Trzej pracownicy oryginalnego Silk Road oraz SR 2.0 zatrzymani

FBI oraz irlandzka policja zatrzymały dzisiaj trzy osoby, które były administratorami oraz moderatorami starego Silk Road, a następnie zaangażowały się w stworzenie jego następcy, Silk Road 2.0.  Nowy serwis jak na razie nie został zamknięty.

Od kilkunastu godzin sieć obiegały plotki mówiące o „skoordynowanych aresztowaniach” byłych pracowników Silk Road. Wobec braku namacalnych dowodów niewiele osób dawało im wiarę. Społeczność musiała jednak zmienić zdanie, kiedy światło dzienne ujrzał akt oskarżenia, wyliczający pseudonimy (i pełne dane osobowe) dwóch administratorów i moderatora serwisu.

Aresztowali mojego chłopaka

Pierwszy sygnały, że coś jest na rzeczy, pojawiły się 14 godzin temu. Anonimowa użytkowniczka Reddita opisała aresztowanie swojego chłopaka, który, jak sadziła, był administratorem Silk Road. Wkrótce potem zamieściła także kopię nakazu przeszukania (zawierającego m. in. pseudonim „Inigo”, z którego korzystał jej chłopak) oraz wizytówkę agenta, który dokonał zatrzymania. Te dokumenty dodały wiarygodności doniesieniom, ponieważ na wizytówce widniało nazwisko agenta Christophera Tarbella, który prowadził sprawę Silk Road. Ta sama użytkowniczka poinformowała niedawno, że prawdopodobnie swoim wpisem i opublikowaniem danych swojego chłopaka uniemożliwiła mu redukcję wyroku w ramach współpracy z organami ścigania.

Krótko potem na forum w sieci Tor pojawił się cytat z wpisu samego zatrzymanego, zwolnionego za kaucją, w którym ostrzegał on pozostałych administratorów przed możliwymi aresztowaniami. Inigo najwyraźniej nie grzeszył zbytnią inteligencją, ponieważ nie tylko wszedł na forum zaraz po powrocie do domu (chyba, że ktoś się pod niego podszywał…), ale także w swoim wpisie był zbulwersowany tym, że agenci FBI widzieli szczegóły transakcji i prywatnych wiadomości wysyłanych na forum Silk Road (o czym było wiadomo od co najmniej kilku tygodni).

Trzech aresztowanych

Kolejne wieści dotyczyły użytkownika, ukrywającego się pod pseudonimem Libertas. Artykuły z irlandzkiej prasy sugerowały, że jest nim aresztowany właśnie 25-latek. Pojawiły się także informacje mówiące o tym, że zarówno stary Silk Road, jak i Silk Road 2 były zinwigilowane nie tylko przez FBI, ale także przez europejską policję. Wszystkie te domysły zostały z końcu potwierdzone dzisiaj wieczorem, kiedy to opublikowano akt oskarżenia przeciwko trzem osobom o pseudonimach Inigo, Libertas oraz Samesamebutdifferent. Choć byli moderatorami forum Silk Road 2.0, to zarzuty aktu oskarżenia dotyczą ich działalności jako pracowników starego Silk Road – Libertas i Inigo jako administratorów, a SSBD jako moderatora forum. Dokument, niestety dość ubogi w szczegóły, zarzuca całej trójce udział w handlu narkotykami, włamania do sieci komputerowych oraz pranie brudnych pieniędzy.

Początek aktu oskarżenia

Co z Silk Road 2.0?

W całej tej sytuacji dziwne jest zachowanie DPR2, następcy założyciela oryginalnego Silk Road. Aresztowano właśnie trzech moderatorów jego forum, a on opublikował tylko bardzo krótki wpis, w którym informuje, że aresztowania nie mają wpływu na bezpieczeństwo samego serwisu. Użytkownicy SR 2.o są bardzo zaniepokojeni sytuacją. Co bardziej podejrzliwi wskazują także na fakt, że DPR2 kilka dni temu zmienił klucz PGP bez wyjaśnienia powodów. Czy również ten serwis jest lub wkrótce będzie pod kontrolą FBI? Odpowiedź na to pytanie przyniesie czas. Ciekawe także, czy dowiemy się kiedyś, czemu administratorzy SR nie zmykali gdzie pieprz rośnie zaraz po tym, jak media poinformowały przejęciu przez FBI historii ich wszystkich prywatnych wiadomości. Jak widać nie był to zbyt mądry wybór.