Klasyczną wpadkę zaliczyły Wiadomości TVP, a konkretnie osoba odpowiedzialna za zamazywanie wizerunku kobiety skazanej wczoraj za nieudzielenie pomocy własnemu dziecku pobitemu przez partnera. Choć twarz skazanej została ukryta, to grafik zapomniał już o odbiciu w lustrze. Materiał pokazano w południowym wydaniu Wiadomości. Na poniższym rzucie ekranu sami zamazaliśmy obraz w odbiciu po prawej stronie, jednak na stronie TVP ciągle dostępna jest pełna wersja ujęcia.
Na sprawę uwagę zwrócił użytkownik Wykopu infoodboga.
Komentarze
Jakoś mi jej nie szkoda.
Sorry, ale za takie coś nie powinno być żadnego zamazywania ani skracania nazwiska do literki z kropką…
A co złego jest w pokazywaniu twarzy skazanych? To twarze świadków i poszkodowanych powinny być zamazywane?
Niby TVP miało wpadkę, owszem. Nie wzięli pod uwagę takiej sytuacji. Jednak jak poprzednicy już napisali, polskie prawo chroni wizerunek przestępcy nawet po skazaniu prawomocnym wyrokiem, a ofiara jest napiętnowana i jej wizerunek w żaden sposób nie jest chroniony.
A po trzecie, to trochę błaha sprawa, żeby z tego robić artykuł ;]
Przez to siedzi w „Drobiazgach” ;). A co do samej sprawy, to patologią samą w sobie jest ochrona wizerunku i nazwiska nawet po skazaniu. Oskarżonego można chronić, a nuż jest niewinny, więc po co mu przypinać broszkę, ale dla skazanego powinna to być dodatkowa forma kary, „niech ludzie zobaczą”.