szukaj

12.11.2015 | 20:47

avatar

Adam Haertle

Opublikowała w sieci zdjęcie zwycięskiego kuponu, ktoś odebrał jej wygraną

Z reguły niefrasobliwość w publikowaniu różnych treści w serwisach społecznościowych ma negatywny wpływ na prywatność autora. Czasem jednak zdarza się tak, że publikacja zwykłego zdjęcia ma konkretne skutki finansowe.

O mocy mediów społecznościowych i cyfryzacji naszego życia boleśnie przekonała się pewna Australijka, która opublikowała na Facebooku zdjęcie wygrywającego kuponu z wyścigów konnych. Gdy udała się by odebrać nagrodę okazało się, że ktoś ją już ubiegł.

Zgubne skutki publikacji

Pamiętacie dziennikarza, który pokazał w telewizji klucz prywatny swojego portfela BTC? Okazuje się, że nie tylko on stracił przez swoją głupotę posiadane środki. Niedawno dołączyła do niego niejaka Chantelle z Perth. Wybrała się ze znajomymi na wyścigi konne i postawiła 20 australijskich dolarów na konia, który miał raczej niewielkie szanse na zwycięstwo. Szczęście początkującego gracza jej dopisało i wygrała 825 dolarów. Aby pokazać swoje szczęście opublikowała zdjęcie z wygrywającym kuponem na Facebooku.

Feralny wpis

Feralny wpis

Na powyższym zdjęciu fragment kodu kreskowego został już zamazany – jednak w oryginale był w większości widoczny. Jej kolega również opublikował zdjęcie kuponu – znajdował się na nim także jego zakład. Oboje najwyraźniej nie zdawali sobie z tego sprawy, że kod kreskowy z kuponu umożliwia odbiór wygranej w automacie wydającym wypłaty. Ktoś z ich znajomych wiedział i skorzystał z promocji. Gdy Chantelle zgłosiła się po swoją wygraną dowiedziała się, że ktoś ją ubiegł. Sprawę zgłosiła organom ścigania, które rzekomo mają nagranie sprawcy.

 Nie będziemy w tym miejscu już powtarzać po raz setny sloganów o prywatności w mediach społecznościowych – powyższa historia jest najlepszym przykładem skutków nierozsądnych zachowań.

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2015.11.12 21:56 Ja

    Fejsbukowi kretyni. Toz to norma…

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.12 22:33 dwukropekzamknijnawias

    I bardzo dobrze, za głupotę trzeba płacić.

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.13 10:08 QuadDamage

    Media społecznościowe i potrzeba zwrócenia na siebie uwagi odbiera ludziom resztki rozumu.. sad but true.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.11.16 10:51 trololo

      Ja tam osobiście wolę Unforgiven, chociaż w sumie wszystko brzmi tak samo.

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.11.16 16:08 TRD

        Metallica skończyła się na Kill’em all…

        Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.13 10:38 Robert Bobziorankyl

    Czy zauważacie, że coś takiego potencjalnie może dać ciekawe możliwości?

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.13 17:26 Hanz

    Po wpisaniu w Gooogle Grafika hasła: Chantelle facebook, wyświetlają się w większości przesłodkie focie podobnych dziuń. Ciekawe ile z nich zapłaciłaby podobną cenę za taką „popularność”? Czyżby to rodzice wybierając imię, nieświadomie decydowali o przyszłości swoich córek?

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.13 19:49 Dawid

    Tak bywa gdy przekłada się sławę wśród znajomych i chęć bycia super nad własny rozum.No i dobrze.

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.13 20:39 Paul

    „kod kresowy” prosto ze wschodnich rubieży

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.14 15:20 Korsarz

    Nie chwal się, bo Cię okradną. Taka prawda.

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.11.17 18:11 Daniel

    Kolor włosów, otwarte usta, i efekt ”wooow”. Zwycięzca gratulujemy ;-)

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Opublikowała w sieci zdjęcie zwycięskiego kuponu, ktoś odebrał jej wygraną

Komentarze