szukaj

04.02.2015 | 22:00

avatar

Adam Haertle

Ross Ulbricht, założyciel Silk Road, uznany za winnego zarzucanych czynów

Po trzech tygodniach procesu i zaledwie niecałych 4 godzinach obrad ława przysięgłych wydała wyrok: winny. Ławnicy uznali, że przedstawione dowody nie pozostawiają wątpliwości.

Po procesie założyciela Silk Road spodziewaliśmy się znacznie więcej, jednak nasze apetyty zostały szybko poskromione przez sędziego prowadzącego sprawę oraz podejście obrony. Względy proceduralne, strategiczne wybiegi oskarżenia oraz dziwny brak przygotowania obrony sprawiły, że proces trwał krótko, opierał się głównie na informacjach znanych już z fazy śledztwa i nie przyniósł żadnego rzeczywistego przełomu, choć na początku się na to zanosiło.

Proces Ulbrichta relacjonowaliśmy od początku, jeśli zatem nie śledziliście wszystkich wiadomości to polecamy po kolei:

a także wszystkie nasze wpisy spod tagu Silk Road.

Dobry początek, niezrozumiały koniec

Początek procesu wróżył dobre przygotowanie obrony i dawał nadzieję na emocjonujący ciąg dalszy. Niestety w kolejnych dniach obrona wykazała się brakiem przygotowania oraz kompetencji, co w konsekwencji doprowadziło do szybkiego i smutnego dla oskarżonego końca.

Kiedy w pierwszych dniach procesu obrona wydobyła ze świadka oskarżenia, agenta FBI, przyznanie, że jeszcze niecałe 2 miesiące przed aresztowaniem Ulbrichta wierzył on, że DPR to Mark Karpeles, właściciel MtGox, mieliśmy nadzieję na emocjonujący ciąg dalszy. Niestety sąd po namyśle uznał te zeznania ze względów proceduralnych za niebyłe (ława przysięgłych ma udawać, że nigdy ich nie słyszała) a oskarżenie zaczęło agresywnie przeszkadzać w kolejnych przesłuchaniach ciągłymi sprzeciwami. Jakby tego było mało, oskarżenie wycofało swojego świadka, moderatora forum Silk Road działającego pod pseudonimem Inigo, z którego przesłuchaniem obrona wiązała duże nadzieje. Do tego sąd nie zezwolił obronie na powołanie dwóch świadków, rzekomego eksperta od technologii bitcoinów oraz profesora informatyki, ponieważ obrona w ogóle nie przedstawiła ich kwalifikacji, co dyskwalifikowało ich jako możliwych świadków. Inni świadkowie powołani przez obronę nie wnieśli absolutnie nic do przebiegu procesu.

Ross Ulbricht

Ross Ulbricht

Wobec powyższego przesłuchania świadków zakończyły się już wczoraj, wczoraj swoje mowy końcowe wygłosili także oskarżyciel oraz obrońca. Oskarżyciel nie musiał się wysilać – przywoływał jedynie najbardziej jednoznaczne dowody z wcześniejszego śledztwa oraz procesu – a miał co przywoływać. Z kolei obrońca, nie mając zbyt wiele do stracenia, apelował do ławy przysięgłych, by nie wierzyła w dowody „z internetu”. Podnosił także fakt, że w trakcie wykonywania kopii pamięci operacyjnej komputera Ulbrichta zawiodło oprogramowanie do tego służące i komputer się zrestartował oraz to, że w momencie zatrzymania Ulbrichta na jego komputerze działał klient sieci torrent, połączony z innymi komputerami (co rzekomo mogło doprowadzić do podstawienia dowodów…). Próby obrony wobec przytłaczających dowodów oskarżenia wydawały się od początku skazane na niepowodzenie, ale w końcu obrońca za coś wziął pieniądze. Ława przysięgłych nie została najwyraźniej przekonana taką argumentacją i uznała Rossa Ulbrichta za winnego wszystkich 7 zarzutów.

Pytania bez odpowiedzi

A my ciągle nie wiemy, jak FBI zlokalizowało serwer Silk Road na Islandii – a bez kopii tego serwera całe śledztwo prawdopodobnie do tej pory by trwało. Czemu obrona nie zakwestionowała przeszukania serwera? Skoro Ulbricht przyznał się do założenia Silk Road, to równie dobrze mógł już powiedzieć, że serwer również należał do niego i gdyby oskarżenie nie potrafiło udowodnić, że serwer namierzyło legalnymi środkami, większość zebranych dowodów trafiłaby do kosza. Niestety nie wiemy czemu obrona nie poszła tą drogą.

Nie wiemy także, czemu obrona twierdziła, że bitcoiny, znalezione na dysku Ulbrichta, pochodziły z handlu na giełdzie, skoro większość z nich okazała się być przelana bezpośrednio z portfeli Silk Road. Czy obrońca nie zweryfikował możliwości utrzymania swoich twierdzeń? Czy też wykazał się tak wielką ignorancją? Trudno powiedzieć. Bez odpowiedzi pozostaje także pytanie, jaką strategię przyjęła obrona, ponieważ nie mieliśmy okazji zobaczyć jej w całości. Wygląda jednak na to, że choć proces Ulbrichta był uczciwy, to mógł postawić na lepszego obrońcę. Może już w drugiej instancji… Tymczasem czekamy do 15 maja na ogłoszenie wysokości kary.

Źródła: Ars Technica, Forbes, Wired.

Powrót

Komentarze

  • avatar
    2015.02.04 22:05 Daxx

    A co to za dziwne sądy ? Sprawa 3 tygodnie ? A czemu jak nie u nas 4-6 lat ? Nie jest dla mnie zrozumiały tamten świat ;)

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.04 22:17 Krzysiek

      korupcja, sędzia i ława przysięgłych skorumpowana, to oczywiste :)

      Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.04 22:18 Duży Pies

      Poczytaj to, sprawa dosłownie sprzed kilku dni: 4 Polacy, którzy brutalnie pobili znanego londyńskiego wykładowcę, trafią do więzienia na długie lata – orzekł sąd. Mężczyźni zmasakrowali twarz swojej ofiary do tego stopnia, że potrzebna była jej rekonstrukcja.
      .
      Tak pokazują to polskie media, zobacz że zamazały zdjęcia ich ryjów, bo w Polsce nadal bardziej chroni się bandytów niż zwykłych uczciwych obywateli: http://www.tvn24.pl/wiezienie-dla-polakow-za-skatowanie-brytyjskiego-wykladowcy,510878,s.html
      .
      A tak pokazują to brytyjskie media, które nie mają problemu z publikacją pełnych nazwisk i zdjęć ich bandyckich ryjów: http://www.bbc.com/news/uk-england-london-31056608 Tak wygląda sprawiedliwość! Marzę o tym żeby i u nas tak było!

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 12:31 moro

        u nas by uznali ich za niepoczytalnych w chwili popełnia czynu i nic by im nie zrobili.

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.05 12:38 Duży Pies

          U nas dostaliby 1-2 lata w zawiasach. W UK za napad i pobicie, dostali odpowiednio 13 i 19 lat! Kurw… , w Polsce 19 lat to dostajesz jak jesteś seryjnym mordercą! Polska to chory kraj! Ale cieszę się że będą tyle garować! W więzieniu człowiek szybciej się starzeje, to już udowodnione naukowo setki razy. 19 lat – to dużo, wyjdziesz po 19 latach, ale będziesz się czuł jakby ci przybyło nie 19 lat ale jakieś 2 x tyle. Surowa kara jest sprawiedliwa! Sprawiedliwe i surowe prawo, daje poczucie bezpieczeństwa uczciwym i prawym obywatelom, jakich jest większość w społeczeństwie!

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.02.05 14:34 aa

            Te szumowiny pewnie wniosa o odsiadywanie w polsce, potem o przeliczenie wyroku na polski pewnie max 4-5 lata po przylocie okaze sie ze juz siedzieli do wyroku z 1,5roku wiec zaraz minie polowa i moga wychodzic.

          • avatar
            2015.02.05 18:10 moro

            zgadza się, jednak wyjdą wcześniej, po odbyciu połowy kary no chyba że będą rozrabiać na odsiadce.

      • avatar
        2015.02.06 01:03 mały kotek

        @Daxx: 4 lata? To zależy kto sądzony, ostatni rodzynek: http://www.tvn24.pl/poznan,43/policja-ostrzelala-samochod-zginal-19-latek-sad-umarza-sprawe,512074.html Jak poszukasz znajdziesz tego na pęczki.

        @Duży pies: „Tak pokazują to polskie media, zobacz że zamazały zdjęcia ich ryjów, bo w Polsce nadal bardziej chroni się bandytów niż zwykłych uczciwych obywateli”

        Masz racje, patrz link wyżej :/

        „Marzę o tym żeby i u nas tak było!”

        Tak czyli jak? Chciałbyś oglądać ryje debili? Na prawdę sądzisz, że w tym leży problem?

        IMO sprawa jest dużo bardziej złożona i do póki politycy będą ręczyć za kibolskich mafiozów, urzędnicy będą mogli rujnować życie uczciwych ludzi, pedofile będą mogli ukrywać się bezkarnie pod sutannami a Policja będzie wystawiać mandaty w takich ilościach, żeby wyglądały dobrze w statystykach, do póty w tym kraju nikt nie odniesie wrażenia życia w praworządnym kraju.

        Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.04 22:24 Czesław

    Nie rozumiem dlaczego ten temat az tak Cię interesuje.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.04 22:34 Duży Pies

      Nie przypadkiem dlatego, że koleś z SR zlecał morderstwo? Kryminalne zarzuty to dla Ciebie za mało? Oprócz tego handlował dragami – nadal „zbyt mało” powodów?

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.06 11:54 czesław

        To dla mnie żadne powody by pisać o tym na z3s. Przeciez nie czytamy tutaj o wszystkich przestępcach. Dlatego nadal nie rozumiem, co to ma wspólnego z tematyka strony.

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.07 12:31 Adam

          Czesław, dwie odpowiedzi specjalnie dla CIebie.

          1. Piszę o tym bo mnie to interesuje. Moja strona to piszę co chcę :)

          2. Piszę tutaj od 3 lat o każdym znanym mi dobrze udokumentowanym przypadku przestępstw z wykorzystaniem technologii komputerowych. Każdym. Jeśli znasz jakiś, o którym nie napisałem a informacje są dostępne, to daj znać.

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.02.08 14:16 czesław

            ad1. Oczywiście nie kwestionuję tego. Pytałem czemu CIę to interesuje, już wyjaśniłeś, więc wszystko jasne.

            Pozdrawiam
            stały czytelnik

  • avatar
    2015.02.04 23:25 k0sM3n

    ciekawe ile dostanie do odsiadki?

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 10:55 mgnienie

      Dostanie dożywocie dlatego, że został uznany winnym wszystkich 7 stawianym zarzutom. To jest tylko formalność.

      @z3s: Nie uwierzycie chłopaki, ale przypadkiem odkryłem sposób na deanonimizację adresów IP odwiedzających stronki TOR-a i serwerów tam postawionych ! Niepotrzebny jest nawet żaden skrypt. Teraz zastanawiam się, czy warto sprzedać informację Ruskim, którzy oferują za złamanie TOR-a 100 000 $.

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.06 12:49 kez87

        1.Jeśliby tak by było,to ABW już po ciebie jedzie i będą wyciągać to od ciebie za darmochę pałą. A jak zaproszą kolegów z CIA to trafisz do Guantanamo Bay dopóki nie wygadasz.Może wtedy wypuszczą cię żywego.Może. Sorki,ale z ludźmi którzy legalnie mogą nie stosować się do przepisów nie opłacałoby się robić ŻADNYCH interesów jeśli mogą cię namierzyć,a co tu dużo mówić – narzędziem do robienia z nimi takich interesów byłby zapewne dla tych,którzy są tym zainteresowani… TOR…
        2.100 000 USD za coś takiego, gdyby to NAPRAWDĘ działało to są NĘDZNE GROSZE. Tyle,to (zakładając działającą metodę) mógłbyś żądać „za głowę” jednej osoby,a nie za „metodę na TORa”.
        3.Faktycznie, TOR jest coraz mniej bezpieczny,nawet jeśli to co twierdzisz to ściema. W perspektywie kilku-kilkunastu lat szyfrowanie asymetryczne może paść (przynajmniej w części) ofiarą komputerów kwantowych.Pewnie częściowym rozwiązaniem byłoby dwukrotne wydłużenie kluczy – ale to z pewnością nie wszystko, ponieważ problem łamania szyfrów można efektywnie bardzo efektywnie zrównoleglać. A NSA archiwizuje nawet to czego w danym momencie nie odszyfrowała panowie…

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.06 19:23 mgnienie

          Nie ściemniam, sposób mam i łatwo da się go wprowadzić w życie. Jednak pewne przygotowania trzeba poczynić, nie jest to ze względu na jakiś bug, ale trzymanie ustawień przez niektóre komponenty – tyle napiszę.

          Nieee, Ruskim (od Putlera) nie sprzedałbym niczego. To są dla mnie zera. Poza tym mam dylemat moralny, prywatność czy zarobek? A na kasę raczej nie narzekam i w sumie co sam nie wiem…
          A śmierci się nie boję i z każdym dniem przybliżam się (każdy się przybliża) do niej…

          Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 00:24 jozek

    Zaczyna być to trochę śmieszne. Zlecenie zabójstwa? Ok, zlecił, winny. Jednak system sprawiedliwości jest BARDZO dziwny. Człowiek odpowiada za handel narkotykami tylko dlatego, że stworzył stronę na której utrzymuje porządek będąc adminem, która umożliwiała innym handel narkotykami. To tak jakbyście otworzyli klub w warszafie i odpowiadali za to, ze jakiś 16 letni szczeniak sprzedawał tam narkotyki (a żeby było śmiesznie, to klub nazywa się Cacaine Alloweed). Dla mnie niepoważnym jest traktowanie internetu w taki sposób. Dla mnie internet to wolna strefa, gdzie każdy może założyć serwis jaki mu się podoba, ale za treści publikowane powinien odpowiadać tylko konkretny użytkownik, z ewentualną możliwością zamykania stron przez policje, jeżeli administrator nie współpracuje, no może ewentualnie grzywnę za utrudnianie działań wymiaru sprawiedliwości. Tyle. Dlaczego nikt nie skarży facebooka chociaż ten oficjalnie mówi, że dziennie kasuje kilka tysięcy materiałów pedofilskich, dlaczego nikt nie skarży ich pracowników, którzy oglądają te treści? Bo co, bo oni zgłaszają i kasują? Jakie to usprawiedliwienie? To gdyby Silkroad kasował raz w tygodniu wszystkie oferty i zgłaszał by listę exit-nodów z linkami do oferowanych produktów policji w USA, działał by legalnie? Tak samo oskarżają go o defraudowanie pieniędzy. Jakich pieniędzy? Silkroad działał tylko w oparciu o BTC (i inne kryptowaluty, nie będę wymieniał). Z moich informacji wynika, że nie ma na świecie chociażby jednego miejsca, gdzie BTC traktowane jest jako środek pieniężny/płatniczy regulowany przez prawo. OSKARŻAM WAS WSZYSTKICH O DEFRAUDOWANIE PIENIĘDZY BO POSIADACIE W DOMU ZIEMNIAKI OD ZENKA! MILION LAT ŁAGRÓW!

    Dla mnie jedynymi zarzutami, jaki mu mogli przedstawić, to właśnie zlecenie morderstwa i hackowanie (chociaż nigdzie nie mogę znaleźć informacji, co on „hackował”, ktoś coś wie?).

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 00:40 Duży Pies

      „Człowiek odpowiada za handel narkotykami tylko dlatego, że stworzył stronę na której utrzymuje porządek będąc adminem, która umożliwiała innym handel narkotykami. To tak jakbyście otworzyli klub w warszafie i odpowiadali za to, ze jakiś 16 letni szczeniak sprzedawał tam narkotyki”
      Jeśli tak postrzegasz problem, to nie mamy o czym dyskutować!
      Wydoroślej, zmądrzej, a potem się wypowiadaj!

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 01:24 maciej

        tyle ze on wiedzial ze sprzedają narkotyki, a wlasciciel klubu moglby nie wiedziec

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.05 01:47 Duży Pies

          Ale gdy już się dowie, to ma (powinien!) pogonić dilerkę!
          Ale nie zrobi tego, bo z handlu prochami podzieli się z dilerem, bo po dragach ludzie chętniej będą się bawić i kupować alkohol, bo będą się uzależniać i częściej zaglądać do jego lokalu, a to przekłada się na jego zysk. Tak to działa!
          Właściciel lokalu szybko się kapnie że w jego knajpie rozchodzą się prochy, oczywiście że o tym wie! Daruj sobie te pierdoły o tym że nie wie…

          Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.05 08:41 BiałuMurzynu

          W sumie internety wymyślił ktoś, kto mógł przewidzieć, że w przyszłości będzie wykorzystany do złych czynów – pedofilii (sprawdzić, czy nie ksiądz), sprzedaży narkotyków, zlecania morderstw, pornografii, stręczycielstwa.
          Idąc tym tropem, należałoby internetowych praojców zesłać na księżyc. Zaczynając od Kernighana i Ritchiego, którzy napisali wściekle dobrą książkę, o narzędziu, które zostało wykorzystane do robienia narzędzi, wykorzystywanych jako narzędzia przy popełnianiu przestępstw…
          A co do Ulbrichta – jeden z zarzutów to „drug trafficking” – przy takiej skali, samo to wystarczy na dożywocie…

          Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 13:52 Bazyl

        A moze to Ty wydoroslej i zmadrzej ;>
        Wedle Twojej logiki to gdy jedziesz samochodem i widzisz, ze ktos na sasiednim pasie jedzie szybciej niz przepisowa predkosc (nie wazne ile – znak pokazuje MAKSYMALNA dopuszczalna predkosc, zatem nawet przekroczenie jej o 1 km/h kwalifikuje sie na wykroczenie i ukaranie) to powinienes go zglosic na policje – jesli tego nie zrobisz to sam powinienes zostac ukarany – w koncu nie zglosiles przestepstwa/wykroczenia.

        Oczywiscie moglibysmy to rozciagnac na DOWOLNA inna strefe zycia – wowczas kazdy donosilby na kazdego – niezaleznie czy jest w tym sens, logika, spoleczny interes, etc.

        Podobnie jest z „dragami”. Czy diler stoi nad Toba i zmusza Cie do kupowania/zazywania ? Jesli tak – to owszem – jest to problem. Jesli nie – to Ty szukasz problemu na sile. Podaz jest tylko gdy jest popyt. Ot co.

        Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 01:13 maciej

    Przychody z narkotyków są duże, biznes jest kontrolowany, ktoś ewidentnie chce wyeliminować konkurencję w postaci anonimowego rynku zbytu.

    W dodatku chcą z niego zrobic przykład by inni nie szli tą drogą.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 12:33 Duży Pies

      Oprócz zorganizowanej przestępczości, w handel narkotykami na świecie zaangażowane są także tajne służby, tajne policje i wojsko. Właśnie wchodzi do kin znakomity film „Kill the Messenger” o powiązaniach CIA z organizacją przemycającą kokainę z Nikaragui do Kalifornii: http://www.filmweb.pl/film/Kill+the+Messenger-2014-484601 Film gorąco polecam!
      .
      Żeby nie było zbyt egzotycznie, to podobne działania były w Polsce i to niedawna zresztą. Niektóre zbiry z Prószkowa i Wołomina w latach ’90 kupiły sobie bezkarność, współpracując z tajnymi służbami, w tamtych czasach w Polsce wyjątkowo wrednymi, bo o komunistycznej bezpieczniackiej proweniencji!
      .
      1-2 dekady wcześniej, czyli jeszcze za PRL, czyli lata ’70 i lata ’80, Służba Bezpieczeństwa produkowała amfetaminę w jednej z fabryk Polfa. SB i współpracujące z nią zbiry zalały Szwecję polską amfetaminą, dobrej jakości zresztą. To wstydliwy temat dla speców ze służb, niechętnie się do tego ktoś przyzna, ale to cholerna prawda!

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 08:19 ojoj

    Najsmutniejsze jest to, ze prawdopodobnie ani sędzia, ani ława przysięgłych nie mają pojęcia co to tor, bitcoin, dysk twardy… a orzekaja winny czy nie…
    Liczy się tylko gra aktorska obrona-oskarżyciel …

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 08:22 Adam

      Poczytaj stenogramy :)

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 12:23 Duży Pies

        Koleżka nie poczyta, bo dla niego każdy kto ma zarzuty takie jak R. U. z SR jest niewinny. Zapewne dla niego w więzieniu siedzi się za niewinność, więc szkoda czasu na dyskusję z taką osobą;)

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.05 12:56 leopold

          W polskich więzieniach jest tylko 1 winny. Ten co zabił bo chciał wrócić za kraty, reszta tam trafiła przez przypadek i z powodu matactwa sądów. ;-) Wiem to od emerytowanego klawisza, znał ich, rozmawiał z nimi.
          Żeby daleko nie szukać sprawa Sawickiej. Cała polska widziała jak babka brała łapówkę i jest niewinna, tylko że ona nie trafiła do celi a inni za taką niewinność trafiają.

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.02.05 18:20 moro

            dla nie których osób to że brała to nic nie znaczy, tak samo jak prezydent sopotu „trzy mieszkania dla mnie” no i pazurowa która była zamieszana w wydawnictwo WNT, które i tak syndyk w końcu przejął i sprzedał i nagle się okazało że może być rentowne. Szkoda tylko że nie widzę żeby nowy właściciel szedł tą samą drogą co szło WNT.

        • avatar
          2015.02.06 02:08 mały kotek

          „Koleżka nie poczyta, bo dla niego każdy kto ma zarzuty takie jak R. U. z SR jest niewinny. Zapewne dla niego w więzieniu siedzi się za niewinność, więc szkoda czasu na dyskusję z taką osobą;)”

          Duży psie: Skoro jesteś wróżką i wiesz co zrobi koleżka ojoj oraz śmiesz gospodarzowi wyznaczać tematy na jakie szkoda czasu a na jakie nie to może… przeniósł byś się ze swoimi nic nie wnoszącymi komentarzami na pudelka albo inne odpowiadające Ci miejsce w internecie. Tutaj pisz tylko o IT!
          Pozdrawiam

          Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 14:02 jozek

    Duży Pies: skończ mi tu z lewacką, opiekuńczą propagandą. Jestem wolnym człowiekiem, mam prawo zabijać się czym chce i mam prawo sprzedawać moje środki „morderstw” innym, jeżeli tego chcą. Nic mnie nie obchodzi państwo i to, że komuś w tym państwie się to nie podoba. Twoja ideologia jest chorobą. Demokracja to system, w którym dwóch żuli z pod sklepu, Edek i Zdzisek, którzy tłuką po pijaku swoje żony, a ich dzieci nie mają co jeść, ma taki sam głos co ty. Nie godzę się z takim światem, chociaż jestem ZMUSZANY w nim żyć, bo demokracja. Każdy decyduje sam o sobie i żadna Jolka, Wania ani Sasha nie powinny mieć ŻADNEGO wpływu na TWOJE decyzje i twoją wolę. To ty dorośnij, bo to ty tu wolisz oddawać odpowiedzialność za swoje czyny na państwo, to ty wolisz, żeby „pani premier” się tobą opiekowała. Jesteś na tyle niedojrzały, że boisz się wziąć swój los w swoje ręce! Socjalizm (czyli dokładnie to, o czym mówisz), to system obalony 25 lat temu i nikt nie chce do niego wracać, niestety, społeczeństwo mentalnie zatrzymało się w latach 80tych. Dalej wierz w emeryturę z ZUSu, czekaj sobie lata do kolejek lekarskich z NFZu i ciesz się z długu twojego dziecka, które aktualnie wynosi 28 000zł mimo, że bachor nie rozumie nawet co to kredyt. PEŁNA WOLNOŚĆ OBYWATELSKA I GOSPODARCZA! Libertarianizm, pełną gębą i nie ma innej racjonalnej alternatywy. Żadnych przywilejów, żadnego trzepania kasy na 80 000zł/mc pensji dla prezesa PAŃSTWOWEJ spółki węglowej.

    „Ale gdy już się dowie, to ma (powinien!) pogonić dilerkę!”
    To jest tak głupie, że aż śmieszne. Ludzie chcą ćpać, dlaczego ja mam im bronić? Nic mnie nie obchodzi, czy tu umrzesz bo nie masz zapiętych pasów, czy skoczysz z dachu. I dont care. Chcesz narkotyki? To powinieneś móc jest legalnie kupić! Nic mnie opinia sąsiadów na ten temat nie obchodzi. Chcesz połykać gorący węgiel? POŁYKAJ! Jesteś uzależniony od chodzenia gołymi stopami po szkle? CHODŹ sobie! Kogo to obchodzi? Państwo powinno ograniczać JEDYNIE wpływ jednej osoby, na drugą osobę – w skrócie, nie mam prawa cię słyszeć, widzieć i czuć. Jak mieszkasz na wsi i palisz oponami w piecu tak, że nie mogę oddychać, to policja powinna móc cię spałować i przywalić takimi karami, żebyś się przez pół życia nie mógł wypłacić.

    „To wstydliwy temat dla speców ze służb, niechętnie się do tego ktoś przyzna, ale to cholerna prawda!”
    Ble, ble, ble, ble. Co ty możesz wiedzieć o prawdzie? Rynku narkotykowego w Polsce nie kontroluje i nigdy nie kontrolowała żadna polska organizacja ani państwowa, ani prywatna. Rynek w Polsce kontrolują w pełni zagraniczni dostawcy i zagraniczni biznesmeni, a chłopaki o których mówisz, nawet podczas rozprawy przyznali się, że handlowali materiałem SPROWADZANYM z zagranicy i to zabrudzonym, bo były tańsze. Legendy o SBkach i służbach, to sobie możesz powsadzać między bajki, za dużo się Trwamu naoglądałeś. Jedyne w czym masz rację to to, że KTOŚ zarabia na nielegalnych narkotykach. Czemu? Bo dzieciaki z gimnazjów mogą zdobyć dowolne prochy i to w dowolnej ilości, w zasadzie w ogóle się nie wysilając, nikt tego nie kontroluje, a budżet państwa traci miliardy każdego roku. Jeżeli budżet traci, to ktoś zarabia, logiczne. Holandia udowodniła, że legalne narkotyki nie prowadzą do wzrostu patologii, a dochód z obrotu jest spory (narkoturystyka to czwarte źródło państwowych dochodów w Holandii). USA również powoli legalizuje posiadanie narkotyków. Ktoś wie czemu? Ja wiem, bo Amerykanie wprowadzili publiczną służbę zdrowia, na wzór „europejskich standardów” i wywaliło im w pół roku taką dziurę budżetową, że Obama musiał dodrukować dolarów ;)

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 14:39 Duży Pies

      Straciłeś tylko czas, pisząc te swoje pierdoły.
      W ogóle tego nie czytałem w całości, bo szkoda czasu, tylko się ślizgnąłem po tekście – i już po kilku zdaniach wiedziałem że nie warto się wczytywać. Nie masz nic lepszego do roboty, tylko wypisywać skrzywione psychicznie komentarze?

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 15:02 Jan

        Zastanawiam się co byście zrobili gdyby wasze dziecko kupowało tam narkotyki…
        Wtedy każdy by mówił że to nie wina dziecka ani moja tylko tych przeklętych sklepów.

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.05 15:59 radosny

          Co? Nie panujesz nad dzieckiem – nie panujesz nad jego życiem. Dziecko pójdzie na sklep w celu wydarcia sobie batona (mało drastyczne – celowo) – wina sklepu, ze takie ma ekspozycje? Nosz cholera! Ostatnio bylo glosno o akcji dziecek z pomorza, ktorzy sobie na niemcy na ślizgawke pojechali. Kradli tam na potęgę, aż polakom tam pracującym było wstyd – wina niemców, nie? Wina niemców bo u nich w kraju ekspozycje sklepowe są bardziej wyeksponowane z racji tego, że swoje wychować potrafią (nie robie tutaj wycieczek po narodowości)!

          Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 15:03 jozek

        Ignorant. Zakończyłem dyskusję, z pustakiem rozmawiać nie zamierzam.

        Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 15:11 radosny

        Hahahah, panu pieskowi brakło argumentów? Szkoda, że nie czytałeś! Może byś coś wyniósł z racjonalnego spojrzenia na świat. Dobre, dobre, dobre, dobre! Ośmieszyłeś się pan panie wątły piesek :D Ignorant alert!

        Odpowiedz
        • avatar
          2015.02.05 16:02 Duży Pies

          Wiesz dlaczego mu nie odpisałem? Bo uprawia relatywizm moralny. Ewidentnie próbuje „udowodnić” że narkotyki są przecież OK. Już po kilku jego zdaniach można to wywnioskować, nie trzeba czytać całego komentarza.
          .
          Twój komentarz też jest głupi, atakując mnie, właśnie to pokazałeś jaki jesteś niedojrzały.
          Jak kiedyś wydoroślejesz emocjonalnie – co w twoim przypadku może trwać długo, jeśli w ogóle dojrzejesz – i założysz rodzinę, zrozumiesz jak trudno jest odchować dzieci żeby wyrosły na dobrych ludzi a nie na skurwysynów. Zrozumiesz też wtedy, że dragi są zawsze destrukcyjne, szczególnie w młodym wieku.
          Już pal sześć, gdy sobie 30-latek zapali jointa na imprezie. Ale dziś trawę palą dzieciaki z podstawówki – one są niedojrzałe emocjonalnie zażywając dragi i na pewno nie jest to w pełni ich świadomy wybór. Do tego dochodzą różne dodatki do trawy (mielone szkło, wzmacniacze działań psychoaktywnych, itp.) i różne genetycznie modyfikowane odmiany trawy, tylko po to, by bardziej ryć beret. Niszczą sobie zdrowie, dewastują organizm, neurologiczne zmiany w ich mózgach są nie do naprawienia. Współczesna ganja to nie jest ta sama poczciwa trawka co była w latach ’80.
          Dilerom w to graj – niech się dzieciaki i młodzież uzależnia od prochów, oni przecież z tego czerpią duże profity.
          Napisałem tylko o trawie, a gdzie cała reszta? Nie mam czasu rozpisywać się o amfie, metaamfie, dopalaczach i innych chemicznych gównach na których handlarze dragami dorabiają się fortun.
          .
          Dlatego nie zabrakło mi argumentów, nie skasowałeś mnie, jesteś na to za cienki, frajerze!

          Odpowiedz
          • avatar
            2015.02.05 16:25 radosny

            Haha! Frajer – znasz znaczenie słowa? Odchować dzieci? Odchowujesz dzieci zakladajac im peleryne niewidke na głowe? Dwa pytania pomocnicze ku zniwelowaniu twojej moralnej aspiracji ku bronieniu swojego dobytku intelektualnego:
            #1 Skąd masz informacje o stanie mojej emocjonalnej dorosłości? Z powyższych zdań wykminiłeś? Śmiem twierdzić, że jesteś sporej klasy specjalistą więc w dziedzinie zachowań oraz psychicznych poglądów ludzi z którymi miałeś do czynienia zaledwie „z komentarza?”
            #2 Skąd masz informacje nt zawartości kruszonego szkła w trawie oraz, że nie jest ona już taka sama jak w latach ’80? Śmiem twierdzić oraz pozwolę sobie napisać iż jesteś już zdewastowany skoro topiłeś topy wtedy i robisz to dalej! :D
            Tak bardzo nie ogarniasz, a tak bardzo chcesz się popisać swoją multiwiedzą na wszystkie tematy… I nie, nie napisze ci frajerze, durniu, kiepie – mógł bym. Jestem ponad, wiem, że nie wygram z kimś kto nie ma za wiele do stracenia.

          • avatar
            2015.02.05 16:39 Jerema

            Duzy psiaku: skończ WacPan, przecież Cie kolega ładnie poprosił, abyś zakończył lewackie wywody. Skoro nie zrozumiałeś o czym on pisze, to trudno. Nie wmawiaj innym co jest dla nich dobre. Twoje dzieci, Twoja własność – rób po swojemu.

          • avatar
            2015.02.06 01:54 mały kotek

            @DP: „Wiesz dlaczego mu nie odpisałem? Bo uprawia relatywizm moralny. Ewidentnie próbuje „udowodnić” że narkotyki są przecież OK. ”

            A nie są ok? Morfina jest ok bo pomaga cierpiącym, kofeina jest ok bo stawia na nogi, nikotyna jest ok bo łata dziurę w budżecie państwa, alkohol jest ok – temu nie zaprzeczy 99% Polaków. To tylko te bardziej popularne.

            Prawda jest taka, że każdy narkotyk jest inny, do każdego społeczeństwo powinno podejść w inny sposób. Jedynym sposobem jest edukacja. Polityka straszenia „czarnym ludem z lasu” i wmawiania wszystkim, że wszystko co jest legalnym narkotykiem wcale nim nie jest a co jest nielegalnym jest złem wcielonym doprowadza do sytuacji, w której dzieci na dyskotekach zażywają 100x gorsze rzeczy.

            Dlaczego w Szwajcarii nie użyczysz widoku pstrykających here narkomanów śmierdzących i straszących ludzi na dworcach jak w każdym większym mieście w Polsce? Bo tam np każdy heroinista dostaje działkę od rządu. Straszne, prawda? Zastanów się co z tego wynika: 1. nie ma mafi (tak ich sobie roboczo nazwijmy) sprzedającej dragi, nie trzeba wydawać kasy na zwalczającą ja Policje 2. 95% narkomanów ma mieszkania, prace, płaci podatki, nie śmierdzą i nie straszą. Kto traci? Mafia! Teraz zastanów się co można zrobić z dużą kasą, ile podatków zebrało ostatnio Kolorado, do kogo ta kasa trafia w europie i co ten ktoś robi, żeby wpadała dalej.

            Na zakończenie polecam rzucić okiem jak wygląda sprawa narkotyków i ich szkodliwości w opinii specjalistów http://kopalniawiedzy.pl/alkohol-narkotyk-David-Nutt-Imperial-College-London-marihuana-kokaina-heroina,11750

            „Już po kilku jego zdaniach można to wywnioskować, nie trzeba czytać całego komentarza.”,”Dlatego nie zabrakło mi argumentów, nie skasowałeś mnie, jesteś na to za cienki, frajerze!”

            Z całym szacunkiem, pisz lepiej o IT, wtedy piszesz z sensem, często ciekawie i fachowo. Pamiętaj, że Twoje komentarze współtworzą z3s a nikt z nas nie chce chyba tutaj dialogów rodem spod stadionu.

    • avatar
      2015.02.06 13:15 kez87

      Ech ci libertarianie,ludziki wierzące w ideologię którą lubił podobno Ulbricht. ;)
      Całkowita wolność jednostki to oczywiście przesada,ale i to co oni nazywają „socjalizmem” taką przesadą jest w dużej części.

      Owszem,z jednej strony – pozwolić wszystkim na wszystko to anarchia,a ta ich wizja społeczeństwa to kicha,bo ludzie nie są tak empatyczni by nie próbować rozszerzać swoich wolności czyimś kosztem.To się działo,dzieje i dziać będzie. Pewne prawo jest potrzebne,a i przy obecnych metodach manipulacji i „marketingu” legalizacja narkotyków spowodowałaby,że zapewne nie byłoby tak,że „umarliby tylko idioci”.
      Ujmując to brutalnie – „pranie mózgu” można zrobić niemal każdemu (>99%) mając odpowiednie środki. Gdyby zalegalizować ten „rynek” byłoby zbyt wiele ofiar.

      Jeśli zaś chodzi o uwagę z dzieckiem – no tutaj jest druga strona medalu.Wolność nie może być nieograniczona – ale JAK BARDZO ma być ograniczona ? I komu oddajemy kontrolę nad naszą wolnością ? Czasem nie amoralnym jednostkom chcącym wykorzystać uczciwą część społeczeństwa ? Czasem nie ludziom niebezpiecznie głupim lub szaleńcom ? Człowiek do życia potrzebuje pewnego zakresu temperatur tak samo jak pewnego zakresu wolności. Przy bardzo niskich temperaturach – zamarznie,przy zbyt wysokich – spali się,albo jego białka ulegną koagulacji.

      Jeśli chodzi o taki TOR – wbrew pozorom tego typu „dziki zachód” nie jest aż tak groźny. Choć dobrze by było,gdyby dotarcie w takie miejsce i uzyskanie takich możliwości jakie dają wymagały przekroczenia pewnej intelektualnej poprzeczki.

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.06 19:21 jozek

        Błąd, Libertarianie to nie anarchiści, respektują ograniczenia i prawo stworzone wedle zasady „bliskość twojej ręki jest ograniczona bliskością mojego nosa”. Ja akurat przedstawiam poglądy libertarianizmu minimalistycznego – minimalna państwowość, policja, wojsko, straż pożarna, sądy i urzędy kontroli jakości (np. aby prywatny ubezpieczyciel nie mógł oszukiwać ludzi, a za wszystkie oszustwa, kasowali by mu zarobki na ukrytych kontach w Szwajcarii, nieruchomości, płace, a jakby go zlicytowali całego, to zarząd i administracja płaciła by z własnych kieszeni odszkodowania). Libertarianie chcą liberalnego prawa, ale prawa bardzo restrykcyjnie przestrzeganego. Kolejny przypadek – ograniczenie prędkości do 50kmh na godzinę jest prawem martwym, bo jadą tak tylko ofermy, dlatego libertarianin chciałby, aby to ograniczenie było zamienione na 80kmh (standardowa prędkość), lecz kary za łamanie tej prędkości nie powinny wynosić 200zł tylko przykładowo 10% rocznych zarobków. Inny przypadek, też motoryzacyjny, jeżeli jedziesz samochodem, bez zapiętych pasów i spowodowałeś wypadek, to ubezpieczyciel zdrowotny ma prawo odmówić wypłacenia odszkodowania, bo nie zadbałeś o swoje bezpieczeństwo, bo nie zapiąłeś pasów, ale żaden policjant nie ma ci prawa dać mandatu, za brak zapiętych pasów – bo to twoja decyzja. Marzy nam się zlikwidowanie czegoś takiego jak „pozwolenia na budowę” (pozwolenie od urzędu na budowę czegoś, na MOJEJ ziemi? W USA nie do pomyślenia!), ale wprowadzenie urzędu kontroli, który przyjedzie kiedy dostanie zgłoszenie od sąsiadów, sprawdzi, czy budynek jest wybudowany zgodnie z przepisami i jeśli nie, to nakaże rozbiórkę, jeżeli nie poskutkuje, nałoży karę finansową wartości 100% wybudowanej nieruchomości, a jeżeli dalej nie poskutkuje, przyjedzie buldożerami i sami zrównają to z ziemią (chyba, że urząd kontroli zostanie poinformowany o toczącym się postępowaniu sądowym). Prawo budowlane też można mocno uprościć – nie możesz wybudować NIC bliżej niż 4 metry od ogrodzenia, jeżeli nie masz innej możliwości, możesz wybudować bliżej, ale bez okien i najbliżej metr od ogrodzenia. Zakłady chemiczne, przetwórcze, zakłady produkcyjnie, mogą znajdować się nie bliżej niż 200 metrów od najbliższego domu rodzinnego i budowę takiego zakładu należy zgłosić, aby utworzyć strefę gospodarczą i poinformować mieszkańców o powstaniu takiej strefy i zakazie budowania domów rodzinnych w strefie gospodarczej. Nie wolno budować budynków znacznie przewyższających inne, okoliczne budynki w celu zachowania jednolitej architektury (nie dotyczy zakładów). I już. Gotowe. Prawo też może być mocno elastyczne, czyli każdy wyrok sądowy (sądy oczywiście PRECEDENSOWE!) dotyczący cywilnych sprzeczek sąsiedzkich, zapisywany do zbioru praw budowlanych i publikowany opinii publicznej. To jest właśnie przykład libertarianizmu. Proste, czytelne, sensowne, dla ludzi. Proponujemy banalne podatki – 5% dochodowy, 10% VATu na wszystkie produkty, 10% akcyzy na wszystkie importowane towary, 5% PRZYCHODU dla firm (z możliwymi obniżkami w zależności od posiadanej bazy pracowniczej, np. firma która zatrudnia 1000 pracowników powinna płacić tylko 1% podatku od PRZYCHODÓW – czemu od przychodów? Żeby nie musieć robić debilnych ustaw o wyprowadzaniu pieniędzy przez spółki (aka ustawa o rajach podatkowych) i aby pieniądze zarabiane przez zagraniczne firmy, częściowo zostawały w Polsce) i 50% akcyzy na wszystkie używki (żeby alkohol, fajki, narkotyki były drogie – idealnym środkiem na walkę z uzależnieniem jest jego cena). Żadnych innych podatków. Żadnych innych opłat urzędowych (prócz pokrycia kosztów sądowych). Uprościć biurokrację do minimum, założenie firmy/spółki powinno trwać 5min i polegać na wpisaniu w okno monitora swojego PESELa, imienia, nazwiska, nazwy firmy i konta bankowego do rozliczeń. Jeżeli ktoś uważa, że nie można utrzymać na takich małych podatkach całego państwa (policji, straży pożarnej, wojska i urzędów kontroli) to chce tylko przypomnieć, że 5.5mln osób pracujących w sektorze prywatnym, utrzymuje całe państwo (32.5 miliona osób) płacąc chore podatki w skali całej europy, z biurokracją sięgającą 3milionów pracowników budżetówki i zadłużaniem naszych dzieci kwotą 112 000 000złotych dziennie i jakoś dajemy radę! :) Libertarianie dlatego nie zyskują poparcie, że my najchętniej tych 3 milionów darmozjadów z budżetówki zwolnilibyśmy na zbity pysk pozbawiając ich ciepłej, państwowej robótki polegającej na robieniu kawy. Sprywatyzowalibyśmy wszystkie państwowe przedsiębiorstwa (PKP, ZUS, kopalnie, huty, szpitale itd.), ale według wszystkich największych speców od gospodarki na świecie, libertariańska ideologia gospodarcza doprowadziła by do tak gwałtownego wzrostu gospodarki JAKIEGOKOLWIEK kraju, że takie państwo musiało by drukować miliardy sztuk swojej waluty (w tym przypadku złotówki), nie dlatego, że brakowało by im pieniędzy, ale dlatego, żeby zahamować wzrost ceny tej waluty, bo import do tego kraju zabiłby rodzimą produkcję w kilka lat, do tego większość krajów zjednoczonych we wspólnocie wymiany walutowej chciała by temu kraju wypowiedzieć wojnę, bo mogli by spłacić swoje zadłużenie w bardzo krótkim czasie kilku lat, więc najwięksi gracze świata tacy jak USA, straciliby kontrole nad takim krajem (polityka kredytowa i dług publiczny). I to nie moje słowa, poszukajcie w google i poczytajcie (większość po angielsku, niestety). Rosja każdego dnia udowadnia, że można ze swoim krajem robić co tylko się chce, nie ma znaczenia, czy komuś się to podoba czy nie. Chcieli Krym? Mają Krym. Jeżeli Polska miała by jaja i nie była stadem lemingów, mogła by się stać światową potęgą, bo już nie raz udowodniliśmy, że jesteśmy najbardziej kreatywnym i innowacyjnym narodem na świecie. Wystarczy, żeby pokolenie pieprzonych lewaków lat <80 wymarło i zacznie się zmieniać na lepsze! :)

        Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 16:27 jozek

    „Ewidentnie próbuje „udowodnić” że narkotyki są przecież OK”
    Ble ble ble, nigdzie nie napisałem, że narkotyki są OK, tylko, że KAŻDY ma prawo decydować, czy chce tego „zła” czy nie. Proste, logiczne.

    „zrozumiesz jak trudno jest odchować dzieci żeby wyrosły na dobrych ludzi a nie na s*********w. ”
    Mogą wyrosnąć na „s******w”, mnie to nie będzie przeszkadzało, to ich życie, ich wola. Ja jedyne co mogę robić, to kontrolować dzieciaków do 18 roku życia i strzępić sobie język. Jeżeli będą „s*******nami”, ale będą mieli dobre życie z dużą ilością hajsu, to mnie to odpowiada.

    „one są niedojrzałe emocjonalnie zażywając dragi i na pewno nie jest to w pełni ich świadomy wybór.”
    Czyli chcesz dbać o swoje dzieci, pilnować i wychowywać? TO WEŹ ZA NIE PEŁNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ, NIEROBIE! Kontroluj, karz, bij, chłostaj, wychowuj, ale RÓB TO SAM, a nie zmuszaj całego społeczeństwa, żeby wychowywało twoje dziecko. Twoje dziecko, twoja odpowiedzialność. Społeczeństwo i państwo przede wszystkim, twoje dziecko gówno obchodzi. Taka jest rola rodziców. Skończ reprezentować ideologiczne dno, zacznij żyć odpowiedzialnie. Dziecko do 18 roku życia jest TWOJĄ własnością, jeżeli nie zauważysz u 13 letniego bachora, że bierze dragi i nie zareagujesz, to tylko i wyłącznie TWOJA wina! I to ty powinieneś iść do więzienia, za nie pilnowanie swojego bachora! Brak ci tej odpowiedzialności? To nie rób bachorów, ja za nie płacić nie zamierzam.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 16:41 Jerema

      jozek: nie warto, to taki stan umysłu, że nie przetłumaczysz….

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.05 17:21 jozek

        Wiem, dlatego nie chciałem mu odpowiadać (znowu), no ale zwyciężyła chęć zwalczania komuny… ;P

        Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 17:58 4815162342

    Psychodeliki powinny być legalne

    Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.05 19:45 Split

    Józek to że macie teraz wolne w gimnazjum nie upoważnia cię tutaj do trollowania użytkowników i pisania tych pierdół, znajdź sobie odpowiednie miejsce na wp czy innej samosi i tam sobie spamuj :)

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.05 23:49 jozek

      Nie mogę się doczekać tych pięknych czasów, kiedy pokolenie <80 wymrze… może wtedy podniesie się jakość życia w POlandii na tyle, że wrócę do kraju. Ile wy tam macie minimalną płacę teraz? 1700zł? 425 euro? To jakieś 3x mniej niż zasiłek w cywilizowanym kraju. Co najśmieszniejsze, od 25 lat macie dokładnie to samo, nic się nie zmienia, a wy dalej tego bronicie :) Trochę żałosne.
      (i proszę mi tu nie przedstawiać wykresów, że w Polsce zarobki idą w górę, bo ceny wam rosną jeszcze szybciej, ja wyjechałem, jak jeszcze fajki były po 3.50zł) (no ale co to za dyskusja z ludźmi, którzy godzą się na 67 letni wiek emerytalny, nawet w Brukseli gdy zarzucili takim pomysłem, to stolica Unii płonęła żywym ogniem, co to za dyskusja z ludźmi, płacącymi największy VAT w europie i jeszcze się z tego cieszącymi, grzejcie dalej pupy w wygodnych fotelikach i kupcie sobie duży zapas wazeliny, bo zbliża wam się recesja i znowu was wyruchają, ile wy tam już macie? 1 000 000 000 000 zł długu publicznego? 112 000 000zł wzrostu tego długu każdego dnia? Brzuch mnie boli od śmiechu ;) "Państwo opiekuńcze", haha :D)

      Odpowiedz
      • avatar
        2015.02.06 00:05 Sraka

        odstaw denaturat i przestań bredzić, nie musimy i nie chcemy tego czytać

        Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.06 09:51 radosny

      Split, powinieneś się przemianować na splin bo najwyraźniej zastałeś się trochę na tych twoich wp. Otwórz oczy i przepatrz poza monitor. Okazuje się, że jednak ty NIE MASZ żadnych argumentów. Pizdnąłeś z bata głupim wywodem całkowicie nie popartym NICZYM. :D Uwielbiam właśnie ludzi pokroju samosia[dot]… jaknajszybiciejwyrazićswójhejtiodłączaćmodemżebymjegoipnieznaleźli![:

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.06 03:15 Moro

    Lubię to określenie-lewackie poglądy. Taki worek mieszczący wszystko. Nawet wasza mama, gdy was nie puszcza na impreze jest lewakiem. Co do narkotyków to fakt moze i powinny byc w sklepach. Bo jeśli patrzymy na problem wąsko to rzeczywiście brzmi to fajnie. Gorzej bedzie gdy rzucimy okiem z gory. Tłumy cpunow (uzależnionych bi takie maja prawo) ruszy na ulice zeby rabować nieuzależnionych. Wiec rozumiem ze ja dostanę prawo odstrzelenia takiego frajera bez żadnych konsekwencji. Zgadza sie? Idźmy dalej drodzy wolnosciowcy czy jak Wy sie tam nazywacie. Kto tych matolow bedzie leczył? Za czyje pieniadze? Czy po prostu damy im zdychać na ulicach? Bo kazdy powinien miec prawo wybory gdzie chce odejść. Co za bzdura.

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.06 15:45 jozek

      Obalę wszystkie twoje argumenty jednym słowem – Holandia.

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.06 05:36 iPaweł Drugi

    Tyle roboczogodzin zmarnowane na cyberkłótnie o cybersklepie sprzedającym cyberdragi za cybermonety. Lepiej byście się wzieli za real life, zaprogramujcie jakiegoś wirusa, zbudujcie robota sumo/micromouse/linefollower albo nawet pograjcie w Tibię a nie piszecie bzdury na blogu o bezpieczeństwie IT xD

    Tyle przegrywu w tych komentarzach, nawet na F23 nie jest tak źle xDDDD

    Odpowiedz
    • avatar
      2015.02.06 18:34 kez87

      „Tyle roboczogodzin zmarnowane na cyberkłótnie o cybersklepie sprzedającym cyberdragi za cybermonety.” – czasu wolnego, a jeśli nawet – NIE TWOICH roboczogodzin panie „poganiacz z batem w łapce” :P

      „zaprogramujcie jakiegoś wirusa, zbudujcie robota sumo/micromouse/linefollower”
      wirusy i roboty – zbyt mainstreamowe.No dobra.Nie każdy potrafi zrobić to dobrze i ma na podzespoły jak coś skopie ;) Poza tym to czas w którym się niektórym nie chce :P

      Tibia ? gosh. Jak grać – to w sapera na czas, albo mahjongga. Tudzież jakiegoś nawet kiepskiego RTSa albo symulator. MMO to dno,chyba że idziesz tam w kwestiach zarobkowych i wiesz jakie skrypty pisać,albo zamierzasz się tego nauczyć.No niby też tak można,ale dziecinne to trochę.

      No ale faktycznie, magiel się tu robi,więcej techniki by się przydało – racja. Cierpliwości,Adam coś pewnie napisze. Propozycja przykładowa na artykuł,bo mi się nie chce: lovely horse na intercepcie i cryptome.Ładny prawie-gotowiec.

      Odpowiedz
  • avatar
    2015.02.08 14:43 mgnienie

    „Korespondencja Robertsa, odzyskana z serwerów Silk Road, została w trakcie procesu odczytana w sądzie. Poniższe tłumaczenie jest wyedytowaną wersją protokołu sądowego.”

    http://mariannasaska.natemat.pl/132585,jak-zlecic-5-morderstw-ujawniona-korespondencja-zalozyciela-silk-road

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Jeśli chcesz zwrócić uwagę na literówkę lub inny błąd techniczny, zapraszamy do formularza kontaktowego. Reagujemy równie szybko.

Ross Ulbricht, założyciel Silk Road, uznany za winnego zarzucanych czynów

Komentarze