kgsz
    @all
    .
    Linki do plików które zamieścił Adam, które jeszcze w nocy były aktywne, teraz nie działają. To na pewno przypadek:) Ha ha ha ha ha
    .
    Może gdyby ludzie częściej myśleli przesadnie bezpiecznie, to mniejsza byłaby ilość głupich wpadek? Bo rutyna i pewność siebie zawsze gubi.
    .
    Dzięki wszystkim za dyskusję, choć niektórzy powinni przed pisaniem na forum, wziąć coś na uspokojenie złych emocji.

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 19:50 zrozum_to_gosciu

    ’Linki do plików które zamieścił Adam, które jeszcze w nocy były aktywne, teraz nie działają. To na pewno przypadek:) Ha ha ha ha ha”

    Widocznie zauważyli publikację na z3s „jakoś” i podzielili twoje argumenty.Polityka bezpieczeństwa owszem – pewnie jest ciekawa.Ten ich system z bazą danych – może też. Ale te dane statystyczne to NAPRAWDĘ nic nadzwyczajnego. KAŻDY takie tricki potrafiłby wymyślić.Każdy. Z tych rozwiązań to na uwagę zasługuje tylko ta „kobieca metoda przemytu” ;) reszta od lat jest oczywista i oklepana.

    „Może gdyby ludzie częściej myśleli przesadnie bezpiecznie, to mniejsza byłaby ilość głupich wpadek? Bo rutyna i pewność siebie zawsze gubi.” – Yeah ! Admina powołano do wojska. Stoi głuchą noca na warcie i nagle widzi majaczacą w ciemnosciach sylwetke
    – Hasło ! – woła admin
    Odpowiada mu cisza
    – Hasło ! – woła ponownie admin
    Dalej cisza
    – Hasło ! – woła raz jeszcze
    Po trzykrotnym wezwaniu bez odpowiedzi administrator systemu sciąga z ramienia kałasznikowa. Krótka seria sylwetka upada.
    – User unknown. Access denied …. – mruczy do siebie administrator

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 23:04 Big Dog

      Chyba w maju albo w czerwcu 2014 we Wrocku, była próba lub ucieczka więźniów, już nie pamiętam, niech mnie ktoś poprawi. Jeśli mnie pamięć nie myli, wykorzystali jakieś rusztowanie, był jakiś remont dachu czy coś.
      Tam pewnie też zabłysnęli kozacy tacy jak ty, przekonani o własnej nieomylności, niezbyt starannie przestrzegający procedur bezpieczeństwa, nawet jeśli wyglądałoby to na przesadne bezpieczeństwo. Zgubiła ich rutyna, bo gdyby staranniej pilnowali procedur, to osadzeni nie mieliby szans żeby dać nogę.
      .
      Moje koemntarze były trochę przesadzone i prowokacyjne, ale miały rozkręcić dyskusję, to był celowy zamiar. Może ktoś je przeczyta i zacznie myśleć bardziej krytycznie.
      .
      Ty nie musisz czytać, przecież wiesz lepiej, panie „mondry inaczej”;)

      Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 23:16 Big Dog

      Dla ciebie na pewno przesadzam. Mam to gdzieś. Będę dalej myślał po swojemu, mam w głowie program na ABI, bo się szkolę na niego i myślę bardzo specyficznie, wręcz skrajnie. Nie musisz się ze mną zgadzać, nie potrzebuję twojej aprobaty.

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.01.12 22:28 Krzysiu

    Moim zdaniem warto zaznaczyć, że „pochodna amfetaminy” to wiele substancji o różnym działaniu. Stymulanty (jak amfetamina), empatogeny (MDMA wymienione w artykule), psychodeliki (DOI). Przy okazji amfetaminy też są sprzedawane jako leki, jak np. pseudoefedryna dostępna bez recepty, bupropion (lek antydepresyjny i wspomagający przy rzucaniu palenia), selegilina (lek na Parkinsona) :) Znanym zastosowaniem części amfetamin, często z czarnego i szarego rynku, ale także czasem medycznym, jest zmniejszenie uczucia głodu.

    Piszę o tym, bo mainstreamowe media często straszą „pochodną amfetaminy” albo mylą grupę amfetamin z amfetaminą. Tak więc jak „złapano kogoś z pochodną amfetaminy”, to równie dobrze mógł mieć Sudafed na katar w kieszeni.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.01.12 22:48 Big Dog

      Pospolity syrop Tussipect, nie wiem czy jeszcze produkowany, też zawierał chyba pseudoefedrynę. No pełno tego na rynku. Ale nie bardzo wierzę że tabletki Sudafed, myślę że handlowano po prostu czystą amfą, itp. Niedawno chyba w Sztumie i w Raciborzu w ZK aresztowano funkcjonariuszy którzy to wnosili i żenili wśród osadzonych.

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.01.15 16:25 Ankou

        Dla ścisłości : pseudoefedryna może i faktycznie wydawać się efedryną… wizualnie, ale zapewniam, że nie jest.

        Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Przemyt narkotyków i ucieczki – incydenty z polskich więzień

Komentarze