Więźniowie zbudowali komputer, ukryli w suficie i użyli do oszustw finansowych

dodał 12 kwietnia 2017 o 10:45 w kategorii Info  z tagami:
Więźniowie zbudowali komputer, ukryli w suficie i użyli do oszustw finansowych

Prawdziwego oszusta nic nie powstrzyma przed kontynuowaniem działalności – nawet zamknięcie w zakładzie karnym. Trzeba jednak przyznać, że zbudowanie w tych warunkach komputera i podłączenie go do sieci robi wrażenie.

Z więzieniami łączy się wiele ciekawych historii. Pisaliśmy już o technikach przemytu i ucieczek z polskich zakładów karnych, wypiłowaniu drogi na wolność w USA czy spektakularnej ucieczce narkotykowego barona. Interesująca była także historia o włamaniu przez skazanych do systemu używanego w więzieniu czy też o Polaku, który w więzieniu hodował marihuanę i zdjęcia z roślinką wrzucał na Facebooka. Czas zatem na informatyków – majsterkowiczów, którzy w więziennych warunkach zbudowali komputer i podłączyli go do sieci.

Sprytni konstruktorzy

Jak donosi amerykańska stacja telewizyjna, w więzieniu Marion Correctional Institution w stanie Ohio odkryto dwa w pełni sprawne komputery, schowane na kawałku sklejki w podwieszanym suficie pomieszczenia technicznego obok sali szkoleniowej. Na trop nieautoryzowanych urządzeń trafili administratorzy sieci po tym, jak system monitorujący sieć więzienia wskazał, że jeden z komputerów przekroczył dzienny limit transferu danych. Szukając sprawcy nadużycia administratorzy odkryli, że użytkownik, na koncie którego pracował wspomniany komputer, nie był tego dnia w pracy. Po nitce do kłębka (czyli zapewne po portach na switchu) dotarli do pomieszczenia, w którym odkryli dwa nieautoryzowane urządzenia. Dalsze śledztwo wykazało, że komputery zostały zbudowane przez więźniów i podłączone do sieci komputerowej więzienia. Wygląda także na to, że więźniom udało się uzyskać nawet dostęp do internetu. Jak to w ogóle możliwe?

Miejsce schowania komputerów

Program resocjalizacyjny

Skąd więźniowie mieli komponenty do zbudowania komputerów? W więzieniu, w którym doszło do incydentu, jednym z programów resocjalizacyjnych jest praca przy rozbiórce starych komputerów. Więźniowie mają się przy okazji nauczyć budowy tych urządzeń – i jak widać program działa wyśmienicie. Pięciu więźniów wspólnie zbudowało dwa komputery, które następnie podłączyli do sieci instytucji. Ciągle niewyjaśnionym jest, w jaki sposób przenieśli wykradzione części pokonując kilkaset metrów korytarzami więzienia i omijając wszystkie punkty, w których powinni być przeszukani.

Schemat trasy transportu sprzętu

Udało im się także wykraść dane uwierzytelniające jednego z pracowników więzienia, dzięki czemu uzyskali dostęp do informacji o innych więźniach oraz dostęp do internetu. Wykorzystując te niecodzienne okoliczności, więźniowie podszyli się pod jednego z kolegów by wyłudzić karty kredytowe na jego nazwisko. Udało im się także wysłać fałszywe wnioski o zwrot podatków w imieniu innych osób. Co więcej, używając nielegalnych komputerów więźniowie stworzyli przepustki, dające im dostęp do części budynku, do których wstępu mieć nie powinni.

Organ nadzorujący więzienie przeprowadził audyt, którego wnioski wskazują na liczne zaniedbania personelu. Trzeba jednak przyznać więźniom, że sukces, jaki odnieśli, robi wrażenie. W nagrodę za skuteczną resocjalizację zostali przeniesieni do innego więzienia. Ciekawe, czy będą tam prowadzić kursy budowy sprzętu komputerowego.