Nowe, bardzo mocne dowody w sprawie założyciela Silk Road

dodał 22 listopada 2013 o 15:07 w kategorii Prawo, Wpadki  z tagami:
Nowe, bardzo mocne dowody w sprawie założyciela Silk Road

Gdy agenci FBI aresztowali Rossa Ulbrichta, podejrzanego o prowadzenie serwisu Silk Road, dysponowali głównie poszlakami. Wczoraj pokazali część dowodów, które znaleźli na dysku jego komputera – ich wymowa jest jednoznaczna.

Komentarze w sieci, logowania w kafejce niedaleko miejsca zamieszkania, podobieństwa pseudonimów – dowody, które wskazywały do tej pory na fakt, że Ross Ulbricht to słynny Dread Pirate Roberts przez wielu uznawane były za niewystarczające. Tym razem FBI pokazało zrzuty ekranów i dokumenty, które potwierdzają, że złapali faktycznego administratora Silk Road.

Jak zatrzymać kogoś, kto szyfruje dyski

W trakcie posiedzenia sądu, decydującego o ewentualnym wypuszczeniu oskarżonego za kaucją, agenci pokazali dowody zebrane z komputera Ulbrichta w momencie jego zatrzymania. Do zatrzymania doszło we wtorek, 1 października, w dziale science fiction jednej z publicznych bibliotek w San Francisco. Agenci aresztowali Ulbrichta w trakcie gdy pracował na swoim komputerze, rzekomo rozmawiając z jednym ze swoich współpracowników, który działał pod nadzorem FBI. Wygląda zatem na to, że agenci czekali z zatrzymaniem na moment, gdy Ulbritch będzie miał uruchomiony komputer z odszyfrowanymi dyskami (bo zakładamy, że dyski szyfrował) i będą mogli przejąć jego sprzęt, zanim zdąży go zamknąć. Przedstawione w sądzie dowody wskazują na to, że ich plan się powiódł.

Zrzuty ekranów

Wśród przedstawionych dowodów najciekawsze wydają się liczne zdjęcia ekranu komputera Ulbrichta. Na pierwszym z nich widzimy otwartą zakładkę z adresem silkroadvb5piz3r.onion/mastermind, zawierającym panel z pełnym zestawem informacji o funkcjonowaniu serwisu.

Panel zarządzania

Panel zarządzania

Drugi ekran pokazuje stronę serwisu wsparcia technicznego kupujących i sprzedawców, z informacjami o czasie oczekiwania na odpowiedź i kolejce zgłoszeń.

Panel obsługi klienta

Panel obsługi klienta

Trzeci ekran to otwarta sesja komunikatora Torchat, z zalogowanym użytkownikiem o pseudonimie „dread” i znajomo wyglądającą ikoną.

Torchat

Torchat

Ostatnie ujęcie z tego cyklu pokazuje zalogowanego użytkownika o pseudonimie „frosty” – ten sam pseudonim został odnaleziony w kluczu SSH na serwerze Silk Road.

Frosty

Frosty

Inne ciekawe ujęcia

Na decyzję sądu o odmowie zwolnienia za kaucją bez wątpienia wpłynęła również kolekcja fałszywych dowodów tożsamości ze zdjęciem Ulrbichta.

Fałszywe dokumenty

Fałszywe dokumenty

Nie pomógł także wniosek o obywatelstwo Dominiki (nie mylić z Dominikaną), gdzie wystarczy przekazać „darowiznę” w kwocie 750 tysięcy dolarów na rzecz rządu, by stać się obywatelem tego pięknego i spokojnego kraju.

Fragment wniosku

Fragment wniosku

Na dysku komputera śledczy znaleźli również „plan awaryjny”, który obejmował takie kroki jak zaszyfrowanie ważnych plików i przeniesienie ich na napęd USB, zniszczenie laptopa oraz telefonu, nabycie nowego komputera, wynajęcie pokoju za gotówkę oraz stworzenie nowej tożsamości.

Pamiętnik przestępcy skarbem dla śledczych

Ulbritch zapewne nie przypuszczał, że zostanie złapany z otwartym komputerem. Nie przypuszczał także, że śledczy będa mogli przeczytać jego dość szczegółowy pamiętnik, w którym opisuje swoje życie jako administratora Silk Road. Poczynając od roku 2010, kiedy to określa plany stworzenia serwisu i określa nazwę, pod która będzie funkcjonował, po szczegóły dotyczące przepisania fragmentów kodu serwisu czy stworzenia narzędzi monitorujących pracę serwerów.

Na komputerze znaleziono również precyzyjnie prowadzony budżet serwisu, ze szczegółowymi pozycjami takimi jak koszt serwerów czy okup dla włamywacza. Z kolei w pliku, w którym Ulbritch opisywał swoje aktywa, znajduje się pozycja „Silk Road” z przypisaną wartością 104 milionów dolarów.

Kolejne 4 zlecenia morderstwa?

Jakby tego było mało, agenci ujawnili, że Ulbricht, poza już wcześniej ogłoszonymi dwoma próbami morderstwa swoich współpracowników, oskarżony może być o kolejne 4 próby. Tym razem ofiarą miał być słynny Tony76, czyli sprzedawca, który najpierw stał się gwiazdą serwisu, by następnie oszukać klientów Silk Road na tysiące BTC. Oprócz niego zginąć miało 3 jego wspólników. Za to zlecenie Ulbricht zapłacił 500 000 dolarów w BTC. Policja z Kanady, gdzie rzekomo miał znajdować się Tony76, nie odnotowała żadnego morderstwa odpowiadającego temu opisowi, zatem prawdopodobnie DPR został oszukany na sporą kwotę.

Podsumowanie

Przedstawione powyżej dowody wskazują, że obrona Ulbrichta może mieć ciężki orzech do zgryzienia. Prawdopodobnie główną linią obrony może zostać zatem szukanie błędów proceduralnych, które mogą doprowadzić do unieważnienia zebranych dowodów – bo nie potrafimy sobie wyobrazić, jak Ulbricht miałby się inaczej wytłumaczyć.